czy aparat "wie" kiedy założony jest film 120 a ki

Problemy z doborem materiału, naświetlaniem w ciężkich warunkach.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1715
Rejestracja: 11 maja 2008, 21:53
Lokalizacja: Polska

odp

Post autor: jac123 »

rbit9n pisze:nie przewidzieli? to bardzo źle o nich świadczy jako o konstruktorach.

ale możesz zrobić takie doświadczenie. przytnij na szerokość filmu trzy kartki, jedną z kajetu, drugą z bloku rysunkowego i trzecią z brystolu. możesz przyciąć więcej, w sumie im więcej tym lepiej. ważne, żeby kartka miała szerokość co do milimetra zgodną z filmem 120/220. teraz do woli zmieniaj kartki, składaj do kupy i sprawdzaj czy można wsunąć papier między ramkę kasety, a papier, czy nie można.
Rbicie, ale ja już takie właśnie badania poczyniłem. Kaseta do Mamiyji jest tak skonstruowana że wszystko widać bez zakładania na aparat.
Włożyłem film do kasety, po zdjęciu darkslidu mam dostęp do szczeliny jaka powstaje między filmem (na płytce dociskowej) a prowadnicami. Można tam włożyć kartkę z zeszytu albo np. drugi film. Mówimy oczywiście o tych węższych prowadnicach - szerokości filmu, bo sama płytka dociskowa jest szersza niż film i opiera się na tych drugich - szerszych prowadnicach (po to właśnie są 2 pary prowadnic, w Bronce jedna para).
Tytułem wyjaśnienia jeszcze, to ja tylko opisałem jak w dwóch ww aparatach wygląda uwzględnienie grubości papieru w zależności od filmu 120/220. Każdy kto ma taki aparat może to sam sprawdzić. Kto ma podobną regulację w innych aparatach również może sprawdzić.
Oczywiście każdy pomimo tego może zaprzeczyć i powoływać się np. marketing lub inne niemierzalne i niezbadane zagadnienia. Jak to mówią każdy ma swój łeb.
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

i rozumiem, że jak włożysz dwie kartki masz mniej luzu, niż kiedy włożysz dwie. a brystol to już w ogóle wystaje. jeśli tak jest, to faktycznie inżynierowie z mamiyi się nie popisali.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10283
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

jac123 pisze:Doskonale widać na zdjęciu instrukcji str. 14 (cz I pdfu). Również trzeba obrócić płytkę w zależności od filmu (str. 4 cz I).
Potwierdzisz czy zaprzeczysz?
Ale jakiej tezie mam zaprzeczyć? Tej że się płytkę obraca? Przecież sam to wyżej napisałem, bardzo nieuważnie czytasz. Poza tym co w tej instrukcji jeszcze wyczytałeś? Czy znalazłeś coś, że nie przekręcenie tej płytki pogorszy ostrość?
Czy mam zaprzeczyć temu, że są dwie pary prowadnic? Ze zdjęcia w instrukcji nie widać czy są wyższe, niższe, czy równe.
Odnośnie zdjęć it podobnym bzdetom. Nie będę dla Twojej przyjemności wyciągał z szafy M7, ani tym bardziej wyjmował z niej filmu, by zrobić jakieś zdjęcia. Pokażę Ci natomiast jak wygląda kaseta od RZ67.
Na tych zdjęciach wyraźnie widać, że papier jest dociśnięty do prowadnic i można go cofnąć przyciskając płytkę palcami.
Odnośnie dupek cyfrowych.
Skąd Ci przyszło do głowy, że mtryca ma dotykać prowadnic? Przecież dupka cyfrowa to taka niby kaseta, dla której bazą nie są prowadnice, bo ich nie ma. Bazą jest mocowanie kasety, a matryca jest dokładnie w miejscu prowadnic normalnej kasety na film.
Załączniki
RZ67Kaseta-1.jpg
RZ67Kaseta-2.jpg
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1715
Rejestracja: 11 maja 2008, 21:53
Lokalizacja: Polska

odp.

