To u Ciebie na wsi tak jest? Nie wiem co Tobą powoduje, że takie farmazony wypisujesz?
Tu nie wolno robić zdjęć
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Tu nie wolno robić zdjęć
Tu nie wolno robić zdjęć
Eee tam Czwarty, po prostu babka chciała się z tobą umówić
, a ty nic nie zakumałeś .... 


- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Tu nie wolno robić zdjęć
I może jeszcze coś masz do dodania? Bo jeśli tylko tyle, to kiepsko i dyskusji nie będzie

Lux mea lex
Tu nie wolno robić zdjęć
Nie kłócić się oboje macie rację, bo prowincjonalizmu nie determinuje miejsce zamieszkania a stan umysłu. Ale prawda jest ze tekst Technika jest niepoprawny politycznie i trochę ksenofobiczny, acz zawiera pewna prawdę lecz zbytnio generalizuje. Ja szczerze mówiąc chciałbym być spostrzegany jako cham ze wsi gdyż wiedzialbym że patrzy na mnie snob-ksenofob
a z dwojga tych wolę być swojakiem-wiesniakiem 


... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider <- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
Tu nie wolno robić zdjęć
Tu nie wolno robić zdjęć
Dyskusji nie o czym prowadzić bo i tak niczego nie zmieni u ludzi którzy chcą nas pouczać co wolno a co nie wolno fotografować.technik219 pisze: ↑16 lis 2019, 20:01I może jeszcze coś masz do dodania? Bo jeśli tylko tyle, to kiepsko i dyskusji nie będzie![]()
Ja miałem taką nieprzyjemną sytuację z leśniczym który chciał mi zabronić fotografowania w Roztoczańskim Parku Narodowym. Miałem już już rozstawiony 4x5 gdy zjawił się i próbował mnie zastraszyć. Gadałem z nim a w międzyczasie robiłem zdjęcia. Efekt moich argumentacji był taki że leśniczy odjechał a ja dokończyłem sesję.
Tu nie wolno robić zdjęć
Wkroczyłeś na jego teren bez wcześniejszego się zameldowania/poproszenia o zgodę. Poczuł się władcą, panem na włościach, a tu intruz. W takiej sytuacji lepiej nie eskalować bo to może wyzwolić agresję i idiotyczne zachowania u takiego osobnika.
Tu nie wolno robić zdjęć
Polecam rozstawianie się z harmoszką. Z reguły ludzie traktują jak szamana. Należy takiego omijać, krzywdy nie robić, bo przecież widać, że obcuje z duchami. Jeszcze taki klątwę ześle, mleko skisi, gumę człowiek złapie niepotrzebnie. Po co ryzykować... 

Tu nie wolno robić zdjęć
W tym wypadku nie pomogło bo to był Shen-Hao 4x5. Najgorsze jest to że leśnicy mogę wystawiać mandaty. Tym razem udało mi się. A zapłatą były piękne zdjęcia drzewa :)
Tu nie wolno robić zdjęć
Widocznie ten leśniczy często duchy przodków widuje. Może przywykł do obecności szamanów i nie robią na nim wrażenia 
P.S. Dobrze, że się udało i szczęśliwie skończyło.
P.P.S. Mnie w krzakach nie gonili nigdy, ale kolega industrialne rzeczy fotografuje na Śląsku i też się złościł, że przeganiali.
P.P.P.S. Dobrej nocy

P.S. Dobrze, że się udało i szczęśliwie skończyło.
P.P.S. Mnie w krzakach nie gonili nigdy, ale kolega industrialne rzeczy fotografuje na Śląsku i też się złościł, że przeganiali.
P.P.P.S. Dobrej nocy

