Funkcjonuje ugruntowana opinia, bazująca na doświadczeniach praktycznych, że fotoogniwa selenowe w światłomierzach z czasem tracą czułość, przez co urządzenia stają się mało lub zupełnie nieprzydatne.
Jak się jednak okazuje nie zawsze tak jest, o czym przekonałem się osobiście nabywając starego Gossena Sixtomat - a to ze względu na jego formę i atrakcyjne wzornictwo. Światłomierz ten po oczyszczeniu (bo ma być włączony do kolekcji, czyli musi ładnie wyglądać) okazał się całkowicie sprawny - jego wskazania nie różnią się od wskazań współczesnego cyfrowego Sekonika, bez względu czy mierzę światło padające czy odbite. Prawidłowe wskazania występują w całym zakresie pomiarowym Gossena, czyli od ok. EV1 do EV19 - nie ukrywam, że jest to dla mnie zaskoczeniem.
Wynika z tego, że światłomierze selenowe zbudowane z wykorzystaniem dobrej jakości i prawidłowo zmontowanych podzespołów, jeśli są prawidłowo eksploatowane (czyli nie wystawiane na długotrwałe działanie światła) mogą dzielnie służyć nawet po ok. 70 latach.
Gossen "Sześć pomidorów"
Moderatorzy: rbit9n, Michał Kowalski, Jerzy, zladygin
Gossen "Sześć pomidorów"
Ostatnio zmieniony 04 gru 2025, 17:38 przez Z_photo, łącznie zmieniany 1 raz.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Gossen Sześć pomidorów
Zobaczymy jak będzie z kolejnymi, zakupionymi przeze mnie światłomierzami które do mnie jadą i które chcę włączyć do kolekcji.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Gossen Sześć pomidorów
Mam Electro Bewi Super. Model sprzed wojny. Owszem, wskazówka mu lata, ale już nie ta czułość.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Gossen Sześć pomidorów
Do mnie jedzie w wersji standard.
Wygląda świetnie ale nie liczę na to, żeby można było na nim polegać.
Trzeba jednak przyznać, że projektanci i spece od wzornictwa przemysłowego sprzed kilkudziesięciu lat mieli fantazję - światłomierze Bertam / Bewi są świetnym tego przykładem https://www.google.com/search?client=fi ... Wv4kA,st:0 .
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Gossen "Sześć pomidorów"
Od takiego zacząłem na początku lat 70'tych. Mierzył poprawnie.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
- morotegari
- -#


- Posty: 473
- Rejestracja: 20 kwie 2008, 16:07
- Lokalizacja: Legnica
Gossen "Sześć pomidorów"
Faktycznie, oryginalny jest http://www.jollinger.com/photo/meters/m ... aphot.html
Takich zegarkowych światłomierzy ale już fotoelektrycznych z igłą galwanometru było kilka, np.:
http://www.jollinger.com/photo/meters/m ... ronos.html
http://www.jollinger.com/photo/meters/m ... ostar.html
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Gossen "Sześć pomidorów"
Przez kilkadziesiąt lat nie wiedziałem, że to Bewi ma taki przezierny światłomierz jako dodatkową opcję szybkiego pomiaru. Okienko pod spodem korpusu.
Dopiero w dobie Internetu doczytałem.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko


