Domowej roboty procesor rotacyjny (było szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem)
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
50-75 obr/min - tak jest w Jobo
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Dzięki
Jutro zmierzę obroty mojego wynalazku i zobaczymy, czy się mieszczą w podanym przez Ciebie zakresie 
Jeśli wyszłoby nieco więcej tak 80-100 obr/min to nadal będzie dobrze, czy nie?


Jeśli wyszłoby nieco więcej tak 80-100 obr/min to nadal będzie dobrze, czy nie?
Więcej sprzętu niż talentu 
Fotografia i filmowanie tradycyjne

Fotografia i filmowanie tradycyjne
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Radzę zrobić obroty raz w lewo raz w prawo a nie tylko w jedną stronę.EE2 pisze: ↑12 maja 2023, 21:30 A tymczasem prace i badania powoli idą do przodu
Aby sprawdzić jak będzie ten mój wynalazek mieszać płyn w koreksie zastąpiłem normalny koreks przezroczystym wiaderkiem. Do wiaderka włożyłem szpulkę koreksu z jakimiś zaświetlonymi początkami filmów i unieruchomiłem ją tak aby nie mogła swobodnie się przemieścić i obracać względem koreksu. Wlałem wody tyle aby całkowicie przykryła szpulkę i zamontowałem całość do mojej "wywoływarki".
Tak to wygląda podczas pracy:
agitacja 1.jpg
agitacja 2.jpg
I jeszcze film:
https://youtu.be/gvubmIvpCO4
Czy takie mieszanie będzie dobre do wywoływania rotacyjnego?
Pozdrawiam
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Pisałem wielokrotnie w temacie, że obroty będą rewersyjne.
Jeszcze nie zmontowałem układu sterującego zmianą kierunku obrotów, silnik jest podłączony "na krótko" lub jak kto woli "na ostro" pod zasilanie 12V
Póki co chciałem tylko pokazać jak to wygląda i zasięgnąć opinii czy mieszanie z taką prędkością będzie dobre, czy nie.
Czekam aż dojadą zamówione na allegro podstawki pod przekaźniki R15 i wtedy uruchomię układ, który będzie sterował obrotami rewersyjnie
Jeszcze nie zmontowałem układu sterującego zmianą kierunku obrotów, silnik jest podłączony "na krótko" lub jak kto woli "na ostro" pod zasilanie 12V

Póki co chciałem tylko pokazać jak to wygląda i zasięgnąć opinii czy mieszanie z taką prędkością będzie dobre, czy nie.
Czekam aż dojadą zamówione na allegro podstawki pod przekaźniki R15 i wtedy uruchomię układ, który będzie sterował obrotami rewersyjnie

Więcej sprzętu niż talentu 
Fotografia i filmowanie tradycyjne

Fotografia i filmowanie tradycyjne
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
W oczekiwaniu na podstawki pod przekaźniki R15 postanowiłem troszkę przetestować urządzenie i zobaczyć czy koreks Paterson po obróceniu poziomo nie będzie przeciekać.
Z uwagi na to, że ten koreks nie jest przystosowany do wywoływania rotacyjnego musiałem dorobić blokadę, która uniemożliwi swobodne obracanie się szpuli wewnątrz koreksu. Blokadę zrobiłem z kawałka plastiku złożonego na pół Tak to wygląda po włożeniu w tulejkę, którą wkłada się w szpulę. Normalnie przy wywoływaniu przez kręcenie szpulą ta tulejka przekazuje napęd z trzpienia na szpulę Dno koreksu posiada takie oto wypustki Po włożeniu szpuli z tuleją i blokadą do środka wypustki te zaczepiają się za blokadę uniemożliwiając obracanie szpuli wzlędem koreksu
Blokada zrobiona na szybko z tego co pod ręką okazała się działać bardzo dobrze
Tak wygląda koreks z założonym dekielkiem zamontowany w maszynie
W celu sprawdzenia, czy koreks nie rozszczelni się lub co gorsza całkiem nie otworzy nawinąłem na szpulę jakiś ćwiczebny zaświetlony na amen film C41 (chyba jakiś Kodak Gold) i zalałem go wodą o temperaturze około 38 st C. Nominalna pojemność koreksu to 290mL i tyle wody zostało wlane do środka. Następnie koreks został zamontowany w maszynie i przez 3 minuty obracałem nim zmieniając kierunek obrotów ręcznie co kilka sekund. Przez cały czas z koreksu nie wyciekła ani kropla
Dekielek po wciśnięciu na miejsce w taki sposób aby stworzyć wewnątrz koreksu lekkie podciśnienie trzyma się bardzo mocno 
Przeprowadziłem trzy serie płukania po 3 minuty, efekty przedstawiają się tak: Pierwszy od lewej pojemnik to woda po pierwszym płukaniu. Następny to płukanie drugie, potem trzecie a w czwartym pojemniku czysta woda dla porównania
Woda z trzeciego płukania nie jest już ani trochę zabarwiona
Pozdrawiam
Z uwagi na to, że ten koreks nie jest przystosowany do wywoływania rotacyjnego musiałem dorobić blokadę, która uniemożliwi swobodne obracanie się szpuli wewnątrz koreksu. Blokadę zrobiłem z kawałka plastiku złożonego na pół Tak to wygląda po włożeniu w tulejkę, którą wkłada się w szpulę. Normalnie przy wywoływaniu przez kręcenie szpulą ta tulejka przekazuje napęd z trzpienia na szpulę Dno koreksu posiada takie oto wypustki Po włożeniu szpuli z tuleją i blokadą do środka wypustki te zaczepiają się za blokadę uniemożliwiając obracanie szpuli wzlędem koreksu





