http://www.bjp-online.com/british-journ ... film-alivezaphod pisze:To rób zapasy, bo Kodak już cienko przędzie:/
Nie dramatyzujmy :)
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
http://www.bjp-online.com/british-journ ... film-alivezaphod pisze:To rób zapasy, bo Kodak już cienko przędzie:/
tylko, ze od ze czasu tego newsa kodak wycofal sie z produkcji slajdow. ta firma odchodzi do historii; jeszcze jedna, dwie premie dla zarzadu i zamkna interes.wojtekk pisze:http://www.bjp-online.com/british-journ ... film-alivezaphod pisze:To rób zapasy, bo Kodak już cienko przędzie:/
Nie dramatyzujmy :)
No to zaczniemy robić na, bo ja wiem, Fomie. A jak się skończy Foma to na papierze toaletowym. Złemu tancerzowi prącie w tańcu mrowi. Damy radę! :)p1ot3 pisze:tylko, ze od ze czasu tego newsa kodak wycofal sie z produkcji slajdow. ta firma odchodzi do historii; jeszcze jedna, dwie premie dla zarzadu i zamkna interes.
Ale przecież to jest wina aparatu, a nie filmu. To że wychodzi ta usterka tylko na neopanie może znaczyć tylko tyle, że ten film szybciej ja ujawnił. IMHO niedługo pojawi się to na innych markach filmów.msierak pisze:wracając do tematu:
na 100% wina leży po stronie neopana, a nie body. właśnie wywołałem delte 3200 i rolleia pana 25 - git. włożyłem jeszcze raz naświetlonego neopana, na którym mam niewywołanych 50 zdjęć i przepstrykałem całą kliszę przy przymkniętej przysłonie, dekielku i czasie skręconym do 1/1000. Bacznie obserwując zachowanie aparatu zauważyłem:
-do ok 20 klatki jest git, korba zwijania robi 1,5-2obroty
-potem zrobi 2 zdjęcia (korba się obraca) i 4-5 klatek nie kręcąc się w ogóle
-gdy napnę korbę do oporu, przewija do następnej klatki
-co jakiś czas perforacja sobie "pstryka" gdy nie kręci się korba zwijania
-mogę tak strzelać foteczki do usranej śmierci, nie trafia aparat na żaden opór
I na innych filmach też robiłeś takie stachanowskie ilości naświetleń? Tak jak napisał Panbulimia Neopan ma ciasno spasowane kasety i pewnie aparat potrzebuje więcej siły żeby wyciągnąć film, a jeśli dołożymy do tego że ścibolisz każdy centymetr negatywu i zaczepiasz go za sam koniec żeby zmieścić 50 klatek, to myślę że mamy odpowiedź. Załóż film porządnie na szpulę odbiorczą i pewnie problem zniknie. Zrobisz powiedzmy 45 klatek, ale przynajmniej bez niespodzianek.msierak pisze:włożyłem jeszcze raz naświetlonego neopana, na którym mam niewywołanych 50 zdjęć
50 ponakładanych zdjęć...zaphod pisze:I na innych filmach też robiłeś takie stachanowskie ilości naświetleń? Tak jak napisał Panbulimia Neopan ma ciasno spasowane kasety i pewnie aparat potrzebuje więcej siły żeby wyciągnąć film, a jeśli dołożymy do tego że ścibolisz każdy centymetr negatywu i zaczepiasz go za sam koniec żeby zmieścić 50 klatek, to myślę że mamy odpowiedź. Załóż film porządnie na szpulę odbiorczą i pewnie problem zniknie. Zrobisz powiedzmy 45 klatek, ale przynajmniej bez niespodzianek.msierak pisze:włożyłem jeszcze raz naświetlonego neopana, na którym mam niewywołanych 50 zdjęć
No i J.A. też pewnie ma rację - olek do przeglądu, bo niedługo zacznie robić to samo na wszystkich filmach.