Szara Karta- zrób to sam?
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Nie może byc mu bliżej. Jak dodałem do poprzedniego postu. Tylko barwnik karty może gwarantować, że odbicie jest neutralne, bo jest odpowiednio dobrany.
Ja też nigdzie nie pisałem, że bez problemu można sie obyć bez SK. Tylko, że teoretycznie nie powinno mieć znaczenia czy szare czy białe i jak mocno szare.
Zrobię dziśiaj na laserówce i zobaczę co pomiary pokażą.
Ja też nigdzie nie pisałem, że bez problemu można sie obyć bez SK. Tylko, że teoretycznie nie powinno mieć znaczenia czy szare czy białe i jak mocno szare.
Zrobię dziśiaj na laserówce i zobaczę co pomiary pokażą.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
-
- -#
- Posty: 198
- Rejestracja: 13 gru 2011, 11:23
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
no z tą białą to jakaś przesada, na szarej karcie mierzysz i naświetlasz na tony średnie. Na białej będzie naświetlanie na biele, możesz to próbować korygować w taki sposób żeby zaczeło się to odnosić do szarości, ale to loteria, oddzielnie do karzdego materiału - różna rozpiętość tonalna. Przy czarnej karcie będziesz z koleji naświetlać na cienie. Gdyby to było tak wszystko jedno, to by nie było takich wynalazków jak to
http://allegro.pl/kodak-duza-skala-szar ... 06267.html
A z tym wydrukiem na laserówce to przyjżyj się na jakim papierze drukujesz (stopień odbicia światła przed zadrukiem)
http://allegro.pl/kodak-duza-skala-szar ... 06267.html
A z tym wydrukiem na laserówce to przyjżyj się na jakim papierze drukujesz (stopień odbicia światła przed zadrukiem)
Ale o czym Ty w ogóle piszesz?
Przykro mi, że ja to muszę być, bo stanę się Twoim wrogiem, ale ktoś musi Ci to powiedzieć.
Nie masz pojęcia o czym piszesz i mało tego nie rozumujesz logicznie.
Odpowiedz mi na pytanie, czy biała kartka nie oświetlona niczym da jakiekolwiek naświetlenie na filmie?
Przykro mi, że ja to muszę być, bo stanę się Twoim wrogiem, ale ktoś musi Ci to powiedzieć.
Nie masz pojęcia o czym piszesz i mało tego nie rozumujesz logicznie.
Odpowiedz mi na pytanie, czy biała kartka nie oświetlona niczym da jakiekolwiek naświetlenie na filmie?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Jesli chodzi o kolor... to jedynym problemem moze byc widmo uzytych barwnikow. http://pl.wikipedia.org/wiki/Metameryzm Albo szerzej wytlumaczone chocby tu: http://en.wikipedia.org/wiki/Gray_carddadan_mafak pisze:A nie jest tak, ze szaremu blizej do niebieskiego niz bialemu? Chyba jest...i to wlasnie moze wprowadzac blad, z rozna intensywnoscia na roznych filmach.
Ogolnie - trudno uzyskac szarosc, ktora jest taka sama w kazdym oswietleniu. Nawet ta hipotetyczna biala kartka czesto ma jakis subtelny zafarb. Choc prawde mowiac - teoretyzujemy - jak sie zastanowiam nad tym, to watpie zeby te rzeczy dawały praktyczne roznice przy kalibrowaniu czarno-bialego filmu. Choc przy ustalaniu balansu bieli - juz napewno.
A co koloru szarosci... Szare to szare. Albo dokladniej, szare to biale, tylko mniej. :D
- Minolciarz1979
- -#
- Posty: 548
- Rejestracja: 16 lis 2009, 11:08
- Lokalizacja: Legnica
Po co w ogóle kombinować??
Bo nie rozumiem. Zamiast tracic czas i pieniądze na kombinowanie nie lepiej kupić od razu szarą kartę? Ile to wyjdzie taniej przy założeniu, że uda się to poprawnie zrobić i zblizyć choc trochę do prawdziwej szarej karty? Zabawa w drukowanie, pałowanie się to tylko strata czasu i pieniędzy. Tu przykładowa karta Kodaka:
http://allegro.pl/kodak-r-27-grey-cards ... 59861.html
aukcja nie jest moja, wybrałem przykład. Sam mam taką i mam pewność jej jakości i działania. Jeśli ktoś myśli powaznie o pomiarze ekspozycji za pomocą szarej karty i chce na tym opierać się to nie polecam absolutnie kombinacji z samoróbkami. Potem tylko frustracja.
http://allegro.pl/kodak-r-27-grey-cards ... 59861.html
aukcja nie jest moja, wybrałem przykład. Sam mam taką i mam pewność jej jakości i działania. Jeśli ktoś myśli powaznie o pomiarze ekspozycji za pomocą szarej karty i chce na tym opierać się to nie polecam absolutnie kombinacji z samoróbkami. Potem tylko frustracja.
-
- -#
- Posty: 534
- Rejestracja: 25 lut 2010, 21:41
- Lokalizacja: Świnoujście
Re: Szara Karta- zrób to sam?