Post autor: jac123 »

rbit9n pisze:i rozumiem, że jak włożysz dwie kartki masz mniej luzu, niż kiedy włożysz dwie. a brystol to już w ogóle wystaje. jeśli tak jest, to faktycznie inżynierowie z mamiyi się nie popisali.
Rbicie nie rozumiem ..., tam nie ma żadnego luzu... Wszystko jest jak powinno być.
Tak jak pisałem film leży sobie na płytce dociskowej i tam właśnie jest płaszczyzna ostrości. Natomiast patrząc od strony darkslidu widać właśnie , że film nie opiera się na prowadnicach - stąd możliwość włożenia np. kartki papieru, po to tylko aby potwierdzić ten fakt, dla niektórych nie do uwierzenia. Kartka papieru napotyka dopiero opór na kolejnych prowadnicach - tam gdzie dolega do nich bezpośrednio płytka dociskowa, ale już sama - bez filmu. Dlatego właśnie są 2 prowadnice (u Ciebie jedna). Tak więc płytka dociskowa opiera się tylko na jednej parze prowadnic - tej szerszej od filmu.

[ Dodano: Pią 20 Gru, 2013 ]
J.A. pisze:...
Czy mam zaprzeczyć temu, że są dwie pary prowadnic? Ze zdjęcia w instrukcji nie widać czy są wyższe, niższe, czy równe.
Odnośnie zdjęć it podobnym bzdetom. Nie będę dla Twojej przyjemności wyciągał z szafy M7, ani tym bardziej wyjmował z niej filmu, by zrobić jakieś zdjęcia. Pokażę Ci natomiast jak wygląda kaseta od RZ67.
Na tych zdjęciach wyraźnie widać, że papier jest dociśnięty do prowadnic i można go cofnąć przyciskając płytkę palcami.
Odnośnie dupek cyfrowych.
Skąd Ci przyszło do głowy, że mtryca ma dotykać prowadnic? Przecież dupka cyfrowa to taka niby kaseta, dla której bazą nie są prowadnice, bo ich nie ma. Bazą jest mocowanie kasety, a matryca jest dokładnie w miejscu prowadnic normalnej kasety na film.
Zaczynając od matrycy, przecież ja właśnie piszę że nie może dotykać prowadnic (dot. prowadnic na body aparatu jak np. w Rolleju 6008, inaczej niż np. w Bronce która prowadnice ma w kasecie) - tych prowadnic od strony filmu gdzie jest płaszczyzna ostrości. Jeśli film jest dociskany do prowadnic, to tam wypada płaszczyzna ostrości. Tam więc tu powinna przylegać również matryca, aby było ostro, ale nie może przylegać , bo przecież by się uszkodziła w wyniku jej dociśnięcia do owych prowadnic. Pewnie dlatego w Rolleju 6008 płaszczyzna ostrości wypada minimalnie przed tymi prowadnicami, a kaseta nie dociska do nich flmu . Mocowanie kasety itp nie ma tu nic do rzeczy, gdyż ja patrzę od strony samej matrycy - czyli płaszczyzny ostrości.
Co do RZ67 to oczywiście pewnie jest tak jak piszesz, czyli jak w Bronce Rbita - są jedne prowadnice do których dociskany jest film.
U mnie w aparatach z obrotową ścianką dociskową jest inaczej i tak jest również w Twojej M7, otworzysz to się przekonasz, choć pewnie publicznie się do tego nie przyznasz.
Aha, podobnie jest w Rolku 6008 film nie styka się z prowadnicami, leży natomiast na płytce dociskowej.
Załączniki
DSCF1627.jpg
DSCF1626.jpg
DSCF1625.jpg
DSCF1634.jpg
DSCF1623.jpg
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5622
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Post autor: rbit9n »

Obrazek
no dobra, do to czego jest dociskany film?
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

Kurze łapki pisałem tu ale post wsiąkł..

