E... przereklamowany, z cieniami sobie nie radzi

Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
A to nie jest taka różnica, że 1:4 składa się z czterech części, z których jedna jest zaznaczona przed dwukropkiem, a 1+4 składa się z pięciu części, z których jedna jest przed plusem, a cztery za plusem?
Nie wiem, ja nie twierdziłem, że tak napisałeś.
I dlatego wywołujemy w "stocku", a nie "za pasem"
Jeden czort. Nie budzi wątpliwości 1:1, a ju z 1:2 może zastanawiać "lejka" czy ":" znaczy "do" czy "w"?
Dzięki za skład. Myślałem, że więcej tych składników jest - jak skończę to co teraz rozrobiłem to zakupie w/w skład w cz.d.a z popularnego serwisu aukcyjnego (chyba że coś innego polecacie) i spróbuję. Pewnie też taniej wyjdzie. A wywojki trzymam w harmonijkowej butelce + zagazowane butanem.
Tego nie zrozumiałem. Tak trzymasz filmy, czy wywoływacz? Te harmonijkowe butelki trudno się myje
Trzymam zasady - ta sama wywojka (w sumie tylko w D76 robię) za każdym razem w butelce + srogie płukanie w ciepłej wodzie są OK. W sumie trochę taka fanaberia ale lubię je. Kodakowy D76 po roku przechowywania w tych butelkach działał OK, po półtora roku już na oko z połowę mocy stracił dla ASA100.
Nie. Proporcja 1:4 to tak jak 5 goli w meczu.
Ja nie wywołuję w stoku, tylko w ciemni.
Zaraz się pogubię, czy mam pisać 1:1 (jak dotychczas), czy 1+1