Ale szare karty nie są aż tak drogie . Na allegro poniżej 50 złfilozof97 pisze:Witam!
Od pewnego czasu chodzi za mną kalibracja- dwóch filmów- Polipana, którego raz skalibrowałem, ale na pudełko od kluczy, bo to właśnie ono przypominało mi najbardziej szarą kartę (którą widziałem tylko na zdjęciach i to na nieskalibrowanym monitorze). Wpadłem na genialny pomysł zrobienia jej- no właśnie, tylko jak? Gdybym miał oryginał to bym sobie po prostu zrobił kopię z arkusika papieru fotograficznego pod powiększalnikiem, ale nie mam... Przychodzi mi do głowy jedna myśl, poparta też googlowaniem- program graficzny i wydruk w laboratorium. No, ale- co w zasadzie wklepać w program? Po daniu 18 czerni i zabarwieniu wychodzi raczej zbyt jasne- jaśniejsze, niż to, co znajduję w google jako szarą kartę. Program to GIMP. Niestety zakup szarej karty odpada, ostatnio jestem spłukany (trochę sprzętu do ciemnicy- analizator, głowica), zakup zapasu filmów, papier i chemia do kuloru.... A pożyczyć nie mam od kogo. Szkoda robić wszystko tak "na oko".
ju_87
Teoretycznie to szara karta jest standardem a kalibracja dąży do ustanowienia własnego standardu pracy.J.A. pisze:Teoretycznie może to być nawet biała kartka. Dlaczego? Ano dlatego, że światłomierz sprowadzi ją do szarej karty.
Jednak w praktyce coś tam jednak wychodzi inaczej. Ale jeszcze nikt mi nie udowodnił, że to inaczej nie wynika z metody jaką ktoś robi kalibrację. Że to nie wynika z jego światłomierza, obiektywu i migawki precyzji odmierzenia czasu 1/320s i ustawienia przesłony 1:5,6 i 0,3 EV.
A skoro podobno może być biała kartka to i każda inna też .
To po co robić kalibrację ?
Powinna wystarczyć tabelka naświetleń .
Tylko że tak nie jest .
Więc po co mącić człowiekowi w głowie .
Do tego jeżeli zacznie czytac literaturę a tam wszyscy posługują sie szarą kartą to niech lepiej trzyma sie tej szarej karty a nie białej
Ale rozumiesz to co piszesz? Czy tylko piszesz?Trampek pisze:Teoretycznie to szara karta jest standardem a kalibracja dąży do ustanowienia własnego standardu pracy.
A skoro podobno może być biała kartka to i każda inna też .
To po co robić kalibrację ?
Powinna wystarczyć tabelka naświetleń .
Tylko że tak nie jest .
Więc po co mącić człowiekowi w głowie .
Do tego jeżeli zacznie czytac literaturę a tam wszyscy posługują sie szarą kartą to niech lepiej trzyma sie tej szarej karty a nie białej
Przemyśl jeszcze raz. Szara karta służy do symulacji średniej tonalności ludzkiej twarzy i powstała w celu dokonania prawidłowego pomiaru w sytuacji, gdy pomiar ludzkiej twarzy jest niemożliwy. Została tylko zaadoptowania amatorskiej kalibracji negatywu, ze względu na jej uniwersalność. Żeby nikt nie próbował kalibrować na ścianie niebieskawej, różowawej, czy sinopapuciatej.
Prosty test. Aparat z precyzyjnym pomiarem punktowym i dobrze działającą migawką.
Po naświetleniu szarej, białej, czy czarnej ściany bez żadnych korekcji, densytometria negatywu jest identyczna.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
W tym co pisze Trampek coś jest.J.A. pisze:Ale rozumiesz to co piszesz? Czy tylko piszesz?Trampek pisze:Teoretycznie to szara karta jest standardem a kalibracja dąży do ustanowienia własnego standardu pracy.
A skoro podobno może być biała kartka to i każda inna też .
To po co robić kalibrację ?
Powinna wystarczyć tabelka naświetleń .
Tylko że tak nie jest .
Więc po co mącić człowiekowi w głowie .
Do tego jeżeli zacznie czytac literaturę a tam wszyscy posługują sie szarą kartą to niech lepiej trzyma sie tej szarej karty a nie białej
Przemyśl jeszcze raz. Szara karta służy do symulacji średniej tonalności ludzkiej twarzy i powstała w celu dokonania prawidłowego pomiaru w sytuacji, gdy pomiar ludzkiej twarzy jest niemożliwy. Została tylko zaadoptowania amatorskiej kalibracji negatywu, ze względu na jej uniwersalność. Żeby nikt nie próbował kalibrować na ścianie niebieskawej, różowawej, czy sinopapuciatej.
Prosty test. Aparat z precyzyjnym pomiarem punktowym i dobrze działającą migawką.
Po naświetleniu szarej, białej, czy czarnej ściany bez żadnych korekcji, densytometria negatywu jest identyczna.
ja nie fotografuję twarzy , tylko robię widoczki.
jak uczyłem się kalibracji to kupiłem książkę i szarą kartę i krok po kroku jako nowicjusz
posługując się przykładami z ksiązki jakoś zmęczyłem te przykłady i ćwiczenia i się podszkoliłem.