Zmierzyłem grubości papieru w filmach 120 różnica między najcieńszym 0,09mm a najgrubszym 0,12 milimetra jest tak duża, że gdyby regulowany był nie docisk tylko położenie to byłaby konieczna osobna kasetka do prawie każdego producenta filmów, bo do zmiennej grubości papieru, trzeba jeszcze dodać zmienną grubość samego filmu.
jacekCz
-#
Posty: 180
Rejestracja: 03 lut 2011, 21:08
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post autor: jacekCz »

taharii pisze:Kurze łapki pisałem tu ale post wsiąkł..

Zmierzyłem grubości papieru w filmach 120 różnica między najcieńszym 0,09mm a najgrubszym 0,12 milimetra jest tak duża, że gdyby regulowany był nie docisk tylko położenie to byłaby konieczna osobna kasetka do prawie każdego producenta filmów, bo do zmiennej grubości papieru, trzeba jeszcze dodać zmienną grubość samego filmu.
Dokładnie to mam na myśli. A chińczyk 4x tańszy od ilforda (skądinąd znany z okazjonalnych problemów z papierem) w ogóle by nie pozwolił zrobić ostrego zdjęcia.

K....a ile można dyskutować o czymś, co inżynierowie rozwiązali w 1883 roku?
Mam i ja RB67, F4S, F90X, cyfrę też i szklarnię
http://www.flickr.com/photos/jacekpl/
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10283
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

rbit9n pisze:no dobra, do to czego jest dociskany film?
Pan autor szanowny nie miał aparatu w rękach widział folder i tyle. Film jest dociskany do prowadnic, takich jak w każdym porządnym aparacie. Czysty metal, na którym widać wyraźnie, że jest to BAZA, tak jak w aparatach małoobrazkowych.
jac123 pisze:otworzysz to się przekonasz, choć pewnie publicznie się do tego nie przyznasz.
Ja się przyznam. A Ty się przyznasz?
jacekCz pisze:K....a ile można dyskutować o czymś, co inżynierowie rozwiązali w 1883 roku?
Niektórzy potrafią.
jac123, idą święta, ale bez obawy. Odpowiem Ci z wszystkimi możliwymi zdjęciami i obliczeniami. Daj czas.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1715
Rejestracja: 11 maja 2008, 21:53
Lokalizacja: Polska

odp.

Post autor: jac123 »

rbit9n pisze:Obrazek
no dobra, do to czego jest dociskany film?
Autor tutaj wyraził się nieprecyzyjnie, pisząc o docisku. Zauważ , że w opisie kasety MFB do Contaxa jest już poprawne sformułowanie mówiące o położeniu filmu. Zresztą po co byłoby regulować docisk, zamiast rozwiązać to jak w Twojej Bronice.
Autor ogólnie opisuje w książce ok. 90% wszystkich współczesnych aparatów średnioformatowych, nie skupia się jakoś szczególnie na kasetach czy rodzajach filmu, więc pewne nieścisłości są dopuszczalne.

[ Dodano: Pon 23 Gru, 2013 ]
J.A. pisze:...
jac123 pisze:otworzysz to się przekonasz, choć pewnie publicznie się do tego nie przyznasz.
Ja się przyznam. A Ty się przyznasz?.
Ja się przyznałem - opisałem aparaty które posiadam i tylko o nich mogę się w 100% wypowiedzieć.
Czemu podważasz moje ustalenia, nie mając ich w rękach, ani nie mając powodu aby w ogóle podważać, tym bardziej że wszelkie źródła pisane przez twórców aparatów jednoznacznie wskazują na konieczność zmiany ustawień aparatu?
Spytałem innych użytkowników Mam.7 - strony płytki się różnią głębokością owych rowków, jest też różnica w prowadnicach.
http://www.aparaty.tradycyjne.net/11990 ... iya_7.html
Ostatnio zmieniony 23 gru 2013, 23:09 przez jac123, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

Jeśli potwierdzają to straszliwie się mylą, nie ma możliwości pozycjonowania filmu używając 'pleców' jako wyznacznika odległości, bo i papier i grubość podkładu są różne dla różnych filmów. Ta różnica jest bardzo duża.

