I jeszcze raz dziękuję za własne doświadczenia w temacie

Zgadzam się z tą wagą i poręcznością - pryzmat sterczy zniekształcając ładną linię aparatu

Ale mimo wszystko chciałbym spróbować, używam statywu więc czasem odciążę ramiona. Od czasu do czasu brakuje mi możliwości szybkiego nastawienia ostrości, chcąc być precyzyjnym używam lupki w kominku, potem składam ją, kadruję...to trwa.
Mam nadzieję, że pryzmat mi to przyśpieszy + pomiar (zwłaszcza przy szybszych zdjęciach). Choć mam świadomość, że ten sprzęt to raczej nie do streetu...
Upatrzyłem już sobie starszy oryginalny model w przyzwoitej cenie i sprawdzony w ogniu, jeśli się nie polubimy najwyżej powędruje dalej. Aha! Acute Matte D już mam
