Pytanie o jakość obrazu cyfrowego z punktu widzenia analoga

Czyli Korex po godzinach w ciemni ;)

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
zieloo
-#
Posty: 558
Rejestracja: 28 gru 2007, 10:44
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: zieloo »

ku6i pisze:Poza tym trochę droga ta zabawka jak na swoje możliwości.
Sam oglądam ostatnio (z nieukrywaną ciekawością) nowinki w cyfrowym świecie. DP1 niestety dyskwalifikuje to:
http://www.optyczne.pl/70.3-Test_aparatu-Sigma_DP1_Użytkowanie.html pisze:Niestety szybkość to pięta achillesowa Sigmy. Wykonanie zdjęcia w najwyższej jakości JPEG-a lub w formacie RAW wiąże się z oczekiwaniem na jego zapis trwającym od 3 do 4 sekund. Tryb zdjęć seryjnych daje nam co prawda 3 klatki na sekundę, ale tak naprawdę dosłownie trzy i dosłownie przez sekundę. Po ich wykonaniu aparat bowiem zamiera na 15 sekund buforując zdjęcia z serii i zapisując je na kartę.

Dla naświetleń trwających około 0.5 sekundy lub dłuższych aparat sam z siebie zaczyna wykonywać tzw. darki i odejmować je od rzeczywistych zdjęć. Tym samym czas oczekiwania wydłuża się ponad dwukrotnie, bo po każdym normalnym zdjęciu, wykonywany jest dark o takiej samej ekspozycji, a potem dodatkową chwilę zajmuje przeprocesowanie obu obrazów i wygenerowanie pliku wyjściowego.
Co do Fuji S5 pro, najciekawszą informacją jest chyba rozpiętość tonalna matrycy... Jeśli to prawda, co piszą, to jest naprawdę spory krok naprzód. Polecam lekturę: http://www.kenrockwell.com/fuji/s5/dynamic-range.htm Sam się zbyt dokładnie nie wgłębiałem, ale czy ktoś z was wie dokładnie w jaki sposób technicznie uzyskano takie wyniki w S5?
rycerz
-#
Posty: 59
Rejestracja: 27 mar 2009, 22:35
Lokalizacja: mieszkam na wsi

Post autor: rycerz »

o s5 też mówi się że to totalnie w o ln y aparat który nadaje sie tylko do statycznych przedmiotów i że bufor szybko sie zapełnia i takie tam...
a ja jakoś nie moge zrozumiec tej nowej metody robienia zdjęc: gosc stoi nieruchomo a fotografujący strzela serię 25 identycznych klatek :-P
żeby nie było; fuji miałem i dla mnie jego powolnośc to mit, ale obrazek daje świetny!
Awatar użytkownika
Coil
-#
Posty: 246
Rejestracja: 08 mar 2007, 19:39
Lokalizacja: MałaPolska

Post autor: Coil »

Bawiłem się kiedyś D70s kolegi i niestety muszę potwierdzić to co ku6i napisał: tragiczny balans bieli właściwie dyskwalifikował robienie zdjęć w jpg. Ale może dla innych nie jest to wada - ja nie lubię grzebać w jakichkolwiek programach graficznych dlatego taka puszka w przedbiegach odpada. Mam co prawda tylko zwykły chłam (E1) ale nigdy nie odczuwałem potrzeby robienia w RAW, w dziadku automatyczny WB jest perfekcyjny i nieomylny - jpegi wyskakują piękne.
Co do odbitek nie ma obawy, odbitki 20x30 zarówno z 3mln matrycy z kompaktowego Olka jak i 30x40 z 5 mln Dziadka wychodziły bez żadnej pikselozy, w jakości większej niż zadowalająca. Tylko trzeba będzie znaleźć odpowiedni lab, w którym na dzień dobry nie podciągną maksymalnie kontrastu i nasysenia - oczywiście przesadzam ale z jakością w labach bywa różnie.
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

Coil pisze:Bawiłem się kiedyś D70s kolegi i niestety muszę potwierdzić to co ku6i napisał: tragiczny balans bieli właściwie dyskwalifikował robienie zdjęć w jpg.
To tylko potwierdza moje przemyślenia, po lekturze w/w postów - Nikon D70s odpada.
ku6i pisze:Slawoj, a może lepiej warto poczekać i zebrać kasę na Fuji S5?
To by było najlepsze rozwiązanie, ale chyba lepiej zbierać kasę na następcę S5 (i tak kółko się zamyka).

A na razie pozostaje naświetlać filmy, zaszyś się w ciemni, moczyć papiery itp.