Przeprowadziłem trzy serie płukania po 3 minuty, efekty przedstawiają się tak: Pierwszy od lewej pojemnik to woda po pierwszym płukaniu. Następny to płukanie drugie, potem trzecie a w czwartym pojemniku czysta woda dla porównania

Woda z trzeciego płukania nie jest już ani trochę zabarwiona

Pozdrawiam
Więcej sprzętu niż talentu 
Fotografia i filmowanie tradycyjne

Fotografia i filmowanie tradycyjne
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Przypomniał mi się widok łunochoda czyli czegoś na wzór ciągnika skleconego przez wiejskiego kowala-amatora 

Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Estetyka konstrukcji póki co jest mało istotna 
Jak będzie działać to wtedy przy składaniu gotowego urządzenia popracuje nad tym, żeby to wyglądało dobrze

Jak będzie działać to wtedy przy składaniu gotowego urządzenia popracuje nad tym, żeby to wyglądało dobrze

Więcej sprzętu niż talentu 
Fotografia i filmowanie tradycyjne

Fotografia i filmowanie tradycyjne
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Takie rozwiązanie odpada - docelowo koreks będzie zanurzony w wodzie więc rolek nie będzie w ogóle albo będą od góry.
Więcej sprzętu niż talentu 
Fotografia i filmowanie tradycyjne

Fotografia i filmowanie tradycyjne
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Czemu na siłę chcesz wymyśleć koło? Masz gotowe rozwiązanie, wystarczy tylko lekko zmodyfikować do dostępnych materiałów. Rolki z góry to kolejny problem, bo docisk będzie wymagał oporu z dołu, a jak docisku nie będzie, to rolki będą jak umarłemu kadziło.
A bez rolek to się nie uda, znaczy uda się, ale konstrukcja będzie zbędnie mocarna, co z kolei postawi przed Tobą kolejne problemy do rozwiązania.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
J.A., Póki co wypróbuje to, co skonstruowałem
Mam taki a nie inny silnik (wiem, mocy aż nadto) i go wykorzystam. Mocowanie koreksu wydaje mi się, że jest wystarczające, a jeśli nie to i na to jest pomysł jak to poprawić.
W pierwszej kolejności skonstruuje układ sterujący obrotami aby były rewersyjne. W dalszej kolejności test działania maszynki przy wywoływaniu w T zastanej przy użyciu czasów dla agitacji ciągłej. Jeśli te testy maszyna przejdzie pomyślnie przejdę do dalszej części - czyli przystosowanie tego do pracy „na mokro”. Pomysł jest taki, żeby nic co mechaniczne nie było zanurzone w wodzie. Projekt jest z założenia niskobudżetowy przy maksymalnym wykorzystaniu tego, co mam w swoich zasobach
P.S. Rolki u mnie nie przenoszą napędu - napęd jest bezpośrednio na mocowanie koreksu przekazany. Tak naprawdę rolek mogłoby w ogóle nie być ale zastosowałem żeby nie obciążać przekładni silnika w nieprzewidziany sposób.
P.S.2 Do podgrzewania wody w płaszczu wykorzystam samochodowy podgrzewacz płynu chłodzącego oparty o 4 świece żarowe. Mam taki przystosowany do wpięcia przelotowo w wąż. Do tego pompa obiegowa 12V także z układu chłodzenia z samochodu i sprawa załatwiona. Zasilacz którym dysponuje ma prąd wyjściowy maksymalnie 80A więc zapas jest. Pojedyncza świeca po ustabilizowaniu wciąga około 10A czyli wszystkie razem maksymalnie 40A zeżrą. Zostaje drugie tyle na sterowanie i obracanie koreksem
W praktyce pewnie się okaże, że wystarczą 2 świece do utrzymania temperatury

