Kiev 6c vs Bronica Sq-b porownanie uzytkownika

Aparaty tradycyjne - Informacje i problemy z Waszym sprzętem. Bez względu na format - zapraszamy

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Paffcio
-#
Posty: 19
Rejestracja: 02 lut 2010, 21:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Paffcio »

J.A. pisze:Pamiętam wypłatę mojej matki nauczycielki 2800 zł
W tej kwestii to akurat chyba niewiele się zmieniło...
Pozdrawiam,
Paweł
Nomad
-#
Posty: 1069
Rejestracja: 14 sie 2015, 23:28
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Nomad »

Wracając do sensu używania różnych dziwnych szkieł, to znam sporo zawodowych fotografów którzy dużo by dali za Master Heliara, Thambara czy Petzvala. Oczywiście nie do typowej reporterki czy fotografii technicznej by tych szkieł używali..
Generalnie z tego co widzę wśród fotografujących, to przynajmniej w młodym pokoleniu panuje przekonanie że przy obecnym stanie techniki fotograficznej uzyskanie dobrego jakościowo zdjęcia jest banalnie proste , a więc w modzie są wszelakie niedoskonałości.
Przy czym w zależności od stanu świadomości mogą być to filtry do "ajajajfona", wyciągnięty z szafy Zenit czy Zorka aż po fotografię otworkową i techniki szlachetne.
Dawniej aby osiągnąć perfekcję techniczną, należało długo doskonalić warsztat. Potem ewentualnie można było iść w eksperymenty. Dziś ( podobno) doskonałość techniczna jest na wyciągnięcie ręki, więc wszyscy od razu idą w eksperyment.
To się nazywa "paradoksem Majki"
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

Nomad pisze:, a więc w modzie są wszelakie niedoskonałości.
no właśnie w modzie, lepiej tego ująć nie mogłeś. problem polega na tym, że trendy i mody w dzisiejszych czasach stoją bardzo mocno w opozycji z czymś ambitniejszym. choć z drugiej strony, kto ludziom zabroni? sam kiedyś zrobiłem kilka portretów rybim okiem 16mm :roll:
Nomad
-#
Posty: 1069
Rejestracja: 14 sie 2015, 23:28
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Nomad »

Zenitar był modnym szkłem portretowym gdzieś na przełomie lat 70-80 ubiegłego wieku. Sporo takich portretów widywałem w czasopiśmie "Polska" z tego okresu. Zaś co do mody w fotografii... Kiedyś kiedy używano negatywów o dużej przekątnej i odpowiednich do tego ogniskowych, dających niewielką głębię ostrości, szczytem profesjonalizmu było zdjęcie ostre w całej swojej głębokości. Obecnie, kiedy królują matryce o niewielkiej przekątnej i odpowiednie do nich obiektywy, w dodatku ciemnawe, szczytem profeski jest zdjęcie z papierową głębią. Co często prowadzi do efektów karykaturalnych. W fotografii, jak w każdej dziedzinie sztuki, odbiór pracy zależy od "mód" trędów, stylów... A jednocześnie fotografia jak żadna inna sztuka zależy od dostępnych w danym momencie środków technicznych.
PS A łomografia i moda na Polaroidy ? To dopiero jest abstrakcja !
Miburo
-#
Posty: 319
Rejestracja: 18 paź 2012, 07:59
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Miburo »

https://www.youtube.com/watch?v=eLpMWHgeW-0

Słuchajcie, a kto robił tę sesję???? ciekawe, czy po latach się przyzna...

:-D
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10283
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Paffcio pisze:W tej kwestii to akurat chyba niewiele się zmieniło...
Bardzo dużo. Najdroższy w skelepie dostępny w owym czasie telewizor kosztował 2000 zł. Za to kilogram cukru kosztował 10,50 zł. Więc jakiekolwiek porównania wprost bym sobie darował.
Nomad pisze:Wracając do sensu używania różnych dziwnych szkieł, to znam sporo zawodowych fotografów którzy dużo by dali za Master Heliara, Thambara czy Petzvala. Oczywiście nie do typowej reporterki czy fotografii technicznej by tych szkieł używali..
A co im to uniemożliwia? Zapewne mizerne umiejętności. Bo by coś dobrze popsuć, trzeba najpierw umieć b.dobrze zrobić.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
nord
-#
Posty: 1587
Rejestracja: 04 mar 2009, 21:24
Lokalizacja: faceci są z marsa
Kontakt:

Post autor: nord »

Nomad pisze:Zenitar był modnym szkłem portretowym gdzieś na przełomie lat 70-80 ubiegłego wieku. Sporo takich portretów widywałem w czasopiśmie "Polska" z tego okresu. Zaś co do mody w fotografii... Kiedyś kiedy używano negatywów o dużej przekątnej i odpowiednich do tego ogniskowych, dających niewielką głębię ostrości, szczytem profesjonalizmu było zdjęcie ostre w całej swojej głębokości. Obecnie, kiedy królują matryce o niewielkiej przekątnej i odpowiednie do nich obiektywy, w dodatku ciemnawe, szczytem profeski jest zdjęcie z papierową głębią. Co często prowadzi do efektów karykaturalnych. W fotografii, jak w każdej dziedzinie sztuki, odbiór pracy zależy od "mód" trędów, stylów... A jednocześnie fotografia jak żadna inna sztuka zależy od dostępnych w danym momencie środków technicznych.
PS A łomografia i moda na Polaroidy ? To dopiero jest abstrakcja !

