Witam. Dziś wołałem nega Rollei SuperPan 200 w D76 1+3 (pierwszy raz to rozcieńczenie, zawsze 1+1). Więc wołam sobie 21 minut, temperatura 20,25 st C, 2 przewrotki co minutę. Wywołałem, przerwałem octem 2%, zaczynam płukanie, wyjmuję szpulę z negiem na ładne światło dzienne, płuczę w misce i zastanawiam się co on taki jakiś zółty, jakiś wypłowiały czy cuś?? Patrzę pod światło z okna na klatki, no jakiś dziwny neg, pewnie przeterminowany, może lewy, może D76 jakiś lewy? i tak dobre 5 min dumam, oglądam nega w świetle dziennym, aż widzę, że utrwalacz naszykowany stoi w butelce...

A już miałem cisnąć nega do kubła, ale szybko w koreks, zalałem utrwalaczem, utrwaliłem, wypłukałem i... Klatki wyszły świetnie