W pierwszej kolejności skonstruuje układ sterujący obrotami aby były rewersyjne. W dalszej kolejności test działania maszynki przy wywoływaniu w T zastanej przy użyciu czasów dla agitacji ciągłej. Jeśli te testy maszyna przejdzie pomyślnie przejdę do dalszej części - czyli przystosowanie tego do pracy „na mokro”. Pomysł jest taki, żeby nic co mechaniczne nie było zanurzone w wodzie. Projekt jest z założenia niskobudżetowy przy maksymalnym wykorzystaniu tego, co mam w swoich zasobach

P.S. Rolki u mnie nie przenoszą napędu - napęd jest bezpośrednio na mocowanie koreksu przekazany. Tak naprawdę rolek mogłoby w ogóle nie być ale zastosowałem żeby nie obciążać przekładni silnika w nieprzewidziany sposób.
P.S.2 Do podgrzewania wody w płaszczu wykorzystam samochodowy podgrzewacz płynu chłodzącego oparty o 4 świece żarowe. Mam taki przystosowany do wpięcia przelotowo w wąż. Do tego pompa obiegowa 12V także z układu chłodzenia z samochodu i sprawa załatwiona. Zasilacz którym dysponuje ma prąd wyjściowy maksymalnie 80A więc zapas jest. Pojedyncza świeca po ustabilizowaniu wciąga około 10A czyli wszystkie razem maksymalnie 40A zeżrą. Zostaje drugie tyle na sterowanie i obracanie koreksem

W praktyce pewnie się okaże, że wystarczą 2 świece do utrzymania temperatury

Więcej sprzętu niż talentu 
Fotografia i filmowanie tradycyjne

Fotografia i filmowanie tradycyjne
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Widać z jakiegoś powodu w jednej z lepszych konstrukcji tego typu nie zapewnia.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Szczelny koreks z zakręcanym dekielkiem
Dojechały podstawki pod przekaźniki R15 więc pocisnąłem z projektem dalej 
Po raz kolejny jest to prototyp prototypu dlatego sterowanie złożone na pająka
Jutro złożę to jakoś sensowniej i na dniach będzie test wywoływania za pomocą tego ustrojstwa 
I urządzenie w akcji
https://www.youtube.com/watch?v=Dcqv90-NmmE
Jak widać koreks nie ma zamiaru wypaść z mocowania. Kręciło się to tak przez około 15 minut, silnik zrobił się ciepły ale nie gorący. Mogłem bez problemu trzymać rękę na nim. Przekaźniki dają radę, na stykach nie widać potężnego iskrzenia a w finalnej wersji styki zostaną zrównoleglone ze sobą (ot tak dla spokoju). Przez te testowe 15 minut koreks nie wysunął się z mocowania ani na milimetr i nie wyciekła z niego ani kropla płynu. Do pierwszych prób mogę go użyć docelowo poszukam wspomnianego w temacie Jobo
. Czasy obrotów lewych i prawych ustawione "na czuja" - wydaje mi się, że jest OK ale tutaj proszę o wypowiedź bardziej doświadczonych kolegów 
Jak widać da się bez arduino
Pozdrawiam

Po raz kolejny jest to prototyp prototypu dlatego sterowanie złożone na pająka


I urządzenie w akcji

https://www.youtube.com/watch?v=Dcqv90-NmmE
Jak widać koreks nie ma zamiaru wypaść z mocowania. Kręciło się to tak przez około 15 minut, silnik zrobił się ciepły ale nie gorący. Mogłem bez problemu trzymać rękę na nim. Przekaźniki dają radę, na stykach nie widać potężnego iskrzenia a w finalnej wersji styki zostaną zrównoleglone ze sobą (ot tak dla spokoju). Przez te testowe 15 minut koreks nie wysunął się z mocowania ani na milimetr i nie wyciekła z niego ani kropla płynu. Do pierwszych prób mogę go użyć docelowo poszukam wspomnianego w temacie Jobo


Jak widać da się bez arduino

Pozdrawiam
Więcej sprzętu niż talentu 
Fotografia i filmowanie tradycyjne

Fotografia i filmowanie tradycyjne