No ok. Coś mi się pozajączkowało. Przepraszam.rbit9n pisze:e, może na plastikach robił?
Split-grading, wysłanianie/doświetlanie, maskowanie optyczne
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
A to ciekawe - ale testowałeś różne gradacje, ten kontrast wyciągnąłeś z normalnej (u Fomy i tak lekko twarda) czy wyższej?rbit9n pisze:a propos, czy próbowaliście filtrować papiery stałogradacyjne? ja tak, fomę plasticzną. wyszło mi, że żółty filtr nie ma wpływu większego na kontrast, ale za to fuksja to i owszem. kontrast taki, że na papierze MG takiego nie osiągnąłem.
z normalnej fomy N312. zrobiłem trzy próbki dla filtracji: żółtej, białej i fuksjowej. żótłta i biała dała mniej więcej to samo, a purpurowa super twarde powiększenie. sam byłem zdumiony.wosk pisze: A to ciekawe - ale testowałeś różne gradacje, ten kontrast wyciągnąłeś z normalnej (u Fomy i tak lekko twarda) czy wyższej?
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Zachęcony przykładem wczoraj przetestowałem również normalną Fomę 312 - naświetliłem ją przez podobiektywowy filtr Ilforda No4 i uzyskałem znamienny, w porównaniu z naświetlaniem bez filtra, wzrost kontrastu. Daje to pewne pole manewru przy pracy z papierem nie-vario. Cenne doświadczenie, dzięki...rbit9n pisze:...z normalnej fomy N312. zrobiłem trzy próbki dla filtracji: żółtej, białej i fuksjowej. żótłta i biała dała mniej więcej to samo, a purpurowa super twarde powiększenie. sam byłem zdumiony.

