5x7 czy 8x10?
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
-
- -#
- Posty: 20
- Rejestracja: 20 maja 2013, 11:21
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Zeiss Jena Tessar 300/4.5 waży z deklem przednim 1100g.
z matówką - szczerze - nie wnikałem mocno. chodzi o ostrość obrazu - tak mi wyjaśniał facet, który robi matówki. ponieważ dotarłem do:
http://www.dokasphotos.com/techniques/ground_glass/
stwierdziłem że można to fajnie zrobić samemu za małe pieniądze. za 60 zł z przesyłką + 20 zł piasek kwarcowy przesiany do b.drobnego zrobiłem... jak dobrze policzę 8 matówek. i zostało mi jakieś 900g piasku, więc kwestia szkła i cierpliwości przy robieniu następnych :)
z matówką - szczerze - nie wnikałem mocno. chodzi o ostrość obrazu - tak mi wyjaśniał facet, który robi matówki. ponieważ dotarłem do:
http://www.dokasphotos.com/techniques/ground_glass/
stwierdziłem że można to fajnie zrobić samemu za małe pieniądze. za 60 zł z przesyłką + 20 zł piasek kwarcowy przesiany do b.drobnego zrobiłem... jak dobrze policzę 8 matówek. i zostało mi jakieś 900g piasku, więc kwestia szkła i cierpliwości przy robieniu następnych :)
--
marcinrusinowski.com
marcinrusinowski.com
Co do wołania 13x18 to po długich rozważaniach wybrałem JOBO 2830. Najtańszy. Trzeba tylko dokupić małe blokady do trzymania negatywów - można dorobić z rurki plastikowej. Na raz wywołasz 4 sztuki w niewielkiej ilości chemii. Trochę wprawy wymaga założenie szitek - ale nie jest to rzecz nie do przejścia.
Co do kaset to uważaj - negatyw 13x18 różni się od 5x7. Sam się na to złapałem.
Co do kaset to uważaj - negatyw 13x18 różni się od 5x7. Sam się na to złapałem.
Negatyw 5X7 jest mniejszy niż 13x18. Swojego czasu zawiłości formatów wyjaśnił mi kol. junkers_ju-87 - pozwolę sobie zacytować fragment wiadomości: <<"z tym 5x7" sprawa wygląda tak jak z 4x5"
na kasecie np Fidelity Elite , Lisco , SINAR , Linhof , Toyo itp jest wytłoczony z
boku lub po środku napis 5x7" i ten tłoczony napis oznacza że kaseta pasuje do gniazd aparatów 5x7"
Natomiast malowany farbą napis np 13x18 cm lub w przypadku kaset 4x5" napis 9x12
oznacza jaki rozmiar negatywu wchodzi do kasety .
Jeżeli kaseta 5x7" lub 4x5" nie ma żadnego napisu zrobionego białą farbą a tylko ten tłoczony to oznacza że np kaseta 5x7" mieści też negatyw 5x7"
Tak więc jeżeli do twojego aparatu wpakujesz kasetę 5x7" o wymiarach 15x22,5x1,4 cm
to daj sobie spokój z tymi innymi negatywami i kup kasety 5x7" na negatyw 5x7" lub 13x18cm
Bo do tego nietypowego wymiaru jaki podałeś to nic nie kupisz.>>
na kasecie np Fidelity Elite , Lisco , SINAR , Linhof , Toyo itp jest wytłoczony z
boku lub po środku napis 5x7" i ten tłoczony napis oznacza że kaseta pasuje do gniazd aparatów 5x7"
Natomiast malowany farbą napis np 13x18 cm lub w przypadku kaset 4x5" napis 9x12
oznacza jaki rozmiar negatywu wchodzi do kasety .
Jeżeli kaseta 5x7" lub 4x5" nie ma żadnego napisu zrobionego białą farbą a tylko ten tłoczony to oznacza że np kaseta 5x7" mieści też negatyw 5x7"
Tak więc jeżeli do twojego aparatu wpakujesz kasetę 5x7" o wymiarach 15x22,5x1,4 cm
to daj sobie spokój z tymi innymi negatywami i kup kasety 5x7" na negatyw 5x7" lub 13x18cm
Bo do tego nietypowego wymiaru jaki podałeś to nic nie kupisz.>>
-
- -#
- Posty: 20
- Rejestracja: 20 maja 2013, 11:21
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
nipen, wciśniesz tylko będzie "latać".
tak w ogóle to zajrzyj sobie na:
http://www.flickr.com/groups/cameramakers/
może coś Cię zainspiruje.
a w kwestii szkła mała ściągawka ogniskowych i przeliczania tego:

tak w ogóle to zajrzyj sobie na:
http://www.flickr.com/groups/cameramakers/
może coś Cię zainspiruje.
a w kwestii szkła mała ściągawka ogniskowych i przeliczania tego:

--
marcinrusinowski.com
marcinrusinowski.com
Zasugerowałem się formatem 4x5/9x12,gdzie sprawa jest odwrotna: tam "europejski" negatyw jest mniejszy, więc do kasety 4x5 wchodzi i też pewnie "lata" : ). Mam 13x18 bez żadnych tłoczonych 5x7. Negatywy są dostępne do obu typów.
