Rollei Retro 400S - problem z wołaniem (pasy)

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Jasiek Matacz pisze:na tej samej kasecie uczyłem się używać wyciągarki i faktycznie okienko przez które wychodzi negatyw mogłem trochę wytarmosić :oops:
Raczej nie. Miałbyś wtedy zaświetlenie na początku, a tu masz to na całym filmie, do końca. To wina tego "garażowego Rodinalu".
RR 400S naświetlaj na 250 ASA i wołaj 1:50/22 min. Przewracanie koreksem 10 sek/min. Wypraktykowane od trzech lat i daję gwarancję. Nawet w tym "garażowym rodinalu" będzie dobrze.
Ostatnio zmieniony 15 mar 2015, 19:20 przez technik219, łącznie zmieniany 1 raz.
Lux mea lex
Jasiek Matacz
-#
Posty: 397
Rejestracja: 16 maja 2008, 11:17
Lokalizacja: Staszów

Post autor: Jasiek Matacz »

Ale to było do fragmentu zaprezentowanego przez J.A- to był sam początek filmu ;-)
Przez całe wołanie-22min tak samo 10s na początku każdej minuty? A jak efekt- przejścia tonalne, kontrasty?
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Kontrasty i wszystko inne OK. Przeklinałem ten film za kontrasty i za brak szczegółów w cieniach. W D-76, w Xtolu nie dało się tego obrobić - chiński teatrzyk cieni. Dorwałem bardzo stary R-09 (taki z osadem) i dopiero w nim 1;25/15 min. coś się zaczęło klarować. Ale R-09 zdechł i musiałem go obrabiać w nowym wywoływaczu. Doszedłem do takiej kombinacji jak wyżej. Więcej nie próbuję i nie zmieniam, Jest dobrze. Nawet ostatnio dokupiłem do forumowego kolegi puszkę Maco TS EAGLE i wychodzi tak samo, chociaż to nie to samo co RR 400S. W tej kombinacji to dobre materiały - niewielkie ziarno, dobre kontrasty (pod warunkiem dobrego pomiaru, szczególnie w słoneczne dni), i już nie narzekam. Do tego materiału trzeba złapać "dryg".

[ Dodano: Nie 15 Mar, 2015 ]
Tylko "szkoda" tych 400 ASA ;-)

Napisałem żeby traktować go jak 320 ASA. Mała korekta: nie 320 ASA, ale 250 ASA Poprawiam więc: RR 400S w świetle dziennym należy naświetlać jak materiał 250 ASA.
Lux mea lex
Awatar użytkownika
BW
-#
Posty: 233
Rejestracja: 31 maja 2013, 00:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: BW »

technik219 pisze:Kontrasty i wszystko inne OK. Przeklinałem ten film za kontrasty i za brak szczegółów w cieniach. W D-76, w Xtolu nie dało się tego obrobić - chiński teatrzyk cieni. Dorwałem bardzo stary R-09 (taki z osadem) i dopiero w nim 1;25/15 min. coś się zaczęło klarować. Ale R-09 zdechł i musiałem go obrabiać w nowym wywoływaczu. Doszedłem do takiej kombinacji jak wyżej. Więcej nie próbuję i nie zmieniam, Jest dobrze. Nawet ostatnio dokupiłem do forumowego kolegi puszkę Maco TS EAGLE i wychodzi tak samo, chociaż to nie to samo co RR 400S. W tej kombinacji to dobre materiały - niewielkie ziarno, dobre kontrasty (pod warunkiem dobrego pomiaru, szczególnie w słoneczne dni), i już nie narzekam. Do tego materiału trzeba złapać "dryg".

[ Dodano: Nie 15 Mar, 2015 ]
Tylko "szkoda" tych 400 ASA ;-)

Napisałem żeby traktować go jak 320 ASA. Mała korekta: nie 320 ASA, ale 250 ASA Poprawiam więc: RR 400S w świetle dziennym należy naświetlać jak materiał 250 ASA.
- a próbowałeś w D76 1+3 czas 28 minut :arrow: :idea: :?:
Jasiek Matacz
-#
Posty: 397
Rejestracja: 16 maja 2008, 11:17
Lokalizacja: Staszów

Post autor: Jasiek Matacz »

cholercia, szkoda mi tych 400ASA, aparatem z Takumarem 50/1.4 robie zdjecia z miasta noca, knajp itp a tak i tak na styk bo ile razy robilo sie w okolicach 1/8 :-/ Świetne efekty wychodziły z 1:100 i 10s fikołki, 30min spokoju, 15s fikołki 30min spokoju (oczywiscie zanim zaczalem ekperymentowac jak w koreksie zmiecic wiecej plynu).
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

