[K] Olka OM2 / OM2n / OM2 SP w dobrym stanie i jakiejś miłej cenie

[miki11]

Może ktoś z Kolegów ma za dużo analogów i mu taki Olek wystaje z szuflady? Tego systemu jeszcze nie próbowałem i chyba pora nadrobić ciekawość. Chodzi mi o pełnosprawny, czysty egzemplarz, bez korozji na pryzmacie, grzybka, czy separacji, itd. Ew. do jakiegoś niewielkiego przeglądu typu "wymiana uszczelek". Nie do kredensu, tylko do robienia zdjęć. A jak by do takiego body była jakaś 50-tka (1.4?), 35-tka (2.8?), czy 28-ka (2.8?), to też mocno rozważę.

[aka]

Olek

Według wieści z sieci model OM-2 SP, podobnie jak wcześniejsze egzemplarze OM-4), szybko rozładowuje baterie. Od fana Olympusów słyszałem, że są SP po poprawkach, ale ni czorta nie mogę sobie przypomnieć po jakim kolorze i jakiej diody to poznać.. Podobno OM-2N jest z dwójek najlepszy. OM-1 ma pomiar światła "na sznurkach" nie do naprawienia (mam taki ). Ale co się będziesz ograniczał - strzelaj w OM-4Ti!

[J.A.]

Do kolekcji jeszcze łuszcząca się odblaskowa powłoka na pryzmacie. Jeżeli się kupi takiego bez tego problemu, to natychmiast należy wymienić zmurszałą gąbkę, która jest tego przyczyną.
Miałem OM1, bardzo fajnie się tym robi zdjęcia. Żeby nie było, że zniechęcam.

[aka]

Miałem OM1

Światłomierz nie wysiadł? Zadziwiające, że nikt nie jest w stanie poradzić sobie z tymi sznurkami. Jak mi mistrz Gecyngier powiedział, że światłomierz na sznurkach to pomyślałem, że to przenośnia...

[J.A.]

U mnie działał, nawet od kolegi technik219, miałem przerobioną na kieszonkę na baterię.

[Z_photo]

Jak mi mistrz Gecyngier powiedział, że światłomierz na sznurkach to pomyślałem, że to przenośnia...

"Światłomierz na sznurkach" to rozwiązanie znane także z innych aparatów. W Olympusach o tyle odmienne, że jest to układ bardziej rozbudowany, bo cięgna są sprzężone z pierścieniem czasów jak i z pierścieniem przysłony, kiedy w innych aparatach tylko z jednym z nich.
Układ choć skomplikowany jest do naprawienia, tylko koszt takiej naprawy byłby bardzo wysoki w porównaniu z ceną sprawnego korpusu, co wynika z konieczności wymontowania komory lustra. No i chętnego do podjęcia się naprawy fachowca coraz trudniej znaleźć.

[miki11]

Układ choć skomplikowany jest do naprawienia, tylko koszt takiej naprawy byłby bardzo wysoki w porównaniu z ceną sprawnego korpusu, co wynika z konieczności wymontowania komory lustra. No i chętnego do podjęcia się naprawy fachowca coraz trudniej znaleźć.

No tak, po przeczytaniu tego zdania w zasadzie wiadomo, dlaczego