Ozmin pisze: ↑06 sie 2019, 20:47
Zerknij na wcześniejsze zdjęcie. Problem rozwiązany od razu
No tak, straciłem nadzieję...
Koledzy mają rację: w IKEA można kupić gotową szufladę HJÄLPA o szerokości 40 lub 60 cm, ta szersza kosztuje 55 zł. W komplecie jest tył, dwa boki, dno i prowadnice. Wystarczy dorobić (lub kupić) przód. Dla uszczelnienia wkleiłbym dwa dodatkowe boki, tył i przód o mniejszej wysokości niż szuflada, a następnie zamontowałbym na zawiasie umieszczonym z tyłu dodatkową przykrywkę + może jakiś mechanizm dociskowy. Wsunięcie szuflady powoduje automatyczne uszczelnienie.
J.A. pisze: ↑07 sie 2019, 19:11
Siatka do suszenia barytów?
Pewnie z logo Biedronki
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider<- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
Ozmin pisze: ↑07 sie 2019, 18:57
Światłoszczelna szuflada jest w planach Chodzi mi jeszcze po głowie suszarka do powiększeń barytowych zrobiona z ram obciągniętych siatką.
Ten pomysł mi się podoba... Choć ja używam poczciwej Libelli
I to ma być do barytu? Obawiam się, że ta suszarka to do ceraty jest.
Lepiej zrób te szuflady z szybami.
Baryt położony do swobodnego wyschnięcia wykręca się w świński ogon i trzeba go potem wiele dni prostować.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
J.A. pisze: ↑08 sie 2019, 08:14
I to ma być do barytu? Obawiam się, że ta suszarka to do ceraty jest.
Lepiej zrób te szuflady z szybami.
Baryt położony do swobodnego wyschnięcia wykręca się w świński ogon i trzeba go potem wiele dni prostować.
Z tego co widzę to na zdjęciu są szyby, tylko zdjęcie jest nie przyklejone taśmą.
J.A. pisze: ↑08 sie 2019, 08:14
I to ma być do barytu? Obawiam się, że ta suszarka to do ceraty jest.
Lepiej zrób te szuflady z szybami.
Baryt położony do swobodnego wyschnięcia wykręca się w świński ogon i trzeba go potem wiele dni prostować.
A ja temu zaprzeczę. Bo po płukaniu wieszam papiery aby obciekły z wody a później (z braku ramek takich jak pokazał kolega) kładę na półkach. Papiery leżą swobodnie i nie są poskręcane w świński ogonek tylko lekko rogi są podniesione. Teraz co jest ważne to to aby na drugi dzień włożyć je pod prasę. Ja do tego używam ciężkich książek. Zdjęcia są płaskie.
Nie wiem dlaczego niektórzy nabijają się z tych siatek pokazanych przez kolegę. Popatrzcie sobie na zdjęcia, filmy pokazujące ciemnię wielu sławnych ludzi. Sam widziałem u pewnego kolegi właśnie taką szafkę z siatkami. Mniej teorii więcej praktyki koledzy.
LD, wszystko zależy, od tego czym dla kogo jest świński ogonek, a czym lekko podwinięte rogi
Baryt w swobodnym suszeniu zawsze będzie się deformował, nawet z suszarki. Natomiast przyklejony taśmą uzyskuję taką swoistą sztywność, napięcie. Zmierz suchy arkusz i mokry. Przy rozmiarze 24x30 mokry jest o 5 mm większy. Schnąc przyklejony naciąga się bardzo mocno.
To właśnie wynika z mojej praktyki, nie teorii, choć z teorią się pokrywa.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
bo te siatki to nie są do suszenia a do dosuszania, tam lądują jeszcze nie suche ale już nie mokre, w dojczlandzie taką widziałem suszarkę i pytałem jakim cudem leżą na niej proste powiększenia.
J.A. pisze: ↑08 sie 2019, 11:48LD, wszystko zależy, od tego czym dla kogo jest świński ogonek, a czym lekko podwinięte rogi
Baryt w swobodnym suszeniu zawsze będzie się deformował, nawet z suszarki. Natomiast przyklejony taśmą uzyskuję taką swoistą sztywność, napięcie. Zmierz suchy arkusz i mokry. Przy rozmiarze 24x30 mokry jest o 5 mm większy. Schnąc przyklejony naciąga się bardzo mocno.
To właśnie wynika z mojej praktyki, nie teorii, choć z teorią się pokrywa.
Masz rację co do świńskiego ogonka :) Ja gdy chcę mieć bardzo płaskie (idealne są tylko naklejone na karton) suszę na szkle obrazem do góry. Też trzeba to opanować bo schnięcie powoduje, tak jak pisałeś, kurczenie się papieru i może zerwać taśmę trzymającą odbitkę. Ale efekt, jak dla mnie, jest bardzo dobry.
taharii pisze: ↑08 sie 2019, 13:54
bo te siatki to nie są do suszenia a do dosuszania, tam lądują jeszcze nie suche ale już nie mokre, w dojczlandzie taką widziałem suszarkę i pytałem jakim cudem leżą na niej proste powiększenia.
Zapomniałem napisać że bardzo ważna jest też temperatura dosuszania. Ja robię to w tej części ciemni gdzie mam temperaturę gdzieś około 16 stopni. Papier powoli traci swoją wilgoć.
Ozmin pisze: ↑04 sie 2019, 21:48
Z ciekawostek to zainstalowałem monitoring. Na wprost pod półką widać kamerkę WiFi, która ma włączoną detekcję ruchu. Przy drzwiach jest kontaktron też z WiFi. Każde otwarcie drzwi i wykrycie ruchu inicjuje alarm w moim telefonie. Kamerka zarejestrowany obraz po detekcji wrzuca nagranie w chmurę. Jestem trochę spokojniejszy. Być może dokupię jeszcze wyjkę.
Hm, a ta kamerka widzi w ciemnościach? Bo złodzieje , to tak raczej wieczorową porą lubią odwiedzić, a zapewne światła nie włączą.
jac123 pisze: ↑12 sie 2019, 20:48
Hm, a ta kamerka widzi w ciemnościach?
Wszystkie kamerki z wi-fi widzą w ciemności
... porque las tribus condenadas a cien años de soledad ya no tienen una segunda oportunidad en la tierra.
galería -> https://www.flickr.com/photos/4rider<- fsociety -> yelp 2000 -> ∞ homo homini lupus est
Chodzi mi jeszcze po głowie suszarka do powiększeń barytowych zrobiona z ram obciągniętych siatką.
