Ja tam bym się trzymał tego zdjęcia poglądowego z obrazem warsztatu Z_photo.
Olympus OM-2n matówka
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Olympus OM-2n matówka
Zanim otworzymy flaszki, powiedzcie jeszcze Panowie jedną rzecz :)
Jak skończy się rolka filmu i chcemy ją zwinąć do kasetki, to trzeba ten przełącznik na froncie przestawić w pozycję horyzontalną i zwijamy. Zauważyłem w moim OMku, że moja rolka w aparacie, na którą nawijamy film podczas robienia zdjęć, da się obracać palcem w każdą stronę. Obojętnie czy ten przełącznik na froncie jest pionowo, czy poziomo.
Nie powinno być tak, że jak jest w pionie, to rolkę powinno się dać obracać tylko w jedną stronę?
Jak skończy się rolka filmu i chcemy ją zwinąć do kasetki, to trzeba ten przełącznik na froncie przestawić w pozycję horyzontalną i zwijamy. Zauważyłem w moim OMku, że moja rolka w aparacie, na którą nawijamy film podczas robienia zdjęć, da się obracać palcem w każdą stronę. Obojętnie czy ten przełącznik na froncie jest pionowo, czy poziomo.
Nie powinno być tak, że jak jest w pionie, to rolkę powinno się dać obracać tylko w jedną stronę?
Olympus OM-2n matówka
Nie może tak być, bo prowadziloby to do zrywania perforacji filmów.
W osi tej szpulki jest mechanizm cierny, którego zadaniem jest kompensacja tego, że wraz ze wzrastającą liczbą zwojów nawiniętego na szpulkę filmu, kolejne jego odcinki nawijane są na coraz grubszy "rdzeń". To sprzęgło cierne lekko szpulkę popuszcza, zabezpieczając film przed zerwaniem.
Natomiast tak jak oczekujesz zachowuje się ząbkowana rolka usytuowana na lewo od szpulki.
Wadliwy bądź źle wyregulowany mechanizm cierny jest prawdopodobnie powodem przypadłości niektórych Zenitów, w których dochodzi do zrywania perforacji pod koniec filmu.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Olympus OM-2n matówka
Dziękuję za objaśnienie.
Wczoraj założyłem rolkę filmu, jak się skończy, to biorę się za rozbebeszanie aparatu i wyczyszczę wizjer i pryzmat. Pewnie te paprochy, które widzę w wizjerze, to są kawałeczki tej gąbki. Na podlinkowanych filmach każda uległa rozpadowi.
Wczoraj założyłem rolkę filmu, jak się skończy, to biorę się za rozbebeszanie aparatu i wyczyszczę wizjer i pryzmat. Pewnie te paprochy, które widzę w wizjerze, to są kawałeczki tej gąbki. Na podlinkowanych filmach każda uległa rozpadowi.
Olympus OM-2n matówka
Myślę, że można spróbować.
Jeżeli dźwignią naciągu można majtać w nieskończoność, to być może nie działa własciwie mechanizm zapadkowy w module napędu. W tym module są dwie sprężynki - jedna obsługująca licznik, i druga obsługująca wspomniany mechanizm - dlatego w szczególności tej części konstrukcji warto byłoby się przyjrzeć. Gdzieś w sieci widziałem zdjęcia, z których wynika, ze cały mechanizm napędowy pod górną pokrywą można wymontować celem jego naprawy. Myślę, że posiłkując się dostępnymi instrukcjami serwisowymi producenta jest szansa na przywrócenie sprawności aparatu, choć sam takiej naprawy dotąd nie musiałem przeprowadzać.
Ostatnio zmieniony 06 lut 2021, 16:36 przez Z_photo, łącznie zmieniany 1 raz.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Olympus OM-2n matówka
Bardzo przydatnym akcesorium przy takich operacjach jest mini "odkurzacz", pozwalający odessać zabrudzenia, a napędzany sprężonym powietrzem z puszki. Takie coś jak oferuje np. Green Clean.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Olympus OM-2n matówka
Kurde same wydatki :)
Strasznie mi odbiło na punkcie fotografii analogowej, szczególnie czarno-białej.
Mam jeszcze Canona 300V, ale ten OMek jest magiczny.
Coraz częściej też chodzi mi po głowie średni format, tylko że to co mi się podoba trochę kosztuje.
