Dziwne prześwietlenia po bokach na zdjęciu
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Dziwne prześwietlenia po bokach na zdjęciu
Witam wszystkich. Ostatnio zaczęły sę pojawiać na moich zdjęciach dziwne prześwietlena. Wygląda to mniej więcej tak:
Czy to może być spowodowane brakiem osłony przeciwsłonecznej? A może to nieszczelność aparatu (Canon eos 300)? Mam wrażenie że problem występuje częściej oraz intensywniej przy pionowych kadrach. Czy nałożenie dowolnego filtru może powodować takie dziwne prześwietlenia? Nie ma w nich żadnej regularności, czasami są czasami ich nie ma. Z góry dziękuję za ewentualną pomoc, pozdrawiam
Czy to może być spowodowane brakiem osłony przeciwsłonecznej? A może to nieszczelność aparatu (Canon eos 300)? Mam wrażenie że problem występuje częściej oraz intensywniej przy pionowych kadrach. Czy nałożenie dowolnego filtru może powodować takie dziwne prześwietlenia? Nie ma w nich żadnej regularności, czasami są czasami ich nie ma. Z góry dziękuję za ewentualną pomoc, pozdrawiam
Czyli równoległe do perforacji negatywu.Szafran pisze:częstsze w pionowych kadrach?
Jeśli miało by to być od obiektywu, to intensywniej by Ci prześwietlało przy środku dłuższego boku.
Zwróciłem uwagę na brak prześwietleń przy krótszych bokach i właśnie się zastanawiałem czy to nie jest spowodowane sposobem wołania filmu.
Jak mięszasz podczas wołania: kręcąc szpulami czy przechylasz cały koreks.
Czy prześwietlenia występują również na filmach kolorowych?
Prześwietlenia zawsze są wzdłuż perforacji tylko imho częstsze przy pionowym trzymaniu aparatu. To raczej nie jest kwestia obiektywu (problem występuje z różnymi obiektywami).
Mieszam kręcąc szpulami, ale przy filmach z innego aparatu problem nie występuje, więc to raczej też nie to
Prześwietlenia mam dopiero od dwóch ostatnich filmów, spróbuję zrobić jeszcze jeden nie kręcąc szpulami.
Niestety nie mam filmu ze sobą więc nie powiem nic o perforacji do piątku. Film to ilforda pan 100, nieprzeterminowany. Muszę sróbować jeszcze z innym jakimś.
Dzięki serdeczne za pomoc.
Mieszam kręcąc szpulami, ale przy filmach z innego aparatu problem nie występuje, więc to raczej też nie to
Prześwietlenia mam dopiero od dwóch ostatnich filmów, spróbuję zrobić jeszcze jeden nie kręcąc szpulami.
Niestety nie mam filmu ze sobą więc nie powiem nic o perforacji do piątku. Film to ilforda pan 100, nieprzeterminowany. Muszę sróbować jeszcze z innym jakimś.
Dzięki serdeczne za pomoc.
Będą Ci potrzebne dwie rzeczy:Szafran pisze:kogoś kto mi uszczelni aparat lub ewentualnie jak samemu sobie z tym poradzić?
- czarna włóczka (taka do szydełkowania lub robienia na drutach). Dobrze by było gdyby była gruba i z tworzywa sztucznego
- taśma dwustronnie klejąca (ta z gąbką wewnątrz się nie nadaje). Kupisz w sklepie dla plastyków
Z taśmy wycinasz paseczki i wklejasz w zagłębienia aparatu.
Następnie od taśmy odklejasz warstwę zabezpieczającą i wklejasz włóczkę.
może byś i znalazł, ja osobiście nie bardzo ma czas na travaille pirivee, ale mogę Ci ożenić kawałek starej podkładki pod mysz, którą używam do wycinania uszczelek.Szafran pisze:czy w Rzeszowie znajdę kogoś kto mi uszczelni aparat lub ewentualnie jak samemu sobie z tym poradzić?
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr