Tmax 400 - podsumowanie po latach

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

W ustawieniach przeglądarki musisz dodać stronę do zaufanych.

google mówi, że tak:
http://support.apple.com/en-us/HT202698
sejmajnejm
-#
Posty: 343
Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
Lokalizacja: lodz

Post autor: sejmajnejm »

pomoc do okna z histogramem

http://helpx.adobe.com/pl/photoshop/usi ... alues.html

chodzi o wartość z panelu ze statystyką zatytułowaną Średnia.

Jak masz wartość średnią Np. 40000 i skanowałeś w trybie cz-b 16-bitowym, to dzielisz 65535/40000 i po wcisnieciu znaku = wciskasz guzik 'log' na kalkulatorze. Dla przykładu stąd powinno wyjść 0,2144 :) to jest Twoje D, czyli gęstość
petelski
-#
Posty: 115
Rejestracja: 12 mar 2013, 19:00
Lokalizacja: Białystok

Post autor: petelski »

Otóż takie rzeczy ogarniam i pomimo że ustawione jest
TU:
https://www.dropbox.com/s/a47pjggpvomup ... 1.png?dl=0
jak i TU:
https://www.dropbox.com/s/1aa28gjf2dnns ... 6.png?dl=0

Nadal przy próbie wejścia jest
TO:
https://www.dropbox.com/s/htdbq20e9oqkl ... 3.png?dl=0

Czyli nadal jestem w czarnym odbycie :-(

[ Dodano: Sob 27 Gru, 2014 ]
sejmajnejm pisze:pomoc do okna z histogramem

http://helpx.adobe.com/pl/photoshop/usi ... alues.html

chodzi o wartość z panelu ze statystyką zatytułowaną Średnia.

Jak masz wartość średnią Np. 40000 i skanowałeś w trybie cz-b 16-bitowym, to dzielisz 65535/40000 i po wcisnieciu znaku = wciskasz guzik 'log' na kalkulatorze. Dla przykładu stąd powinno wyjść 0,2144 :) to jest Twoje D, czyli gęstość
Dziękuję. Dużo jaśniej i zrozumialej :) Co nie znaczy, że nie będę jeszcze pytał o rzeczy dla Was oczywiste :) :) :)
anałogowo rzecz ujmując...
sejmajnejm
-#
Posty: 343
Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
Lokalizacja: lodz

Post autor: sejmajnejm »

daj sobie spokój z tamtym kalkulatorem Javowym. Wystarczy zwykly kalkulator.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10290
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

sejmajnejm, ja wiem, że to nie pojęte. Ale nie wszyscy wszystko potrafią. Zapewne dla Ciebie wystarczy zwykły kalkulator, za to ludzkość już dwno odkryła, że jedni budują domy i mosty inni budują mszyny, a jeszcze inni piszą wiersze.
I wyobraź sobie, że nie dla tego, że tak nakazuje przewodnia linia partii.
sejmajnejm pisze:system nie ma nic do rzeczy, chociaz podobno Apple ułatwia życie :P
Mniej więcej w takim samym stopniu jak Lamborghini szybką jazdę. Potrzebne są tylko dobre drogi.

petelski, o ile dobrze pamiętam (sam jawy nawet kijem nie tykam), to najnowsza jej wersja nie działa prawidłowo. Wejdź na jakieś forum makowe i tam podpytaj.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
petelski
-#
Posty: 115
Rejestracja: 12 mar 2013, 19:00
Lokalizacja: Białystok

Post autor: petelski »

Już myślałem, że uda mi się dziś sfotografować kartę, ale oczywiście nie może być za fajnie :-(
Chcąc robić przy świetle błyskowym siłą rzeczy eliminuję z testów (trzymam zapięte na stałe) dwie zmienne: czas i ISO. Pozostaje mi tylko skakanie między strefami za pomocą przymykania lub otwierania przysłony. I tu zonk! Brakuje mi po 1/2 EV z każdej strony. Jeżeli np. zechcę naświetlić wychodząc z pomiaru f-8, t-1/125, ISO400, to skok do strefy I (4 EV) umiejscowi mnie w przysłonie 32. O ile 1/2 działki w dół mogę zejść to już wyżej ni hu hu :-( Podobnie w drugą stronę. 3EV (VIII strefa) zaparkuje mnie na f-2.8 (największa dziura w obiektywie) I tym sposobem mogę co najwyżej przymknąć o 1/2 EV ale nie otworzyć.
W obiektywach do mojej Mamki C330 mam zakresy przysłon 2.8 do 32 (pierwszy obiektyw), 4,5 do 45 (drugi i trzeci). Czyli we wszystkich po obu stronach brakuje 1/2 EV

Jedyne co mogę zrobić (CHYBA!) to świecić światłem ciągłym i regulować kombinacją przysłony i czasu. I tu pytanie: czy rodzaj światła ciągłego ma znaczenie dla kalibracji? Czy taka sama światłoczułość będzie w świetle żarowym, jarzeniowym, halogenowym, świetlówkowo-energooszczędnym? :?: :shock: A jeśli nie - to przy jakim świetle najlepiej przeprowadzać test? Intuicja podpowiada mi żeby użyć lamp o barwie dziennej (albo świetlówki energooszczędne 5500 kelvina, lub foliowane na niebiesko Red Heady (halogeny) ) Czy intuicja się nie myli? Wyniki kalibracji maja być wykorzystane później w praktyce przy naświetlaniu negatywu przy świetle błyskowym lub naturalnym.
anałogowo rzecz ujmując...
sejmajnejm
-#
Posty: 343
Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
Lokalizacja: lodz

Post autor: sejmajnejm »

J.A. pisze:sejmajnejm, ja wiem, że to nie pojęte. Ale nie wszyscy wszystko potrafią. Zapewne dla Ciebie wystarczy zwykły kalkulator, za to ludzkość już dwno odkryła, że jedni budują domy i mosty inni budują mszyny, a jeszcze inni piszą wiersze.
I wyobraź sobie, że nie dla tego, że tak nakazuje przewodnia linia partii.
rozumiem to doskonale, dlatego staram się wszystko tłumaczyć w miarę potrzeb, nie wypiąłem się ;) jak są problemy z Java, to trzeba użyć prostszego narzędzia. Kalkulator z logarytmem powinien być dostępny w każdym telefonie. Napisanie krok po kroku miało rozwiać wątpliwości, a nie szydzić :)

petelski dlaczego upierasz się przy świetle błyskowym? W ciągu dnia powinno być dość światła na zrobienie testu stawiając kartkę przy oknie.
petelski
-#
Posty: 115
Rejestracja: 12 mar 2013, 19:00
Lokalizacja: Białystok

Post autor: petelski »

Upór nie ma z tym nic wspólnego. Nie wdając się w szczegóły - choć to może wydać się dziwne, taki test mogę przeprowadzić jedynie w świetle sztucznym, gdy wokoło już mrok :-) - stąd ta dociekliwość i dopytywanie o wpływ rodzaju użytego światła na wynik testu :oops:
anałogowo rzecz ujmując...
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10290
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Użyj światła ciągłego. Właśnie świetlówki mogą się sprawdzić bardzo dobrze. 5500K to nie wszystko.
Robisz (chcesz zrobić) kalibrację negatyw-wywoływacz. Wszystkie zmienne muszą być maksymalnie stabilne i powtarzalne. Światło z okna się nie nadaje, ze względu na jego różnorodność w zależności od pory dnia i roku, oraz pogody.
Świetlówki światła dziennego i wysokim współczynniku oddania kolorów. Czyli 865, lub lepiej 965. Ale to spory wydatek.
Światło błyskowe masz o stałej mocy, czy możesz regulować?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
sejmajnejm
-#
Posty: 343
Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
Lokalizacja: lodz

Post autor: sejmajnejm »

J.A. pisze:. Wszystkie zmienne muszą być maksymalnie stabilne i powtarzalne. Światło z okna się nie nadaje
z tak kategorycznym stwierdzeniem nie zgadzam się. Ansel chyba tez nie, bo sugeruje światło dzienne do przeprowadzenia testów :)
Ostatnio zmieniony 27 gru 2014, 16:47 przez sejmajnejm, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

Światło dzienne jest bardzo stabilne, przecież test trwa góra 10 minut, później może się zmieniać ile chce.
petelski
-#
Posty: 115
Rejestracja: 12 mar 2013, 19:00
Lokalizacja: Białystok

Post autor: petelski »

J.A. pisze: Światło błyskowe masz o stałej mocy, czy możesz regulować?
Mogę regulować. Hmmmm...... Czyli sugerujesz, że zmiana mocy flesza może pomóc przy "odnalezieniu" niemożliwych do ogarnięcia przysłoną owych 1/2EV? O tym nie pomyślałem, a powinienem.......

Ale chyba zaświecę świetlówki. Mam dobre 4 lampy po 4 świetlówki wewnątrz (odzysk ze studia telewizyjnego, więc żadne goowno). Co prawda ok 4500 K, ale skoro może być, to nie ma sprawy.

Rozumiem, że zafoliowane do temperatury 5500 halogeny się nie nadają?

Dyskusji o świetle z okna nie podejmuję, gdyż tak jak pisałem testów nie mogę robić za dnia (praca :-( )

P.S. Dziękuję Panowie, że mnie nie zostawiliście z problemem :->
anałogowo rzecz ujmując...
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10290
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

taharii, sejmajnejm, panowie, co oznacza słowo kalibracja? I jaki ma ona sens, gdy będzie za każdym razem przeprowadzana inaczej? Po co ją w ogóle robić? Producent podaje czułość mierzoną wg. jednej niezmiennej normy. Przy wywoływaczach jest podana ich skuteczność w stylu: obniża czułość o 0,5 EV, podnosi czułość o 2 EV itd. Stosować się do tego i będzie dobrze. A jak robić kalibrację, to tak by zrobioną dziś dla pary X film, Y wywoływacz, można było porównać za 10 lat z parą A film, Y wywoływacz. W przeciwnym przypadku jest to sztuka dla sztuki.
petelski pisze:Mogę regulować. Hmmmm...... Czyli sugerujesz, że zmiana mocy flesza może pomóc przy "odnalezieniu" niemożliwych do ogarnięcia przysłoną owych 1/2EV? O tym nie pomyślałem, a powinienem.......
Jeżeli masz dobry światłomierz to czemu nie?
petelski pisze:Ale chyba zaświecę świetlówki. Mam dobre 4 lampy po 4 świetlówki wewnątrz (odzysk ze studia telewizyjnego, więc żadne goowno). Co prawda ok 4500 K, ale skoro może być, to nie ma sprawy.
Może, bardzo dobry pomysł.
petelski pisze:Rozumiem, że zafoliowane do temperatury 5500 halogeny się nie nadają?
Też bardzo dobry pomysł.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

J.A. pisze:taharii, sejmajnejm, panowie, co oznacza słowo kalibracja? I jaki ma ona sens, gdy będzie za każdym razem przeprowadzana inaczej? Po co ją w ogóle robić?
Nie da się skalibrować do wszystkich możliwych warunków.
Jeśli przyjąć, że temperatura światła ma znaczenie, trzeba by przeprowadzić kalibrację od 2000 do 6000 K, co ile? co 20?50?100?

Za każdym razem, znaczy kiedy? Kalibruje konkretny negatyw (partię nawet może) pod konkretny wywoływacz i konkretny proces.

Tego samego negatywu/partii nie będę kalibrował drugi raz, chyba że zmienię proces albo wywoływacz, ale wtedy to osobna kalibracja, więc znów kalibrację robię w stałych warunkach...
sejmajnejm
-#
Posty: 343
Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
Lokalizacja: lodz

Post autor: sejmajnejm »

J.A. pisze:... .
jak chcesz mieć laboratoryjne warunki to zgoda. Tylko czy kazdy ich potrzebuje? Nie przypuszczam, aby np 1000 K różnicy między cieniem latem i zimą miało aż tak kolosalne znaczenie. Myślę, ze większe znaczenie może mieć stan nerwów podczas ruszania koreksem :)
ODPOWIEDZ