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi.
Awatar użytkownika
dejnekas
-#
Posty: 568
Rejestracja: 06 kwie 2007, 20:42
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: dejnekas »

o matko! widzę, ze się Wariusy wysypują..... cyfraka kupować i na dodatek świadomie?

ja Ci Slawoj jakieś tabletki wyślę :lol:
Pozdrawiam,
dejnekas
www.slawekdejneka.com
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

dejnekas pisze:cyfraka kupować i na dodatek świadomie?
Chodziło o konkretny model: Nikon D70s , który można kupić już za 750,-zł.
Ale po dyskusji stwierdziliśmy, że nie warto sobie nim zawracać głowy.
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

weesee pisze:slawoj napisał/a:
następcę S5

a jest?
Kiedyś będzie.
rycerz
-#
Posty: 59
Rejestracja: 27 mar 2009, 22:35
Lokalizacja: mieszkam na wsi

Post autor: rycerz »

dejnekas pisze:cyfraka kupować i na dodatek świadomie?

ja Ci Slawoj jakieś tabletki wyślę :lol:
rozśmieszyłeś mnie okrutnie :-D :-D
choc przyznajmy szczerze: cyfra nie jest taka tragiczna, ale trzeba sie przy niej nauczyc innych metod pracy ;-)
przy czym ten sprzęt starzeje się szybko i nie chodzi tu o to że przestaje nagle zdjecia robic, tylko o starośc marketingową :mrgreen:
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

rycerz pisze:przy czym ten sprzęt starzeje się szybko i nie chodzi tu o to że przestaje nagle zdjecia robic, tylko o starośc marketingową
To mam jeszcze pytanie:
Jeśli aparat (np. D70s) posiada matrycę i procesor przetwarzający obraz 12bit - to dotyczy tylko plików w jpg, czy w RAW/NEF również?

Czy obraz, z tej matrycy, w NEF jest o głębi 12 bitów, czy może być większej (gdy nie idzie przez procesor przetwarzający)?
Awatar użytkownika
ku6i
VIP
Posty: 409
Rejestracja: 02 mar 2007, 14:21

Post autor: ku6i »

Slawoj, ta "bitowość" to lekki pic na wodę. Któryś z Pentaksów (K-10D?) miał 14 bitów, co strasznie odtrąbiono przy jego premierze, a później okazało się, że szału ni ma i jakichś wielkich różnic w stosunku do 12 bitowców nie ma.

Poza tym o takie szczegóły warto zapytać na forum Nikona, paru fachowców w tym temacie się znajdzie.
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1082
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Henry »

Czy obraz, z tej matrycy, w NEF jest o głębi 12 bitów, czy może być większej (gdy nie idzie przez procesor przetwarzający)?
Zawsze idzie przez procesor - nawet RAW ;-)
Awatar użytkownika
dejnekas
-#
Posty: 568
Rejestracja: 06 kwie 2007, 20:42
Lokalizacja: Londyn
Kontakt:

Post autor: dejnekas »

A? mnie parzy jak czytam ten watek fuj! :-p
Pozdrawiam,
dejnekas
www.slawekdejneka.com
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

Jeszcze jedno pytanie, może trochę dziwne:

Nikon D70s jest w tej samej cenie co nowszy Nikon D40,
mają nawet taką samą wielkość matrycy.

Więc który lepszy dla analogowca na początek (przy założeniu, że nie ma się żadnych szkieł systemowych)?
Awatar użytkownika
garreth
-#
Posty: 81
Rejestracja: 08 sie 2008, 17:32
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: garreth »

slawoj, jeśli chcesz podjąć decyzję "jeden z dwóch", to zdecydowanie D70 - D40 to strasznie okrojony aparat dla młodzieży, jeśli się na niego zdecydujesz, będziesz po wsze czasy skazany na kupowanie obiektywów z silnikiem (D40 nie posiada sprzęgła AF, czyli popularnego śrubokręta)
zamontowanie obiektywu bez silnika (SWM, HSM, itp.) spowoduje, że będziesz musiał ostrzyć ręcznie... a wizjer jest typowy dla dSLR`a z APS-C - czyli ... cieeeeeeeeeeeeeemny :-?
"Najlepszy aparat to ten, z którego korzystasz" Nick Kelsh
Awatar użytkownika
slawoj
-#
Posty: 1313
Rejestracja: 30 wrz 2007, 19:53
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: slawoj »

garreth - wiem, wiem. Teraz już jestem przekonany.
Poszedłem do FotoJokera, pomacałem, popstrykałem - jednym słowem zaspokoiłem swoją ciekawość.
I tak nie kupię aparatu cyfrowego, z dwóch powodów:

- po co mi (nie bardzo wiem co miałbym z tym robić).
Po co miałbym się pozbawiać tej przyjemności oczekiwania na wynik końcowy podczas wołania

- mam inne ważniejsze wydatki (wolę kupić dobry albym lub ciekawą książkę o fotografii).
Zresztą uważam, że nowy aparat cyfrowy powinien kosztować 1/10 ceny sklepowej
ODPOWIEDZ