Jedyną niezmienną i stałą dla każdego materiału płaszczyzną jest 'czoło' filmu i to według niej jest wyznaczana płaszczyzna ostrości.

Jedyną metodą żeby czoło filmu było zawsze w tym samym miejscu jest dopilnowanie aby był równomiernie dociśnięty do okienka w kasecie.

Siądź spokojnie i zastanów się nad tematem to dojdziesz do tego samego wniosku, inne rozwiązanie jest zwyczajnie nie możliwe do wykonania. Źle rozumiesz to co czytasz a dodatkowo dopasowujesz sobie do tej teorii błędne obserwacje.
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1715
Rejestracja: 11 maja 2008, 21:53
Lokalizacja: Polska

odp.

Post autor: jac123 »

taharii pisze:Jeśli potwierdzają to straszliwie się mylą, nie ma możliwości pozycjonowania filmu używając 'pleców' jako wyznacznika odległości, bo i papier i grubość podkładu są różne dla różnych filmów. Ta różnica jest bardzo duża.

Jedyną niezmienną i stałą dla każdego materiału płaszczyzną jest 'czoło' filmu i to według niej jest wyznaczana płaszczyzna ostrości.

Jedyną metodą żeby czoło filmu było zawsze w tym samym miejscu jest dopilnowanie aby był równomiernie dociśnięty do okienka w kasecie.

Siądź spokojnie i zastanów się nad tematem to dojdziesz do tego samego wniosku, inne rozwiązanie jest zwyczajnie nie możliwe do wykonania. Źle rozumiesz to co czytasz a dodatkowo dopasowujesz sobie do tej teorii błędne obserwacje.
Nie ma możliwości aby się mylili jeśli chodzi o aparaty, które posiadają.
Różnicę w grubości prowadnic dla filmu i dla płytki widać gołym okiem. Jeśli płytka dociskowa oprze się na "zewnętrznych" prowadnicach to siłą rzeczy nie dociśnie filmu do jego prowadnic - to jasne.
Co do grubości papieru to nie odpowiem Ci na wszystkie pytania, od razu mówię że nie jestem alfą i omegą, ale jestem otwarty na wiedzę.
Być może kiedyś było tak, że grubość papieru (filmu?) była regulowana normą, nie wiem ... Kiedyś żadne chińczyki filmów nie robiły, więc pewne rzeczy można było ustalić.
Z drugiej strony, z tego co wyczytałem płaszczyzna ostrości to nie są jakieś tysięczne części milimetra, waha się ona od dziesiątych mm do kilku mm, więc ewentualna regulacja nie musi być super precyzyjna.
Dotychczas myślałem , tak jak niektórzy tutaj dopóki nie wziąłem aparatów do ręki. Jeśli ktoś nie wierzy zapraszam z suwmiarką.
jacekCz
-#
Posty: 180
Rejestracja: 03 lut 2011, 21:08
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: odp.

Post autor: jacekCz »

jac123 pisze:Nie ma możliwości aby się mylili jeśli chodzi o aparaty, które posiadają.
Czy posiadanie samochodu oznacza nieomylną wiedze o nim?
jac123 pisze:Z drugiej strony, z tego co wyczytałem płaszczyzna ostrości to nie są jakieś tysięczne części milimetra, waha się ona od dziesiątych mm do kilku mm, więc ewentualna regulacja nie musi być super precyzyjna.
Z tymi kilkoma milimetrami to pojechałeś po bandzie i sam o tym wiesz. twój (i mój) obiektyw w ogóle ma pewnie centymetr albo póltroa ruchu na całej skali od nieskończoności do minimalnej. A jak precyzyjnie dostrajasz na oczy/włosy/uszy itd , to chodzi o ruch płaszczyzny z poziomu 0.1-0.3mm TAK!
Wybacz, ale różnica grubości by uniemożliwiała kontrolowane wykonanie fotografii w tak profesjonalnym sprzęcie (taka holga fix-focus za kilka tys złotych)
Mam i ja RB67, F4S, F90X, cyfrę też i szklarnię
http://www.flickr.com/photos/jacekpl/
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Re: odp.

