Adox termometr ciemniowy z tarczą

[aka]

Spektrum, napisz do cz-b i niech się wytłumaczą z tej "instrukcji", Na ich stronie jest zdjęcie termometru ze znakiem "ADOX", napisz o tej "instrukcji" cz-b do fotoimpex.de, oni są właścicielem tej marki. Ciekawa może być odpowiedź.

[Spektrum]

oKuba bardzo Ci dziękuję.
Praktycznie to koledzy pomogli mi dojść do wniosku, że ja nie potrzebuję tego termometru.
1. Moje Sous Vide dosyć dokładnie trzyma temperaturę.
2. Posiadam bardzo dokładny termometr elektroniczny DT-11 więc ustawiam temperaturę na 38,5*C w Sous Vide,
to urządzenie pokazuje mi z dokładnością około 0,5*C jak temperatura wody rośnie, kiedy osiągnie zadaną temperaturę
zaczyna piszczeć i odliczać czas, który mu wcześniej ustawię.
Pisze cały czas o procesie C-41. Zanim zacznę działać z wywoływaczem, mierzę temperaturę wywoływacza w zanurzonej butli
i jeśli jest 38*C lub tylko odrobinę więcej to zaczynam proces i wlewam wywoływacz do koreksu.
Reszta kroków w procesie może być już w nico niższym reżimie temperaturowym.

Tym termometrem od ADOX'a zainteresowałem się raczej z potrzeby posiadania czegoś w formie "zegarowej" co by mi pozwalało na ciągłą ocenę temperatury. To jest dla mnie ważne przy ewentualnej ocenie popełnianych błędów.

Napisałem, że kupię ten termometr jeśli niemiecki sprzedawca potwierdzi, że te kupione w DE też wymagają kalibracji.
Teraz mam odpowiedź od Ciebie i mam już sprawę jasną czyli potwierdzenie mojej tezy dotyczącej haniebnego działania
polskiego dostawcy. Mimo to poczekam na odpowiedź od Niemców bo przez 5 lat mogło się coś zmienić, chociaż wątpię.

Skoro posiadasz ten termometr i masz z nim jakieś doświadczenia to proszę opisz je tutaj.
Czy był dokładny, czy tak jak podejrzewają koledzy to tani badziew z dokładnością +/- 1*C ?
Sprzedawcy opisują jego dokładność na wysoką +/- 0,2° C przy temperaturze 38*C jeżeli jest zanurzony przynajmniej
15 cm w badanej cieczy.

[Spektrum]

Spektrum, napisz do cz-b i niech się wytłumaczą z tej "instrukcji", Na ich stronie jest zdjęcie termometru ze znakiem "ADOX", napisz o tej "instrukcji" cz-b do fotoimpex.de, oni są właścicielem tej marki. Ciekawa może być odpowiedź.

Czekam na wiążącą odpowiedź od Niemców. Jeśli odpiszą że nie trzeba kalibrować to zadam im pytanie ofertowe,
że chciałbym kupić większą ilość i czy przewidują możliwość sprzedaży tych termometrów nieskalibrowanych za niższą cenę.
Jeśli odpiszą pozytywnie i podadzą cenę za nieskalibrowane to mamy sytuację jasną.

Podkreślam, nie chcę zaszkodzić firmie CZ-B zatem nie zamierzam się na nich skarżyć producentowi.
Ale jeśli odpiszą, że nie ma możliwości zakupu nieskalibrowanych termometrów (i nigdy nie było) to wtedy wskażę polskiego sprzedawcę
i zapytam o ich stanowisko w tej sprawie. To by mogło oznaczać tylko jedno - Chińczyk zrobi wszystko za co mu zapłacisz
i wstawi logo jakie sobie życzysz, a to już jest oszukiwanie nas konsumentów, a także producenta.

EDIT: ADOX ma oświadczenie na swojej stronie internetowej:
<<ADOX jest spółką zależną w całości należącą do Fotoimpex, a konsolidacja struktury wysyłkowej pomaga zachować konkurencyjność. Zakup od Fotoimpex jest zatem zakupem "z fabryki". >>
Czyli jest dokładnie tak jak pisze kolega aka
Co ciekawe w Fotoimpex nie ma teraz na stanie tych termometrów - są wysprzedane - dostawa ma być pod koniec lipca.
Zatem popularność ich musi być spora skoro nawet producent nie radzi sobie z utrzymaniem stanów.

[oKuba]

koro posiadasz ten termometr i masz z nim jakieś doświadczenia to proszę opisz je tutaj.
Czy był dokładny, czy tak jak podejrzewają koledzy to tani badziew z dokładnością +/- 1*C ?
Sprzedawcy opisują jego dokładność na wysoką +/- 0,2° C przy temperaturze 38*C jeżeli jest zanurzony przynajmniej
15 cm w badanej cieczy.

