co właśnie wywołałeś?

[Fredrixxon]

nic z tego tekstu dla mnie nie wynika . 1:1:100 nazywane jest rozcieńczeniem "normalnym", inni w rozcieńczeniach 1:20 mają "cienkie" negatywy. Od Sasa do Lasa
Ta dziwna agfa podziałała w 1:1:100

[aka]

nic z tego tekstu dla mnie nie wynika

Sandy King, twórca formuły Pyrocat HD, sugeruje 1:20 (agitacja rotacyjna) lub 1:10 (agitacja przerywana) przy temperaturze 75F (ok. 24C), czasie 6 min. jako wyjście. Nie bez znaczenia jest też czas w kąpieli B co dalej wyjaśnia. Użyłeś rozcieńczenia 1:100, czas stosunkowo krótki, agitacja symboliczna i się dziwisz? Ten linkowany wątek i wpisy Sandy Kinga warte uwagi. Co Cię natchnęło na 1:100 w podzielonym procesie?

[Fredrixxon]

Co Cię natchnęło

nie wiem, za dużo chyba kombinuję

[aka]

Co Cię natchnęło

nie wiem, za dużo chyba kombinuję

O! To to...

[Imperitus]

Fredrixxon, a na ile świecisz tę Agfę? Bo ja podczas testów robiłem bracketing i da się w POTA uzyskać na tym względnie czytelne negatywy. Ale dużo zależy od scen, bo przy mocnym słońcu kontrast wywalało w kosmos.

[aka]

tą Agfę

Z materiałem przeznaczonym do określonego procesu, w tym naświetlarki i chemii, to efekt zbliżony do uzyskiwanego na materiale cz-b przeznaczonym do fotografii w świetle widzialnym może być trudny jeśli w ogóle osiągalny. Tu brak takiej ekspertyzy jak choćby dla filmów RTG. Wie ktoś jakie jest zastosowanie tego procesu Agfy w praktyce?

[Fredrixxon]

Ale dużo zależy od scen, bo przy mocnym słońcu kontrast wywalało w kosmos.

Tak, równe oświetlenie jest kluczowe, To emulsja niemal zerojedynkowa, taka miała być :)
Niesterty, bez słoneczka fotek z ir nie wyprodukujemy. Trzeba uznać ten kontrast za zabieg artystyczny i już.
Z różnorakich prób (breketingu) wyszło coś ok. iso 0,4 bez filtra, 0,2 - 0,15 z filtrem IR, ale właśnie - i tak wszystko zależy od sceny.
Czyli udało sie gdzieś kupić roleczkę?

[Imperitus]

Ale dużo zależy od scen, bo przy mocnym słońcu kontrast wywalało w kosmos.

To emulsja niemal zerojedynkowa, taka miała być :)

Tak zwany materiał do kopii kreskowych.

[Fredrixxon]

Zupełnie inna technologia, inne przeznaczenie. Ale działanie samego filmu poniekąd podobne

[aka]

Tak zwany materiał do kopii kreskowych.

Pasuje, ale nadal ciekawym co i kto na nim naświetla.

[Imperitus]

Pasuje, ale nadal ciekawym co i kto na nim naświetla.

A to nie jest do kontrpozytywów w drukarniach? Potem naświetla się przez to blachy offsetowe. Duża gęstość optyczna by pasowała.

[aka]

A to nie jest do kontrpozytywów w drukarniach?

Nie mam pojęcia, ale trop na drukarnię wydaje mi się właściwy. Ciekawe czy wśród forumowiczów znajdzie się ktoś znający techniki druku? Wydaje się, że tu jest pies pogrzebany: https://pl.wikipedia.org/wiki/Computer_to_film

[Imperitus]

Ciekawe czy wśród forumowiczów znajdzie się ktoś znający techniki druku?

No ja teoretycznie znam, używa się kontrpozytywów na foliach formatów wielkich. Widywałem kanistry po odczynnikach Kodaka w naświetlarni, ale jakich dokładnie błon światłoczułych używali - nie mam pojęcia. Cześć tej chemii na pewno służyła do wywoływania samych matryc, ale pozytywy do naświetlań też trzeba wywołać.

[Fredrixxon]

Moment, nad czym sie panowie zastanawiacie? Przecież już pisałem, że do naświetlarek ctp
No ta chyba łyka tę agfę :
https://www.exapro.pl/sp/linotypehell-l ... 330-41590/

Chemię kodak widziałeś pewno do sztywnych płyt kodaka