BW pisze:a próbowałeś w D76 1+3 czas 28 minut
Myślę, że niewiele to zmieni w cieniach, skoro moje twierdzenie, że ten materiał nie ma 400 ASA znajduje potwierdzenie na innych forach. Dystrybutor opiera się na materiałach producenta podając 400 ASA, lecz przeoczył, że jest on "lotniczy", a wywoływacz do niego dedykowany pracuje w wysokich temperaturach i ciągnie kontrast do wartości nieakceptowanych w fotografii tradycyjnej (nie-lotniczej i nie-wojskowej). Po co mam kombinować i na siłę starać się wyciągnąć z niego te mityczne 400 ASA, które istnieją tylko w wyobraźni dystrybutora? W innych wątkach omawiano kalibrację negatywów i okazuje się, że wiele z nich nie ma deklarowanej czułości, a zupełnie inną. I nikt nie robi z tego problemu, nie ma - to nie ma. Trudno. Jak chcę 400 ASA to mogę sobie wziąć inny film i nie robić sobie problemów. RR 400S to świetny film jak się go już rozgryzie.

[ Dodano: Nie 15 Mar, 2015 ]
Jasiek Matacz pisze:cholercia, szkoda mi tych 400ASA, aparatem z Takumarem 50/1.4 robie zdjecia z miasta noca, knajp itp a tak i tak na styk bo ile razy robilo sie w okolicach 1/8
Jest kilka innych dilmów, które poradzą sobielepiej. Na takie sytuacje mam Surveillanca 400, którego bezproblemowo można naświetlać na 800 i 1600 ASA (ale Rodinal odpada), jest TriX, jest HP5, są Delty i Tmaxy. RR nie jest wcale tańszy, przynajmniej teraz (kiedyś był tańszy).
Jasiek Matacz pisze:Świetne efekty wychodziły z 1:100 i 10s fikołki, 30min spokoju, 15s fikołki 30min spokoju
Złośliwie dodam: jak widać wyżej. Sorry. Upieram się, że to nie od objętości wywoływacza, tylko od samego wywoływacza. I może nawet nie dlatego, że wywoływacz niewiadomego pochodzenia, ale może dlatego, że w ostatnich latach istnienia AGFA dużo "mieszała" w tym wywoływaczu (może chcieli obniżyć koszty? może ulepszyć, nie wiem). Kiedyż rzeczywiście wystarczało 2,5 ml R-09 na film, teraz okazuje się, że to mało. Czyli ktoś popsuł recepturę.
Nie pamiętam teraz w czym wołałem Polypana parę lat temu. Wiem, że w Rodinalu 1:100/65 min. bez poruszania, ale czy był to Rodinal Agfy, czy jakiś inny, nie pamiętam. Wychodziło normalnie, bez smug, równiutko, jak trzeba. Jutro znajdę notatki, to będzie jasność.
Lux mea lex
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10290
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Jakby go wywołać w W-17 to może by miał. Tylko jakby to wyglądało?
Ja zauważyłem jedno, że tzw. czułość w większości zależy od wywoływacza. Zwróćcie uwagę, że to przy wywoływaczach jest "dobrze wyzyskuje czułość materiału", co najczęściej oznacza 1/3-1 EV na plus w stosunku do wzorca metra ;-)
I jeszcze jedna uwaga odnośnie kalibracji. Ludzie kalibrują i puszczają w eter bąki.
To tak jakby kalibrować linijki, jeden wg mil morskich, inny wg. wiorst, a jeszcze inny wg łokci egipskich. A na koniec mówić, że ta linijka nie ma metra.
Ja swoje filmy też mam "skalibrowane", tyle że raczej nie mówią ile mi wyszło, a jeżeli już mówię, to mówię wszystko jak technik219 wyżej. W tym wywoływaczu, tak mieszany, w takiej temperaturze itd. W innym przypadku nie ma to najmniejszego sensu.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
BW
-#
Posty: 233
Rejestracja: 31 maja 2013, 00:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: BW »

technik219 pisze:
BW pisze:a próbowałeś w D76 1+3 czas 28 minut
Myślę, że niewiele to zmieni w cieniach ...
- oczywiście myślałem (ale nie napisałem) o naświetleniu 200-250 ASA 8-) właśnie po to by "wydłużyć" nieco cienie.
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

