1. Maksymalia, 2. Po co... :)
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
1. Maksymalia, 2. Po co... :)
Z ciekawości w sumie zapytam, jakie największe powiększenia uważacie jeszcze za jakościowo dobre/przyzwoite odpowiednio ze 135 i ze średniego?
I drugie pytanko - w jakich celach skanujecie filmy? :)
I drugie pytanko - w jakich celach skanujecie filmy? :)
-
- -#
- Posty: 62
- Rejestracja: 07 gru 2008, 09:57
- Lokalizacja: Zabłudów
1. Format 30x40 jaki robiłem z małego w zupełności mnie zadowalał (nie mówię jest dobrej jakości bo dla każdego to słowo znaczy co innego). W średnim może być tylko lepiej.
2. Skanuję każdy film jako wglądówkę (taka stykówka w postaci elektronicznej), oceniam fotkę pod kontem ewentualnej odbitki: czy w ogóle robić i jaki format. Również celem podzielenia się zdjęciami z imć Anzelmem.
2. Skanuję każdy film jako wglądówkę (taka stykówka w postaci elektronicznej), oceniam fotkę pod kontem ewentualnej odbitki: czy w ogóle robić i jaki format. Również celem podzielenia się zdjęciami z imć Anzelmem.
pewien, skądinąd ceniony przeze mnie fotograf stwierdził, że odbitki większe niż 13x18 z małego obrazka,18x24 ze średniego nie maja prawa bytu. Tak rygorystycznie nie podchodzę do tego.Format 30x40 z filmu małoobrazkowego (50x60 ze średniego) w większości wypadków zadowala mnie. Ostatecznie nie oglądam takiej odbitki z odległości 20cm.
Odbitki (nie wiem czy wydruki) z małego obrazka, np. w takim formacie: Sebastiao Salgado
-
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 09 lut 2009, 15:31
- Lokalizacja: Międzyrzecz
- Kontakt:
z calym szacunkiem dla tego Pana ale dawno nie slyszalem takiej bzdury. jakies uzasadnienie jest?rioj pisze:pewien, skądinąd ceniony przeze mnie fotograf stwierdził, że odbitki większe niż 13x18 z małego obrazka,18x24 ze średniego nie maja prawa bytu.
mam odbitki z malego obrazka 18x24 na ktorych jest takie ziarno, ze prawie mozna je policzyc
mam rowniez takie odbitki z malego obrazka ktore ludzie uwazaja za zrobione wielkim formatem - a rozmiar odbitki to 30x40
mam z wielkiego formatu 30x40 na ktorym mozna dostrzec ziarno
jezeli ktos jest ziarnofobem, ma nieostre szkla, mierny powiekszalnik i wywoluje w Rodinalu to faktycznie moze mu cos wiekszego niz 13x18 przeszkadzac
jezeli ktos lubi ziarno (tak jak ja) to milo oglada odbitke maloobrazkowa 40x50 na ktorej wyraznie widac to ziarno a przy tym jest ostro i piekna tonalnosc
pytanie jest zle zadane, kryteria sa nieokreslone...