5000K

Problemy z doborem materiału, naświetlaniem w ciężkich warunkach.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
ModusOperandi
-#
Posty: 665
Rejestracja: 12 gru 2010, 08:35
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

5000K

Post autor: ModusOperandi »

Szukam czegoś, czym mógłbym sobie poświecić skany kolorowych negatywów.
Dotychczas stosowałem trochę zwykłych żarówek, co skutkowało niepoprawnymi barwami. Podświetlarkę do negatywów kupiłem, która ma 4300K i także występują problemy z kolorami. Czym można by jeszcze świecić aby żądaną temperaturę barwową 5000 K uzyskać?
Zasadniczo to ona słuszna jest... ta koncepcja...
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10284
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: 5000K

Post autor: J.A. »

ModusOperandi pisze:Szukam czegoś, czym mógłbym sobie poświecić skany kolorowych negatywów.
Możesz to przetłumaczyć na polski?

Referencyjne świetlówki 955 - drogie i trudno dostępne, czasami mozna trafić na ciut gorsze w prawdziwości oddania barw 855.

Myślę że powinieneś miec nie 5000K, a 5500K.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Malfas
-#
Posty: 661
Rejestracja: 18 sie 2008, 16:37
Lokalizacja: Zambrów

Post autor: Malfas »

zapewne kolega chce skanować na skanerze bez przystawki do negatywów, bądź fotografować cyfrówką
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10284
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Jeśli tak, to różnica między światłem które ma, a tym które chce mieć, jest żadna. To że nie wychodzi nie wynika ze źródła światła.
Kiedyś na Arcusie skanowałem obraz z powiększalnika halogenem 3400K. Czyli świeciłem powiększalnikiem tak jakbym robił powiększenie i było b.dobrze. Tylko ostrość gówniana.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Awatar użytkownika
ModusOperandi
-#
Posty: 665
Rejestracja: 12 gru 2010, 08:35
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Post autor: ModusOperandi »

Tak jak Malfas napisał - skaner mam do doopy z kolorem problemy.|
Jeżeli jest tak jak napisał J.A. to oznacza, że najzwyczajniej spaprałem coś w trakcie pomiaru i 'łapania' ekspozycji. Jeżeli zwykła żarówka wystarczy do podświetlenia negatywu i z tego jej światełka uzyskać będę mógł kolory takie, jakie powinny być - biorę się za kolejną rolkę portry i zobaczymy co z tego wyniknie.

PS: Reprodukcję wykonuję szkłem do makro (sigma 105/2.8) - pewnie jak zwykle może mi się wydawać, ale jakość jest całkiem znośna...

Tylko ten problem z kolorem...
Zasadniczo to ona słuszna jest... ta koncepcja...
Malfas
-#
Posty: 661
Rejestracja: 18 sie 2008, 16:37
Lokalizacja: Zambrów

Post autor: Malfas »

skoro masz cyfre to teraz czy masz powiekszalnik? jesli tak to zepnij to do kupy i bedziesz miał wedle mnie ok
mozesz też zrobic pudełko do łapania światła i lampa błyskowa też wystarczy, tak przynajmniej pisali, ja sam robiłem tak z czarnobiałymi negatywami, kolorem sie nie bawiłem, bo strych klisz nie bede digitalizował, poza tym kiedys nabyłem skaner jak miałem za duzo gotówki i teraz wszystko kurzem zarasta, łącznie z aparatami :P
ODPOWIEDZ