zauważyłeś, wciąż używasz określenia modny. teraz modna jest słitfocia z mocno wyeksponowanym ryjkiem. zatem co, skoro pół miliarda dzieciaków robi takie focie, w dzikim pędzie mam (mamy) brać w łapę komóry i trzaskać selfiki? myślę, że pana Kurskiego nie prześcigniemy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

Paffcio pisze:... Na zagranicznych forach można znaleźć opinie, że Bronisława to taki "hassel dla ubogich", ale równie dobrze można by powiedzieć o toyocie corolli, że to mercedes dla ubogich. Fakt, jedno i drugie jeździ, ale przyjemności z jazdy nie da się porównać.
określenie "poor's man hasselblad" powstało na wiele lat przed wynalezieniem Internetów i dotyczyło bronik serii S i EC, a także kowy six. to po pierwsze.

po wtóre, w owych czasach szkła dla broniki robił głównie nikon i były to zupełnie inne szkła niż te, które powstały dla serii SQ.

po trzecie, bronik serii S i EC używa się o wiele przyjemniej niż hasslbladów.

a po czwarte, jeśli mam być szczery, w "profesjonalnym" aparacie wolę mieć obiektyw bez smaczków. forma owszem ważna, ale... ja tam się nie znam, pstrykam, bo lubię.

Obrazek
so much, so hard par Piotr R.B.it, na ipernity
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10283
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

rbit9n pisze:a po czwarte, jeśli mam być szczery, w "profesjonalnym" aparacie wolę mieć obiektyw bez smaczków.
W tej dyskusji mamy do czynienia z piarowskim przetwarzaniem wad na zalety.
To proceder dość modny.

W innym wątku napisałem coś co bardzo tu pasuje.
Jeżeli obraz się broni to smaczki mu nie potrzebne, jeżeli broni się smaczkami, to nie broni się wcale.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
cbk
-#
Posty: 466
Rejestracja: 09 sty 2009, 08:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: cbk »

J.A. pisze: jeżeli broni się smaczkami, to nie broni się wcale.
jesli sie broni to jak może sie nie bronić??
God Is A Girl
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Chłopaki, a może byście tak wzięli swoje aparaciki i zrobili parę zdjątek, przy tym pochodzilibyście po świeżym powietrzu... to bardzo rozjaśnia umysł i pozwala problemom odzyskać właściwy wymiar :mrgreen:
Lux mea lex
Paffcio
-#
Posty: 19
Rejestracja: 02 lut 2010, 21:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Paffcio »

technik219 pisze:Chłopaki, a może byście tak wzięli swoje aparaciki i zrobili parę zdjątek, przy tym pochodzilibyście po świeżym powietrzu... to bardzo rozjaśnia umysł i pozwala problemom odzyskać właściwy wymiar :mrgreen:
Ja właśnie wróciłem z pleneru, gdzie pstrykałem zdjątka flexem z xenotarem. Uwielbiam ten aparat a zwłaszcza jego obiektyw. Za smaczki :mrgreen:

[ Dodano: Pią 30 Paź, 2015 ]
rbit9n pisze: a po czwarte, jeśli mam być szczery, w "profesjonalnym" aparacie wolę mieć obiektyw bez smaczków.
Cieszę się Twoimi preferencjami. Ale ja mam własne. Bo tak lubię. Mimo, że się nie znam.
Pozdrawiam,
Paweł
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10283
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

cbk pisze:jesli sie broni to jak może sie nie bronić??
bo smaczki nie pochodzą od autora, tylko od sprzętu. Co by oznaczało, że jak szympans weźmie aparat z owym obiektywem to zdjęcie się tak samo obroni.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
cbk
-#
Posty: 466
Rejestracja: 09 sty 2009, 08:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: cbk »

J.A. pisze:bo smaczki nie pochodzą od autora, tylko od sprzętu. Co by oznaczało, że jak szympans weźmie aparat z owym obiektywem to zdjęcie się tak samo obroni.
Twoim zdaniem. A może weź pod uwagę że autor jest świadomym uzytkownikiem i wybiera sobie smaczki wtedy kiedy chce.
God Is A Girl
Paffcio
-#
Posty: 19
Rejestracja: 02 lut 2010, 21:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Paffcio »

J.A. pisze:Co by oznaczało, że jak szympans weźmie aparat z owym obiektywem to zdjęcie się tak samo obroni.
Szympans, orangutan, homo sapiens... wszystkie naczelne
Pozdrawiam,
Paweł
ODPOWIEDZ