Post autor: taharii »

jac123 pisze:nie jestem alfą i omegą, ale jestem otwarty na wiedzę.

Być może kiedyś było tak, że grubość papieru (filmu?) była regulowana normą
nie było.
jac123 pisze:Z drugiej strony, z tego co wyczytałem płaszczyzna ostrości to nie są jakieś tysięczne części milimetra, waha się ona od dziesiątych mm do kilku mm, więc ewentualna regulacja nie musi być super precyzyjna.
Nie wiem gdzie to czytałeś, ale skoro na 1,4 po 'dalszej' stronie obiektywu głębia może mieć milimetr lub mniej to zastanów się ile będzie miała po stronie, gdzie całość ma 4cm...
Awatar użytkownika
jac123
-#
Posty: 1715
Rejestracja: 11 maja 2008, 21:53
Lokalizacja: Polska

Re: odp.

Post autor: jac123 »

jacekCz pisze:
jac123 pisze:Nie ma możliwości aby się mylili jeśli chodzi o aparaty, które posiadają.
Czy posiadanie samochodu oznacza nieomylną wiedze o nim?
jac123 pisze:Z drugiej strony, z tego co wyczytałem płaszczyzna ostrości to nie są jakieś tysięczne części milimetra, waha się ona od dziesiątych mm do kilku mm, więc ewentualna regulacja nie musi być super precyzyjna.
Z tymi kilkoma milimetrami to pojechałeś po bandzie i sam o tym wiesz. twój (i mój) obiektyw w ogóle ma pewnie centymetr albo póltroa ruchu na całej skali od nieskończoności do minimalnej. A jak precyzyjnie dostrajasz na oczy/włosy/uszy itd , to chodzi o ruch płaszczyzny z poziomu 0.1-0.3mm TAK!
Wybacz, ale różnica grubości by uniemożliwiała kontrolowane wykonanie fotografii w tak profesjonalnym sprzęcie (taka holga fix-focus za kilka tys złotych)
Chyba widzisz jak masz flaka w oponie, to nie jest jakaś wiedza tajemna...

Co do płaszczyzny ostrości (a raczej zakresu głębi ostrości od strony obrazowej) to jest ona zmienna w takim zakresie jak napisałem - zależy od ogniskowej , ustawień przysłony ... To niestety nie ja wymyśliłem, ale służę stosowną lekturą (Kurt Dieter Solf "Fotografia"), polecam bdb książka.

[ Dodano: Pon 23 Gru, 2013 ]
taharii pisze:...
jac123 pisze:...
Nie wiem gdzie to czytałeś, ale skoro na 1,4 po 'dalszej' stronie obiektywu głębia może mieć milimetr lub mniej to zastanów się ile będzie miała po stronie, gdzie całość ma 4cm...
Zależność jest odwrotna, tzn mała głębia od strony przedmiotowej oznacza dużą po stronie obrazowej.
Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

Pewnie, że się waha ale co z tego, skoro waha się od wielkości, która jest całkowicie poza zasięgiem przy zastosowaniu Twojego rozwiązania w zakresie utrzymywania płaszczyzny filmu.
Ostre byłyby tylko zdjęcia dla których wynosi 1mm + przy takich luzach można zapomnieć o jakiejkolwiek powtarzalności...

Zastanów się nad tym na spokojnie, na pewno zrozumiesz.
Zablokowany