Odbitki litowe...
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Odbitki litowe...
Fascynuje mnie od dłuższego czasu zjawisko "wywoływania przy użyciu wywoływacza litowego", jak to ładnie opisał mój znajomy posiadający ciemnię... Z racji jednak, że sam nie posiadam ani ciemni, ani nawet analoga (cholerna syfra...), temat jest (ze strony praktycznej) dość dla mnie odległy.
Pytanie jest proste - czy da się w naszym kraju wykonać odbitki litowe? Chodzi mi o firmy (jeśli takowe istnieją), które za odpowiednią (miejmy nadzieję - nie w tysiącach liczoną) opłatą wykonają takowe odbitki. Względnie mogą być też osoby prywatne, jeśli ktoś się bawi w takie rzeczy.
Pytanie drugie - czy od pliku cyfrowego da się za pomocą różnych zabiegów dojść do odbitki litowej?
Wiem, że pytania pewnie trącą amatorką... ale widząc niektóre lity w sieci aż ślina cieknie mi na myśl, że któreś z moich zdjęć mógłbym również w ten sposób wywołać :) Proszę, podzielcie się Waszą wiedzą na ten temat - może uda mi się spełnić to małe marzenie :)
Pytanie jest proste - czy da się w naszym kraju wykonać odbitki litowe? Chodzi mi o firmy (jeśli takowe istnieją), które za odpowiednią (miejmy nadzieję - nie w tysiącach liczoną) opłatą wykonają takowe odbitki. Względnie mogą być też osoby prywatne, jeśli ktoś się bawi w takie rzeczy.
Pytanie drugie - czy od pliku cyfrowego da się za pomocą różnych zabiegów dojść do odbitki litowej?
Wiem, że pytania pewnie trącą amatorką... ale widząc niektóre lity w sieci aż ślina cieknie mi na myśl, że któreś z moich zdjęć mógłbym również w ten sposób wywołać :) Proszę, podzielcie się Waszą wiedzą na ten temat - może uda mi się spełnić to małe marzenie :)
przepraszam, zawsze mam problemy z tlumaczeniem terminologii.
chodzi o lith? ten opisany po polsku na przyklad tu?
jesli tak, to nie sadze, zeby sie jakas firma tego podjela. ten proces jest w zasadzie niepowtarzalny i kazda kolejna odbitka to kolejny eksperyment.... w kazdym razie trudno zrobic 2 podobne odbitki, nawet jesli sie dazy do podobnego efektu.
jak sie juz (mniej wiecej) wyczai o co chodzi, to mozna niesamowicie wplywac na efekt koncowy poprzez stezenie wywolywacza, jego zuzycie, czas nasietlania, rodzaj papieru (czy nawet rodzaj papieru, ktorym 'rozkrecamy' wywolywacz)... mozna zmieniac kolor/ton odbitki poprzez tonowanie, wywolywanie wielokrotne...
praktycznie kazdy parametr/krok procesu mozna adaptowac w zaleznosci od efektu koncowego, do ktorego sie dazy.
z tym procesem to jest niestety tak, ze jak sie chce to sobie trzeba zrobic samemu.
p.
chodzi o lith? ten opisany po polsku na przyklad tu?
jesli tak, to nie sadze, zeby sie jakas firma tego podjela. ten proces jest w zasadzie niepowtarzalny i kazda kolejna odbitka to kolejny eksperyment.... w kazdym razie trudno zrobic 2 podobne odbitki, nawet jesli sie dazy do podobnego efektu.
jak sie juz (mniej wiecej) wyczai o co chodzi, to mozna niesamowicie wplywac na efekt koncowy poprzez stezenie wywolywacza, jego zuzycie, czas nasietlania, rodzaj papieru (czy nawet rodzaj papieru, ktorym 'rozkrecamy' wywolywacz)... mozna zmieniac kolor/ton odbitki poprzez tonowanie, wywolywanie wielokrotne...
praktycznie kazdy parametr/krok procesu mozna adaptowac w zaleznosci od efektu koncowego, do ktorego sie dazy.
z tym procesem to jest niestety tak, ze jak sie chce to sobie trzeba zrobic samemu.
p.
wiesz... trudno tak zrobic odbitke wedlug czyjegos widzimisia. zwlaszcza w takim procesie. tu naprawde juz przy wciskaniu spustu migawki trzeba 'widziec' rezultat. inaczej to mozna sie wpuscic w krzaki. za duzo zmiennych i za duzo mozliwosci.
sprobuj. to jest calkiem prosty proces. cala zabawa polega na tym, ze od Ciebie tylko zalezy jak bardzo go sobie skomplikujesz. :) a na dodatek pod nosem masz zrodelko jednego z najlepszych papierow do lith - foma fomatonePropi pisze:Znam teorię tego procesu (tzn. wiem o jego niepowtarzalności), ale mimo tego chętnie bym spróbował.
polecam zestaw Moersch Lith Special Edition 5 Master Set na czarno-biale za 218 zl lub za 31 Euro na http://www.moersch-photochemie.de
to może ktoś z tutaj obecnych się pokusi o wypróbowanie?p1ot3 pisze:najpredzej to beda chyba w sklepie wiedziec jak to dziala. w sumie, jesli chca to sprzedac to mogliby dac jakis opis, pare skanow... tak naprawde to nie wiadomo do czego to jest.