nie ma za co.wosk pisze:Cenne doświadczenie, dzięki...
pozdrawiam
p.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
żaden cud alchemiczny. widać mimo wszystko papier jest bardziej czuły na światło purpurowe. jak wspomniałem filtr 170Y (głowica durst) nie daje nic, zdjęcie wygląda tak, jakby było naświetlane bez filtracji.
co do metodologii, to wziąłem arkusik papieru i dwa czarne kartoniki. zasłoniłem połowę papieru i zrobiłem próbki dla filtra 170Y, następnie zasłoniłem połowę próbkowaną żółtym i zrobiłem próbki na filtrze 170M. całość oczywiście była klejona taśmą, żeby się nie ruszała. różnica widoczna gołym i uzbrojonym okiem.
co do metodologii, to wziąłem arkusik papieru i dwa czarne kartoniki. zasłoniłem połowę papieru i zrobiłem próbki dla filtra 170Y, następnie zasłoniłem połowę próbkowaną żółtym i zrobiłem próbki na filtrze 170M. całość oczywiście była klejona taśmą, żeby się nie ruszała. różnica widoczna gołym i uzbrojonym okiem.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Jednak cud.
Natomiast Fomy wykazują podwyższoną czułość w zakresie zielonym, więc samo odcięcie światła niebieskiego nic nie daje i trzeba stosować filtry czerwone, jako filtry ochronne, podczas gdy stare fotony można było obrabiać przy świetle żółto-zielonym.
Ale nie w tym rzecz.
Emulsja Vario to emulsja czuła na światło zielone - to ta od niskiego kontrastu.
I światło niebieskie - to ta od wysokiego kontrastu.
Nie ma w niej warstw pośrednich, są tylko dwie skrajne gradacje.
Wprowadzając stopniowo filtr żółty osłabiamy naświetlanie warstwy niebieskoczułej nie ingerując w tę zielonoczułą, wprowadzając filtr purpurowy osłabiamy naświetlanie zielonoczułej, nie ingerując w tę niebieskoczułą.
Jeżeli natomiast papier jest stałogradacyjny, to nie ma w nim dwóch warstw o różnej gradacji i wprowadzenie w tor światła filtr purpurowy nie może zmienić jego kontrastu, co najwyżej żólty znacznie wydłuży czas naświetlania.
Chyba że papier nie jest stałogradacyjny
[ Dodano: Śro 30 Paź, 2013 ]
Świtatło purpurowe to mieszanina niebieskiego i czerwonego. Halogenek srebra nie uczulony jest czuły na światło neibieskie.rbit9n pisze:widać mimo wszystko papier jest bardziej czuły na światło purpurowe.
Natomiast Fomy wykazują podwyższoną czułość w zakresie zielonym, więc samo odcięcie światła niebieskiego nic nie daje i trzeba stosować filtry czerwone, jako filtry ochronne, podczas gdy stare fotony można było obrabiać przy świetle żółto-zielonym.
Ale nie w tym rzecz.
Emulsja Vario to emulsja czuła na światło zielone - to ta od niskiego kontrastu.
I światło niebieskie - to ta od wysokiego kontrastu.
Nie ma w niej warstw pośrednich, są tylko dwie skrajne gradacje.
Wprowadzając stopniowo filtr żółty osłabiamy naświetlanie warstwy niebieskoczułej nie ingerując w tę zielonoczułą, wprowadzając filtr purpurowy osłabiamy naświetlanie zielonoczułej, nie ingerując w tę niebieskoczułą.
Jeżeli natomiast papier jest stałogradacyjny, to nie ma w nim dwóch warstw o różnej gradacji i wprowadzenie w tor światła filtr purpurowy nie może zmienić jego kontrastu, co najwyżej żólty znacznie wydłuży czas naświetlania.
Chyba że papier nie jest stałogradacyjny
[ Dodano: Śro 30 Paź, 2013 ]
Piszesz o papierze stałogradacyjnym? Pytam by się upewnić.rbit9n pisze:co do metodologii, to wziąłem arkusik papieru i dwa czarne kartoniki. zasłoniłem połowę papieru i zrobiłem próbki dla filtra 170Y, następnie zasłoniłem połowę próbkowaną żółtym i zrobiłem próbki na filtrze 170M. całość oczywiście była klejona taśmą, żeby się nie ruszała. różnica widoczna gołym i uzbrojonym okiem.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Dobrze kombinujesz J.A. Pokombinujmy więc dalej: A co jeśli emulsja papierów stałogradacyjnych jest "ustawiona" z dwóch warstw jak wario, ale w odpowiednich proporcjach tak, by po naświetleniu bez filtra dawała efekt taki jak z filtrem 4? Wtedy to ma sens.J.A. pisze:Ale nie w tym rzecz.
Emulsja Vario to emulsja czuła na światło zielone - to ta od niskiego kontrastu.
I światło niebieskie - to ta od wysokiego kontrastu.
Nie ma w niej warstw pośrednich, są tylko dwie skrajne gradacje.
Wprowadzając stopniowo filtr żółty osłabiamy naświetlanie warstwy niebieskoczułej nie ingerując w tę zielonoczułą, wprowadzając filtr purpurowy osłabiamy naświetlanie zielonoczułej, nie ingerując w tę niebieskoczułą.
Jeżeli natomiast papier jest stałogradacyjny, to nie ma w nim dwóch warstw o różnej gradacji i wprowadzenie w tor światła filtr purpurowy nie może zmienić jego kontrastu, co najwyżej żólty znacznie wydłuży czas naświetlania.
Chyba że papier nie jest stałogradacyjny
[ Dodano: Śro 30 Paź, 2013 ]
Mówimy o czym? O Fomaspeed, czy o Fomabrom?
Lux mea lex
Znaczy sugerujesz iż jest to możliwe, że obecnie paiery stałogradacyjne robi się poprzez kombinację dwóch gradacji? W sumie jest to b. mozliwe, bo na tej samej linii produkcyjnej mozna lać papier w zależności od potrzeb. I nie trzeba szykować iluś tam wersji emulsji.technik219 pisze:Dobrze kombinujesz J.A. Pokombinujmy więc dalej: A co jeśli emulsja papierów stałogradacyjnych jest "ustawiona" z dwóch warstw jak wario, ale w odpowiednich proporcjach tak, by po naświetleniu bez filtra dawała efekt taki jak z filtrem 4? Wtedy to ma sens.
Wniosek z tego jest taki, że obecnie może w ogóle nie być papierów stałogradacyjnych poza skrajnymi. A wszystkie pośrednie są w mniejszym lub większym stopniu wielogradacyjne.
A nie wiem.technik219 pisze:Mówimy o czym? O Fomaspeed, czy o Fomabrom?

M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
jak mówił towarzysz Lennon czytać! czytać! czytać!
wszak napisałem foma n312. czyli rozwijając foma(speed) normal żywicowany - 3, biały - 1, mat - 2.
wszak napisałem foma n312. czyli rozwijając foma(speed) normal żywicowany - 3, biały - 1, mat - 2.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Tak ja i doczytałem, ale po wysłaniu uzupełnienia postarbit9n pisze: jak mówił towarzysz Lennon czytać! czytać! czytać!

Normal, jak normal - i tak jest dosyć kontrastowy. Jak ktoś ma speeda specjal, to warto by spróbować, czy z filtracją nie wychodzi z niego przypadkiem normal. To dopiero byłby gites-majones.
Lux mea lex
-
- -#
- Posty: 397
- Rejestracja: 16 maja 2008, 11:17
- Lokalizacja: Staszów