Może jak ktoś ma obcykany temat to może sobie robić eksperymenty.
ja wychodzę z założenia że jak modrzejsi ode mnie coś opracowali to się tego trzymam.
Może jak zostanę mistrzem w tym temacie to będę eksperymentował .
Narazie jedynie co wiem to to ze światłomierze są kalibrowane w oparciu o standard szarej karty , temat też jest tak w literaturze opisany .
A jak dzisiaj zrobę sobie kalibrację z szarą karta a nie białą ściana
to za kilka lat zawsze będę mógł do tego standardu powrócić
Więc po co szukac jakiś skrótów i obejśc. ?
Zawsze robię błędy ortho . Sorry
No może nie potrafię się wysłowić.J.A. pisze:Ale rozumiesz to co piszesz? Czy tylko piszesz?Trampek pisze:Teoretycznie to szara karta jest standardem a kalibracja dąży do ustanowienia własnego standardu pracy.
A skoro podobno może być biała kartka to i każda inna też .
To po co robić kalibrację ?
Powinna wystarczyć tabelka naświetleń .
Tylko że tak nie jest .
Więc po co mącić człowiekowi w głowie .
Do tego jeżeli zacznie czytac literaturę a tam wszyscy posługują sie szarą kartą to niech lepiej trzyma sie tej szarej karty a nie białej
Przemyśl jeszcze raz. Szara karta służy do symulacji średniej tonalności ludzkiej twarzy i powstała w celu dokonania prawidłowego pomiaru w sytuacji, gdy pomiar ludzkiej twarzy jest niemożliwy. Została tylko zaadoptowania amatorskiej kalibracji negatywu, ze względu na jej uniwersalność. Żeby nikt nie próbował kalibrować na ścianie niebieskawej, różowawej, czy sinopapuciatej.
Prosty test. Aparat z precyzyjnym pomiarem punktowym i dobrze działającą migawką.
Po naświetleniu szarej, białej, czy czarnej ściany bez żadnych korekcji, densytometria negatywu jest identyczna.
Chodzi o to że ktoś kiedyś tą kartę wymyśłił , inni ją zastosowali , mędrcy w podręcznikach opisali . A ludzie to stosują .
A ty proponujesz biała kartkę.
O to mi chodzi . na temat białej karki to gadaj z profesorami od fotografii
A tu chodzi o to żeby amator mógł zastosować sprawdzoną i opisana metodę w sposób powtarzalny a nie robił eksperymenty z białymi kartkami.
Tu chodzi o prostotę i zastosowanie a nie o akademickie dywagacje ktore czasami też warto prowadzić.
Źle doczytałeś. Nie standard szarej karty, tylko na 18% odbicia, a i to nie wszystkie, bo niektóre na 20% odbicia. Poza tym nie ma czegoś takiego jak standard szarej karty. To szara karta odpowiada standardowi 18% odbicia.Kwasowaty pisze:Narazie jedynie co wiem to to ze światłomierze są kalibrowane w oparciu o standard szarej karty , temat też jest tak w literaturze opisany .
Ale czemu nie chcecie zrozumieć, że fotograficznie czerń, biel i szarość na negatywie zawsze da taką samą szarość?Kwasowaty pisze: A jak dzisiaj zrobę sobie kalibrację z szarą karta a nie białą ściana
to za kilka lat zawsze będę mógł do tego standardu powrócić
Więc po co szukac jakiś skrótów i obejśc. ?
Przy wyznaczaniu czułości wg. normy ISO (PN, ASA, DIN, GOST), nie używa się szarej karty, używa się kontrolowanego światła i kontrolowanego czasu naświetlania. Tam nie ma żadnej karty.
Kalibrowanie negatywu, to wyznaczenie czułości, a kalibrowanie na szarą kartę to amatorski erzatz kontrolowanego światła i kontrolowanego czasu naświetlania.
Ok, to jeszcze raz. Już to napisałem wcześniej. Nikt mi nie udowodnił densytometrycznie - czyli mierząc negatyw, że pomiar i naświetlenie jednorodnej powierzchni da inny efekt na zdjęciu. Bez znaczenia, czy będzie biała, szara czy czarna.Trampek pisze:No może nie potrafię się wysłowić.
Chodzi o to że ktoś kiedyś tą kartę wymyśłił , inni ją zastosowali , mędrcy w podręcznikach opisali . A ludzie to stosują .
A ty proponujesz biała kartkę.
O to mi chodzi . na temat białej karki to gadaj z profesorami od fotografii
A tu chodzi o to żeby amator mógł zastosować sprawdzoną i opisana metodę w sposób powtarzalny a nie robił eksperymenty z białymi kartkami.
Dla kalibracji negatywu większe znaczenie ma to czy czas jest taki sam, a przesłona jest rzeczywiście taka jak pokazuje grawerunek na obiektywie.
Wbrew pozorom przy czasie 1/2s i 1/500s, kalibrowany negatyw wykazuje inną czułość.
Piszę to co namierzyłem kalibrowanym densytometrem.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"