[K] Szukam płytki potencjometru światłomierza do Kijewa 4A

[PPaweł]

Potrzebuję laminatowej płytki ze ścieżką oporową ze światłomierza w Kijewie. Wytarła się tak, że same brzegi zostały. Ktoś ma coś takiego w jakimś złomie?

[miki11]

Chyba zostaje Ci poszukać jakiegoś dawcy części, wątpliwe abyś dostał taki element serwisowy. Możesz wrzucić zdjęcie tego PCB? Jakiego rodzaju uszkodzenie wystąpiło u Ciebie?

[PPaweł]

PCB to trochę dużo powiedziane Ten brązowawy krążek, do którego jest przykręcona śrubka. Ścieżka dookoła jest wytarta środkiem i miejscami w ogóle nie daje kontaktu, o trzymaniu parametrów nie wspominając. Na zdjęciu wygląda to lepiej, bo za radą z jakiejś elektrody porysowałem po tym ołówkiem i faktycznie kontakt zaczęło mieć lepszy, no ale parametry elektryczne to już bez przesady, nie odtworzyły się nawet w przybliżeniu.

Oczywiście na nowy element za bardzo nie liczę, ale tu czasem różni tacy się pojawiają i może ktoś ma pod ręką składzik części ze starego warsztatu, albo chociaż, jak piszesz, coś do skanibalizowania.

[miki11]

Umiesz zmierzyć rezystancję tej ścieżki rezystancyjnej? Oczywiście po zmyciu grafitu za pomocą IPA, chodzi nam o oryginalną wartość. Najlepiej na krańcach i drugi pomiar od tej śrubki do połowy/środka ścieżki. Jaką to ma średnicę? Może dałoby się pozyskać taką ścieżkę (PCB z napyloną warstwą) z jakiegoś potencjometru. Jak ruscy coś wymyślą to albo raster inny, albo logika odwrotna. Tak dla zmylenia wroga klasowego.

I jeszcze jeden pomysł mi przyszedł do głowy. Ile toto ma "stanów", to są jakieś "kliki" czułości, czy typowo liniowa konstrukcja? Gdyby chodziło np. o 8 stanów, można myśleć o malutkim PCB z kaskadą mikro-rezystorów (SMD), np. w rozmiarze 0603, albo i mniejszych.

[PPaweł]

Ona jest w takim stanie, że ta rezystancja jest do niczego nie podobna. Ekstrapolując z zachowania światłomierza, jak się go podłączy przez normalny potencjometr, to pewnie jest to w całości koło 1,5 - 2 KOhm. Liniowo całkowicie. Pomysły na zastępniki masz spoko, ale jeżeli nie znajdę po prostu tej części to nie będę stwora męczył. Miałem przez chwilę nadzieję, że taką pastę oporową można sobie kupić, nałożyć i będzie, ale najwyraźniej czegoś takiego w handlu nie ma.

[Yeti]

Ta naprawa nie ma już wg mnie sensu. Światłomierz w Kijewie 4 jest selenowy, a "najmłodsze" egzemplarze tego aparatu mają minimum 40 lat - po tym czasie nawet Westony V są już bezuzyteczne. Warstwa selenowa ulega utlenieniu i zużyciu przez padające światło ( z tego powdu jest ta klapka zasłaniająca element światłoczuły ).

[aka]

Ta naprawa nie ma już wg mnie sensu. Światłomierz w Kijewie 4 jest selenowy, a "najmłodsze" egzemplarze tego aparatu mają minimum 40 lat - po tym czasie nawet Westony V są już bezuzyteczne. Warstwa selenowa ulega utlenieniu i zużyciu przez padające światło ( z tego powdu jest ta klapka zasłaniająca element światłoczuły ).

E tam, nie gaś ducha. Jak się problem ścieżki rozwiąże to przyjdzie czas na element selenowy. Można np. zeskrobać warstwę ochronną z płytki prostowniczej i jest fotoelement

[PPaweł]

Ta naprawa nie ma już wg mnie sensu. Światłomierz w Kijewie 4 jest selenowy, a "najmłodsze" egzemplarze tego aparatu mają minimum 40 lat - po tym czasie nawet Westony V są już bezuzyteczne. Warstwa selenowa ulega utlenieniu i zużyciu przez padające światło ( z tego powdu jest ta klapka zasłaniająca element światłoczuły ).

Mit. Owszem, selenowe elementy mogą się "wypalić", ale większość z tych, które mi się trafiają w starych aparatach spokojnie działa. Włącznie z takimi od automatyki. No i z moim podstawówkowym Leningradem-7. W tym Kijewie zresztą też ten selen dobrze działa, bo oprotezowany nowym potencjometrem działa zupełnie sensownie.

[miki11]

Jak przymknę oczy, to tak niewyraźnie widzę układ zastępujący fotoelement selenowy układem z fotorezystorem. Tyle, że wtedy potrzebujemy wykonać dobrej kalibracji. Ale to taka luźna dywagacja...

A zastąpienie tej ścieżki kilkoma polami stykowymi rozdzielonymi rezystorami SMD (np. 8 lub 10 x 200Ω) widzę wyraźniej. Ba! Można nawet dobrać wartość tych rezystorów uwzględniając obecny stan fotoelementu selenowego). Parę razy w życiu projektowałem takie małe płytki specjalnego zastosowania. Tak naprawdę największym wyzwaniem jest pokrycie pól stykowych jakąś warstwą nieutleniającą się (np. pozłacanie, wtedy jest to rozwiązanie trwałe).

[PPaweł]

Jak przymknę oczy, to tak niewyraźnie widzę układ zastępujący fotoelement selenowy układem z fotorezystorem. Tyle, że wtedy potrzebujemy wykonać dobrej kalibracji.

Jak ja parę miesięcy temu przymknąłem oczy, to dołożyłem wzmacniacz do fotoelementu w Hapomaticu i nastroiłem sobie na film 27 DIN, zamiast oryginalnych 17-18. To był rzeczywiście sflaczały selen, ale jak nie musiał napędzać trapped needle to wystarczyło bodaj dwukrotne wzmocnienie napięcia i pięknie wszystko zadziałało.
Tak właściwie, to przerabianie selenowego ogniwa na fotorezystor może mieć jedną wadę, że rezystor jest taki dość punktowy, a selen jak to selen - duży i płaski, więc optyka okienka światłomierza (jeżeli jest jakaś) może dawać trudne do oceny efekty.
Enyłej, ja nie szukam narzędzia do pracy na lata, tylko sobie kolekcjonuję i trafił się prawie całkiem sprawny, jak widać, Kijew za połowe typowej ceny, to kupiłem. Teraz bym go sobie doszykował, zrobił film, a potem do szafki, do kilkudziesięciu kolegów

[miki11]

nie szukam narzędzia do pracy na lata, tylko sobie kolekcjonuję

No to szukaj dawcy