KIEV 88 spust migawki

Aparaty tradycyjne - Informacje i problemy z Waszym sprzętem. Bez względu na format - zapraszamy

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
tomograf
-#
Posty: 35
Rejestracja: 02 gru 2009, 21:33
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

KIEV 88 spust migawki

Post autor: tomograf »

Jako, że ostatnio najechały mnie rosyjskie wynalazki, chciałbym zapytać, czy spust migawki w Kievie 88 jest w jakiś sposób regulowany ? chodzi o siłę jakiej trzeba użyć aby go wcisnąć.
Oczywiście wiem, wszędzie pisze, że nic na siłę itd... ale u mnie trzeba na tyle mocno wcisnąć, że może to powodować poruszenie całym aparatem.
Pozdrawiam
tomograf

----------------
* Bronica SQ-Ai * Polaroid Land 250 * 18x24 Curt Bentzin Gorlitz * Kiev 88 * Kiev 60*
--------------------------------------------
www.tomograf.wordpress.com
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Konstruktorzy nie przewidzieli takiej opcji z tego prostego powodu, że ludzie radzieccy są silni ciałem jak i duchem. I żadnych ułatwień i wspomagaczy oprócz spirytusu nie potrzebują ;-)
Lux mea lex
Awatar użytkownika
Nagov Service
-#
Posty: 48
Rejestracja: 20 wrz 2013, 16:42
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: KIEV 88 spust migawki

Post autor: Nagov Service »

tomograf pisze:Jako, że ostatnio najechały mnie rosyjskie wynalazki, chciałbym zapytać, czy spust migawki w Kievie 88 jest w jakiś sposób regulowany ? chodzi o siłę jakiej trzeba użyć aby go wcisnąć.
Oczywiście wiem, wszędzie pisze, że nic na siłę itd... ale u mnie trzeba na tyle mocno wcisnąć, że może to powodować poruszenie całym aparatem.

Po części zgadzam się z dowcipem Kolegi Technika, jest w tym wiele prawdy :mrgreen:

A tak na serio, utrudniony spust w Kievie 88 i w następnych modernizacjach tego modelu, świadczy o rozregulowaniu tarczy z uzębieniem (będącej elementem mechanizmu do wyrabiania czasów migawki) względem zapadki przy spuście. Przy prawidłowym ustawieniu, w chwili spustu migawki, zapadka zachodzi pomiędzy tryby. W przeciwnym razie natrafia na ząb i trzeba zwiększonego nacisku na spust, aby zapadka "wskoczyła". Jeśli problem ze spustem pojawia się nieregularnie, i zależy od ustawionej wartości migawki, wszystko wskazuje na tę właśnie przyczynę. Tymczasem powody rozregulowania tarczy mogą być rozmaite, poczynając od wyrobienia mechanizmu (nadmierne luzy na przekładniach) po niewłaściwe złożenie.

W domowych warunkach można spróbować wyregulować poprzez zmianę położenia innej tarczy, przy korbie od naciągu. Tarcza znajduje się pod okleiną. Po oderwaniu okleiny odkręcić śrubę i zdjąć korbę. Następnie wewnętrzną tarczę przestawić o 1 otwór (tarcza ma wypustki, korba otwory) w prawo lub w lewo. Jeśli nie poskutkuje pozostaje korzystać jak jest lub oddać do serwisu, ponieważ dalsze regulacje będą wymagały rozbierania obudowy i niektórych mechanizmów.

Dodam istotny szczegół- przed wymontowaniem korby trzeba napiąć migawkę i ustawić na czas "B" :-o

Powodzenia!
Ostatnio zmieniony 21 paź 2013, 15:46 przez Nagov Service, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
tomograf
-#
Posty: 35
Rejestracja: 02 gru 2009, 21:33
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: tomograf »

Bardzo dziękuję, za tak szczegółową odpowiedź,
cieszy mnie że są tu ludzie którzy posiadają taką wiedzę i co najważniejsze dzielą się nią z innymi. :->
Pozdrawiam
tomograf

----------------
* Bronica SQ-Ai * Polaroid Land 250 * 18x24 Curt Bentzin Gorlitz * Kiev 88 * Kiev 60*
--------------------------------------------
www.tomograf.wordpress.com
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Post autor: technik219 »

Mój Kiew, jak był nowy, miał inną przypadłość związaną ze spustem. Jeśli naciskałem na spust - już po pokonaniu "martwego" ruchu spustu i odrobinkę dalej z wyczuwalnym oporem, jednak bez wyzwolenia migawki (zdarza się tak, gdy z jakiegoś powodu rezygnujemy ze zdjęcia) - już na samym początku odrobinkę podnosiło się lustro i w związku z tym zmieniało się położenie ostrości. Wykonanie ostrego zdjęcia w takiej sytuacji gdy wymagana była korekcja płaszczyzny ostrości prawie zawsze skutkowała nieostrym zdjęciem. Wiadomo: o jakąś tam setną milimetra podniesione lustro. Jednak po kilku filmach mechanizmy się dopasowały i już nie ma tego problemu. Stąd wniosek, że nowe aparaty również nie są idealne i części muszą się wzajemnie dopasować. Czytałem gdzieś, że małoobrazkowy Kiew 19 potrzebował na "dotarcie" około 10 tys. zadziałań migawki :shock: Niestety, nie sprawdziłem tego, bo swoją "19" sprzedałem wcześniej ;-)
Lux mea lex
ODPOWIEDZ