[ Dodano: Czw 13 Cze, 2013 ]
A powiedzcie, jak mierzyć światło, żeby nie marnować materiału? Mam Minoltę IV z pingpongiem i spotem (5*).
[ Dodano: Czw 13 Cze, 2013 ]
A powiedzcie, jak mierzyć światło, żeby nie marnować materiału? Mam Minoltę IV z pingpongiem i spotem (5*).
Jak to jak? Dokładnie. Polecam na początek rysowanie:
http://www.pbase.com/hfoto/image/57602876/original.jpg
Jedyny trick to że jeśli robisz cokolwiek z bliższej odległości (może dotyczyć nawet portretu) to musisz uwzględniać wyciąg miecha. Albo QuickDisk albo "tasiemka do pomiaru wyciągu miecha" z naniesioną korekcją odpowiednią do obiektywu.
http://www.pbase.com/hfoto/image/57602876/original.jpg
Jedyny trick to że jeśli robisz cokolwiek z bliższej odległości (może dotyczyć nawet portretu) to musisz uwzględniać wyciąg miecha. Albo QuickDisk albo "tasiemka do pomiaru wyciągu miecha" z naniesioną korekcją odpowiednią do obiektywu.
A możesz troszeczkę objaśnić te pomiary i sposób liczenia?Henry pisze:Jak to jak? Dokładnie. Polecam na początek rysowanie:
http://www.pbase.com/hfoto/image/57602876/original.jpg
...
thanks
No to ok - opiszę kolejne elementy (domyślicie się które to są bo jeszcze stary szablon gdzie nie miałem rubryczek):
- numer kasety i strony żeby potem wiedzieć co będę wywoływał
- szkic sceny z zaznaczonymi punktami w których mierzę spotem światło
- kolejne pomiary A, B, C... (światłomierz w trybie Av, więc pokazuje wartości przysłony i ułamki EV)
- skala EV gdzie sobie zaznaczam punkty żeby widzieć "poglądowo" kontrast i ustalić na jaki punkt chcę naświetlać (przypisanie do stref w Systemie Strefowym)
- rzeczywista ekspozycja (na skali jest wg czasu ze światłomierza, ale czasami sobie przesuwam naświetlenie żeby ustawić przesłonę wg potrzebnej głębi ostrości)
- sugerowany wywołanie (N+1 czyli bardziej kontrastowo)
Najważniejsza jest skala i szkic - bo wiem jaki mam kontrast i gdzie jest to co jest dla mnie ważne a jeśli scena jest zbyt trudna to co poświęcić żeby najważniejszy obiekt był dobrze naświetlony.
- numer kasety i strony żeby potem wiedzieć co będę wywoływał
- szkic sceny z zaznaczonymi punktami w których mierzę spotem światło
- kolejne pomiary A, B, C... (światłomierz w trybie Av, więc pokazuje wartości przysłony i ułamki EV)
- skala EV gdzie sobie zaznaczam punkty żeby widzieć "poglądowo" kontrast i ustalić na jaki punkt chcę naświetlać (przypisanie do stref w Systemie Strefowym)
- rzeczywista ekspozycja (na skali jest wg czasu ze światłomierza, ale czasami sobie przesuwam naświetlenie żeby ustawić przesłonę wg potrzebnej głębi ostrości)
- sugerowany wywołanie (N+1 czyli bardziej kontrastowo)
Najważniejsza jest skala i szkic - bo wiem jaki mam kontrast i gdzie jest to co jest dla mnie ważne a jeśli scena jest zbyt trudna to co poświęcić żeby najważniejszy obiekt był dobrze naświetlony.
- ModusOperandi
- -#
- Posty: 665
- Rejestracja: 12 gru 2010, 08:35
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Ale to jest to samo co się robi przy każdym zdjęciu mniej lub bardziej intuicyjnie, tylko rozpisane na obrazki czyli bardziej metodycznie, bo wielki format pozwala się pochylić nad każdym zdjęciem osobno. Przy średnim czy małym też zawsze się mierzy cienie i światła żeby sprawdzić czy w ogóle będą szczegóły na negatywie - a resztę załatwiają papiery multigradacyjne żeby jakoś się dało przenieść na pozytyw.