Tu nie wolno robić zdjęć
Na jakie to przepisy (ustawy) powoływał się ten leśniczy, zabraniające robić zdjęcia w parku narodowym ??
Pozdrawiam
Darek
Darek
Tu nie wolno robić zdjęć
No jak to jakie, o ochronie drzew. Wszak wiadomo , że zdjęcia duszę kradną ...darekdp pisze: ↑16 lis 2019, 23:43Na jakie to przepisy (ustawy) powoływał się ten leśniczy, zabraniające robić zdjęcia w parku narodowym ??
Tu nie wolno robić zdjęć
Wystarczy,że w promieniu iluś(nie pamiętam konkretnie) tam metrów,występuje siedlisko bądź gniazdo/nora gatunku ściśle chronionego i już leśnik może Cię wyprosic z lasu.Nie ważne że nie wiedziałeś.Naruszenie strefy ochronnej.Ponad to,teoretycznie przynajmniej,powinno się informować miejscowe władze leśne o zamiarze i czasie fotografowania w konkretnym rejonie chronionym.Czytałem o tym na jakimś portalu foto przyrodniczym,a i dowiadywałem w nadleśnictwie,kiedy miałem plany zrobienia małej sesji w pobliskim rezerwacie.Jak się źle trafi,to i parę setek mandatu można dostać za fotkę drzewa.
-
- -# mod
- Posty: 1640
- Rejestracja: 02 gru 2014, 16:59
- Lokalizacja: Zakopane/Jordanów/
- Kontakt:
Tu nie wolno robić zdjęć
Jeżeli przebywałeś poza szlakiem, to mógł Ciebie wyrzucić dając mandat. Jeżeli robiłeś takim sprzętem to mógł podejrzewać, że robisz w celach komercyjnych, a to podlega stosownej opłacie. Na przyszłość proponowałbym wpaść do dyrekcji i poprosić o zezwolenie. Nie wiem jak w Roztoczańskim PN, ale w Słowińskim dostałem jeszcze zezwolenie na wjazd samochodem na drogi parkowe. Za to dostaną ode mnie zdjęcia i zgodę na publikację.LD pisze: ↑16 lis 2019, 20:55Dyskusji nie o czym prowadzić bo i tak niczego nie zmieni u ludzi którzy chcą nas pouczać co wolno a co nie wolno fotografować.technik219 pisze: ↑16 lis 2019, 20:01I może jeszcze coś masz do dodania? Bo jeśli tylko tyle, to kiepsko i dyskusji nie będzie![]()
Ja miałem taką nieprzyjemną sytuację z leśniczym który chciał mi zabronić fotografowania w Roztoczańskim Parku Narodowym. Miałem już już rozstawiony 4x5 gdy zjawił się i próbował mnie zastraszyć. Gadałem z nim a w międzyczasie robiłem zdjęcia. Efekt moich argumentacji był taki że leśniczy odjechał a ja dokończyłem sesję.
Ps. Ołówek ma rację. Obszary chronione są chronione w jakim celu.
Zbyszek >>> https://500px.com/zladygin
Tu nie wolno robić zdjęć
Nie szkodzić. Przyrodzie, innym. To dobre założenie startowe, w abstrakcji od prawa, które czasem ma głęboki sens, a czasem nie. Ja się w lesie szczerze mówiąc bardziej obawiam myśliwych niż leśniczych. Ci drudzy, przynajmniej w moim spacer-logu, zawsze trafiali mi się bardzo normalni - nigdy nie miałem żadnych przykrości. Natomiast w temacie umawiania się, to wszystko dobrze, jeśli człowiek wizyty w lesie planuje. Można się skontaktować, dopytać, itd. Ale ja się często zbieram przedświtem, spontanicznie, lecząc różne chandry, albo reagując na pogodę, na 2-3h. Mam 30 minut autem do skraju Lasów Lublinieckich. Rowerem godzinę. Nie bardzo widzę jak mógłbym uprzedzać w tych warunkach leśniczych o swoich wypadach. Inna sprawa, że nie fotografuję na obszarach chronionych, tylko w zwykłych, "gospodarczych" lasach. Z obszarami chronionymi to oczywiście inna bajka. Do szału doprowadzają mnie też zmotoryzowani w lesie. Zimą skutery w Beskidach, latem quady i crosy. Niedawno pojawiła się też kategoria ludzi na rowerach elektrycznych, prująca po szlakach. Rzadko kiedy z elementarną choćby kulturą, wobec innych turystów.