suszarka do barytu

[kal800]

Krótko i na temat - czy jedyną słuszną opcją, aby w sensowny sposób wysuszyć powiększenia 30x40 albo 40x50 jest Maco Ecomat, czy może jest tańsza alternatywa?

[powalos]

kal800, a na szybie, przy pomocy taśmy nie suszysz ? Fakt, ze to tylko na półmat lub pólpołysk jak mówią poniektórzy.

[kal800]

kal800, a na szybie, przy pomocy taśmy nie suszysz ?

Ano dokładnie tak suszę, ale ten sposób mi mocno nie leży. Po pierwsze jest to mega brudna metoda - naklejanie taśmy jest upierdliwe, zawsze taśma wejdzie na zdjęcie - czasami bardziej, czasami mniej - ale zmniejsza to jednak powierzchnie papieru. Po drugie odcinanie jest kłopotliwe, potem trzeba zmyć taśmę z szyby, co wiąże się z parokrotnym moczeniem szyby, która mała nie jest. No i druga sprawa, o której piszesz - papier błyszczący ma większy kontrast, którego na zimno się wyciągnie.

[J.A.]

Generalnie jedyną zaletą suszenia na szybie jest mocne napięcie papieru, jest super naciągnięty i mimo wymienionych upierdliwości wolę jednak powiększenie z szyby niż z suszarki. A na połysk na szybie też się da, tylko znacznie trudniejsze to jest.

[powalos]

J.A., myślimy zapewne o tym samym czyli o suszeniu emulsją do szyby. W dawnych podręcznikach było to często opisywane. Tylko jest to chyba jeszcze trudniejsze (w przygotowaniach), niż suszenie na lustrzanej blasze suszarki.

[J.A.]

Na blasze to każdy potrafi byle blacha była w dobrym stanie. Na szybie to się trzeba narobić i taniec deszczu odprawić przed każdym suszeniem.

[kal800]

taniec deszczu odprawić

co konkretnie?

[aka]

Maco Ecomat

to trochę inna, ale jednak suszarka do papierów znana co do koncepcji wielu z nas. W tym rozmiarze rodzimej produkcji nie było chyba. Alternatywą jest suszarka bębnowa, ale nie wiem czy dla takiej szerokości papieru były produkowane i czy dawały rzeczywiście błyszczącą jak przysłowiowe "psie ..." powierzchnię. Kto powiedział, że papier błyszczący musi być wysuszony z mega szklistym połyskiem? Jak szyba odpada to nie widzę alternatywy do Ecomata, niestety. A przy okazji, ja kupiłem suszarkę dwustronną , 24X30 z dwiema nieużywanymi płytami za 80 zł, 30X40 była za 100 zł czyli "większy format, większe wydatki" i "wielki format, wielkie wydatki".

Edit: były suszarki Libelli w większych formatach:

[Vox]

Krótko i na temat - czy jedyną słuszną opcją, aby w sensowny sposób wysuszyć powiększenia 30x40 albo 40x50 jest Maco Ecomat, czy może jest tańsza alternatywa?

https://allegrolokalnie.pl/oferta/nowa- ... al-d-40x60

[powalos]

Wygląda rzeczywiście jak nowa. kal800, jeżeli Tobie zależy to warte zainteresowania. Dokupisz wałek gumowy (jeżeli nie masz) i można suszyć na połysk jak te "kozłowe j...a". Ja używałem tylko 24x30 i też już się jej pozbyłem. Miałem też dwie "nówki blachy" 50x60
ale komuś - tu z forum - je podarowałem

[aka]

Prawdziwa okazja nawet z podróźą do Wielkopolski, jedne 100 Euro!

[J.A.]

co konkretnie?

W sensie tańca, czy w ogóle co konkretnie?
Bo w ogóle, to trzeba było szybę dobrze przygotować, specjalnymi preparatami szczegółów z głowy nie podam, ale były dać upierdliwe. A taniec i tak trzeba było odczynić, bo raz się udało i był piękny lustrzany połysk, a raz powiększenie zostało na szkle i było pienię przyklejone, można je było oglądać przez szybę i nie dało się go zdjąć.

[oKuba]

a raz powiększenie zostało na szkle i było pienię przyklejone, można je było oglądać przez szybę i nie dało się go zdjąć.

To powiedzialbym, ze o kant d.. taki sposob. No chyba, ze ktos lubuje sie w niepowodzeniach

[kal800]

Dzięki, już zagadałem do typa. A już się drapałem po głowie, z której kupki te €1600 zdjąć na Ecomata....

[kal800]

A tu mam tańszą i to za miedzą:

https://www.olx.pl/d/oferta/obrotowa-dw ... Ol3SC.html

Mam dylemat, czy lepiej kupić nówkę, kosztem podróży za Poznań, czy wziąć tę z Sopotu - rozumiem, że zagadnieniem jest stan blach.