J.A. pisze:Ja zauważyłem jedno, że tzw. czułość w większości zależy od wywoływacza.
Dokładnie tak. Dlatego nie ma jednego superwywoływacza, który by dawał superziarno, supertonalność, superkontrast i wyzyskiwał czułość jaką się chce. Jeden daje drobne ziarno, ale kosztem ,np. ostrości. Drugi pozwala uzyskać na Fomie 400 pełne 400, ale kosztem podwyższonego kontrastu, a jeszcze inny daje nadzwyczajną skalę półtonów, ale ziarno "nie-ten-teges". Cała robota polega na tym, żeby sobie "pożenić" konkretny film z konkretnym wywoływaczem dla uzyskania: 1- powtarzalnych wyników, 2- żądanych parametrów obrazu. Wspomniałem o "kalibracji". Ma to sens tylko i wyłącznie dla konkretnej pary film/wywoływacz. Wystarczy zmienić jeden element pary, a pierwotne ustalenia nie nadają się do niczego. Tu jest też dalsza część odpowiedzi dla Kol. BW: jeśli "wykalibrowałem" sobie tego Rollaja z Rodinalem, poświęciłem na to ileś-tam rolek filmu i litrów wywoływacza, a osiągnięte wyniki uważam za zadowalające w tym sensie, że panuję nad materiałem i tym co na nim uzyskuję, to nie ma sensu "kalibrować" dalej. Znowu zużyję ileś-tam rolek i parę litrów chemii, pójdzie mi to w koszty, a efekt w postaci kilkunastu obrazków na ścianę, na wystawkę czy do rodzinnego albumu będzie żaden. Szkoda życia.
Słowo "kalibracja" wziąłem w cudzysłów z tego powodu, że to działanie tak dokładne jak klupanie toporkiem, jeśli nie dysponuje się porządnym densytometrem, tablicami testowymi i wiedzą. Ale dobre i to, bo pozwala bardziej świadomie fotografować, ustalać warunki ekspozycji i obróbki, a przez to nie marnować drogich materiałów.
Lux mea lex
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

RR400S nie ma 400ASA nawet w ID-68, który jak wiemy nieznacznie podnosi czułość. nie robiłem jakichś bardziej sensownych testów, ale myślę, że w ID-68 będzie ten film miał jakieś 320ASA maksymalnie.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Przed chwilą wywołałem Maco TS Eagle ze starej produkcji jako Agfapan APX 400TS. Pomyłkowo ustawiłem czułość (w XA trzeba okularów, żeby dokładnie ustawić na te kropeczki) na 200 ASA (zamiast na 250). Wołałem 20 min/Rodinal "garażowy", o którym mowa wyżej/21 stopni/1:50. Poruszanie 10 sek co minutę. Powiem jedno: MIÓD-MALINA-GĘSI SZMALEC :-)

[ Dodano: Pon 16 Mar, 2015 ]
Teoretycznie ten Maco to nie to samo co RR 400S (trochę inaczej wygląda po wywołaniu), ale w zakresie czułości i obróbki są takie same.

[ Dodano: Pon 16 Mar, 2015 ]
...i pomyśleć, że na początku Jasiek Matacz chciał tylko kupić wyciągarkę do filmów. A tu taki temat się rozwinął... :-)
Lux mea lex
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10290
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

I niech mod poza wtrącaniem cennych 0,03 złotego wytnie co trzeba i przeniesie, gdzie być powinno.
Jak mu się chce, w końcu to wolny kraj.
:-P
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

jak to mówią po drugiej stronie Bieszczadw: nech sa páči!
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Wielebny
-#
Posty: 55
Rejestracja: 27 kwie 2014, 08:45
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Wielebny »

Chciałbym podpytać. Naświetlacie owy Materiał RR400 na Asa 250 lub 320 ale wywołujecie dla czasów Asa 400 ? Cienie pozostają naświetlone prawidłowo zaś światła dowołane do właściwych wartości ?
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Wielebny pisze:Chciałbym podpytać. Naświetlacie owy Materiał RR400 na Asa 250 lub 320 ale wywołujecie dla czasów Asa 400 ? Cienie pozostają naświetlone prawidłowo zaś światła dowołane do właściwych wartości ?
Dla ścisłości: na 250 ASA. W cieniach, tam gdzie trzeba pojawiają się szczegóły, światła są jak trza (jeśli pomiar nie szwankuje). Wołamy bez zmian - jak podaje fabryka - jakby miał 400 ASA.
Tyle, że... wszystko to dla wywoływania w Rodinalu. Dla innych wywoływaczy może być inaczej. Możliwe, że dla D-76 (na przykład) konieczne będzie również skrócenie czasu wywoływania by nie przedobrzyć w światłach. Nie wiem jak ten materiał zachowa się z innymi wywoływaczami; "rozpracowałem" go dla tego konkretnie wywoływacza i jestem zadowolony.
Lux mea lex
ODPOWIEDZ