Pewnie Cię rozczaruje, ale mam zupełnie inne podejście do tematu termometrów i ten, o którym mowa sprawdziłem jedynie po zakupie jak reaguje na tzw. test wody z lodem i tyle. Jeśli termometr poprawnie działa, to reszta nie ma znaczenia, pod warunkiem, że skalibrowałeś swój proces pod ten właśnie termometr. Z tego powodu (aby nie musieć kalibrować procesu od nowa) kiedyś (w dobie rtęciowych) zalecano nabycie dwóch termometrów, z których (po sprawdzeniu, że mają identyczne odczyty) odkładało się jeden jako zapasowy.

Termometr wymieniłem na elektroniczny wyłącznie ze względu na wygodę i dokładność odczytu. Po wymianie na nowy (i wyżej wymienionym teście) nie zauważyłem żadnych zamian w efektach końcowych, więc temperaturę mierzę nowym bez konieczności ponownego kalibrowania procesu.

[Spektrum]

oKuba, a czy mógłbym mieć do Ciebie prośbę? Skoro masz dokładny termometr cyfrowy i ten, który jest przedmiotem tego wątku. Czy podczas swojego procesu mógłbyś sprawdzić akuratność wskazań tego przedmiotowego termometru?
Oczywiście trzeba postąpić wg. zaleceń producenta czyli zanurzyć sondę termometru na 15 cm w cieczy.
Zresztą może to być test na zwykłej, ciepłej wodzie z kranu - to nie musi być w trakcie procesu.

[oKuba]

Spektrum Wskazania niewiele się różnią

[Spektrum]

Wooow ! Zaskakujesz mnie prędkością ! Bardzo Ci dziękuję !

[oKuba]

Zatem popularność ich musi być spora skoro nawet producent nie radzi sobie z utrzymaniem stanów.

Ee nie, zdecydowanie nie. Adox to nie producent tych termometrów a jedynie firma, pod której nazwą sa sprzedawane. Różne materiały fotograficzne produkują, ale nie termometry. Teza, że to popularny produkt, też moim zdaniem lekko chybiona. Po prostu się skończyły i trzeba zamówić u faktycznego producenta ich nową partie.

Adox generalnie rzecz ujmując to dawna, tradycyjna nazwa zakupiona przez Fotoimpex. Podobnie jak w przypadku nazwy Rollei zakupionej przez Macodirect, do dystrybucji m. in. materiałów światłoczułych

[Spektrum]

Domyślam się, że to nie jest produkowane w Niemczech. Utrzymanie tak niskiej ceny detalicznej nie byłoby możliwe gdyby nie produkowali tego w Chinach. Chińczycy potrafią zrobić coś całkiem dobrze jak się tylko postarają.
Pracowałem kiedyś w firmie (początek lat 2000), która między innymi sprzedawała czujniki wycieku gazu. Produkcja odbywała się w Chinach i była na bardzo przyzwoitym poziomie. Projekt czujnika powstał w Polsce i kosztował firmę bardzo duże pieniądze. Następnie projekt i technologia zostały przekazana Chińczykom. Współpraca układała się pomyślnie.
Jakież jednak było zaskoczenie prezesa polskiej firmy kiedy po 2-3 latach znalazłem ofertę naszego czujnika produkowanego w tej fabryce, ze zmienionym logo ale nawet cyferki oznaczenia modelu były takie same.

[mrek]

Producent tego termometru ma też w ofercie termometry z sondą na przewodzie

Mam starszy DT-xx, chwalę go sobie oraz to, że model jeszcze na baterie, a nie na aku jak współczesne. Sprężynowość kabla sondy daje popalić. Wyrywając sondę z cieczy, lub wciągając do niej miernik. Brakuje mi tylko opcji alarmu gdy temperatura wyjdzie poza wyznaczoną skalę. Przydatne by było w lecie.

[aka]

Producent tego termometru ma też w ofercie termometry z sondą na przewodzie

Mam starszy DT-xx, chwalę go sobie oraz to, że model jeszcze na baterie, a nie na aku jak współczesne. Sprężynowość kabla sondy daje popalić. Wyrywając sondę z cieczy, lub wciągając do niej miernik. Brakuje mi tylko opcji alarmu gdy temperatura wyjdzie poza wyznaczoną skalę. Przydatne by było w lecie.

Coś za coś. Sztywny kabel może dopiec, ale jak wkładam ten szpikulec do koreksu to czuję się jak masarz nad szynką Akumulator w DT-11 starcza na wiele miesięcy, ładowanie przez starsze USB, micro-B - nowe egzemplarze może mają C.