Strasznie mi odbiło na punkcie fotografii analogowej, szczególnie czarno-białej.
Mam jeszcze Canona 300V, ale ten OMek jest magiczny.
Coraz częściej też chodzi mi po głowie średni format, tylko że to co mi się podoba trochę kosztuje.
Olympus OM-2n matówka
No niestety.
Ale może pocieszy Cie fakt, że tak jest od zarania fotografii. :)
Nie wiem czy magiczny, ale z pewnością sprawiający o wiele więcej przyjemności w trakcie fotografowania niż to miejsce w przypadku mocno zautomatyzowanych aparatów, których korpusy wykonane są z tworzyw sztucznych.Strasznie mi odbiło na punkcie fotografii analogowej, szczególnie czarno-białej.
Mam jeszcze Canona 300V, ale ten OMek jest magiczny.
Nie dziwię Ci się.Coraz częściej też chodzi mi po głowie średni format, tylko że to co mi się podoba trochę kosztuje.
Ale musisz być przygotowany, że wydatki o których wspomniałeś w pierwszym zdaniu wzrosną do kwadratu.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Olympus OM-2n matówka
bingant, tak kosztuje i taniej już nie będzie, a więc spiesz się bo z czasem i tak zapłacisz wiecej.
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
Olympus OM-2n matówka
Czy ja wiem. Początkowa inwestycja w solidny aparat to bez wątpienia wydatek, ale później koszty nie rosną jakoś lawinowo. Ok, robię na Fomkach, ale Fomki w średnim nie są złe. Poza tym, ze średniego wychodzi mi więcej ciekawych ujęć, bo przed wyzwoleniem migawki zastanawiam się nie dwa, jak w przypadku małego obrazka, a trzy razy.

No chyba, że dopadnie cię GAS...

Olympus OM-2n matówka
Kilka sugestii wynikających z moich doświadczeń:
1) Dekoracyjną nakrętkę na górze dźwigni naciągu spróbuj odkręcić używając do tego piankowej taśmy dwustronnie klejącej. Jest szansa, że po naklejeniu kawałka takiej taśmy na nakrętkę da się ją zluzować pod naciskiem kciuka. Użycie klucza, którego ostrza wchodzą w otworki to ostateczność - bo niemal pewne jest, że powstaną skazy na czarnej blaszce naklejonej od góry na tę nakrętkę. Gdyby tak się jednak stało, to taki element (bardzo precyzyjnie dorobiony metodą fototrawienia) mogę Ci sprezentować.
2) Nie próbuj odkręcać pokrętła z korbką tak, jak to widać na niektórych filmikach, tj. blokując oś śrubokrętem włożonym w szczelinę. Jeśli pokrętło trzyma mocno (a jest to bardzo prawdopodobne) to przykładając dużą siłę wyłamią się ząbki w dolnej części osi (ta oś jest wykonana z mosiądzu). Prawidłowy sposób demontażu to zablokowanie osi z użyciem szpulki po filmie, która opasuje ząbki, chroniąc je przed wyłamaniem. Gdyby pokrętło było bardzo oporne, to użyj środka penetrującego (np. WD-40), aplikując go do otworu w osi od strony wnętrza korpusu ustawionego do góry nogami, pozostawiając tak aparat na dzień lub dwa.
3) Po zdjęciu górnej pokrywy uważaj i nie zgub sprężynki zamka, kilku ułożonych w stos elementów gniazda synchronizacyjnego lampy błyskowej, oraz pierścienia wykonanego z przezroczystej folii, nałożonego na galwanometr (istnienia tego pierścienia można nawet nie zauważyć).
4) Przy zakładaniu oczyszczonego pryzmatu zwróć uwagę na ułożenie przewodów które go opasują.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Olympus OM-2n matówka
Przypadkowo natknąłem się na tę ofertę: https://www.ebay.pl/itm/OLYMPUS-OM1-FIL ... SwKlhdIJFa
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Olympus OM-2n matówka
Z_photo jak będę zaczynał rozbiórkę to z pewnością będę się jeszcze Ciebie radził :)
Arax lub Hartblei, miał ktoś z nimi do czynienia? Warte to uwagi?
Arax lub Hartblei, miał ktoś z nimi do czynienia? Warte to uwagi?