Zawsze marzyłam o tym, żeby zostać artystą fotografem i utrwalać na zawsze emocje, naturę i piękno kocich Istot. Udało się ! Moje prace, wrzucane co jakiś czas do Internetu spodobały się miłośnikom tych cudownych, chyba nie do końca ziemskich futrzastych Istot i dostałam propozycję wykonania sesji gromadzie “dostojnych” dachowców. Zdjęcia znajdą się w kalendarzu na 2018 rok! Rozpiera mnie dumą. Koty chyba wyczuły,że to ważny moment dla mnie i pozowały jak zawodowe modelki pokazując przy tym swoją dziką i wolną naturę. Radość z realizacji sesji się skończyła a przede mną mniej ciekawe i inspirujące zajęcie, a mianowicie rozliczenie rocznego zeznania podatkowego. Oprócz dochodów z umowy o dzieło, na co dzień pracuję na pełnym etacie w firmie nie mającej nic wspólnego z fotografią. Jak powinno wyglądać moje roczne rozliczenie z urzędem skarbowym, czy powinnam wypełnić dwa zeznania? który formularz wybrać?, do kiedy powinnam wysłać PIT? Im bliżej końca roku podatkowego, tym więcej pytań. Czy powinnam skorzystać z porady pracownika biura podatkowego? Rozliczenie PIT online najlepszym rozwiązaniem