Epson Perfection 1200 Photo - jakieś opinie?
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Epson Perfection 1200 Photo - jakieś opinie?
Witam wszystkich,
Mam w domu całkiem dobrze sprawującego się Epsona V330, lecz pojawiła się też u mnie średnioformatowa Mamiya. 330tka niestety nijak nie zeskanuje kliszy formatu 120, więc potrzebuję jakiejś alternatywy, a nie uśmiecha mi się oddawać każdej kliszy do skanowania w zakładzie.
Więc zacząłem poszukiwania innego skanera. Marzy mi się oczywiście Epson serii 500, 700 albo któryś czterocyfrowy, ale niestety nie mam funduszy...
Stąd myśl, żeby kupić jakiś mocno budżetowy skaner i używać go chociażby do tego, żeby móc w miarę dokładnie określić, które klatki oddać do skanowania w wyższej jakości.
Znalazłem kilka niedrogich (bardzo niedrogich) skanerów firmy Plustek, o dziwo nawet już na USB obsługujące format 120. Nie jest to ideał, rozdzielczość do 1200dpi, ale myślę, że do tego celu wystarczyłby.
Czy ktoś ma może z nimi jakieś doświadczenie? Na przykład z modelem Opticpro ST28?
Mam w domu całkiem dobrze sprawującego się Epsona V330, lecz pojawiła się też u mnie średnioformatowa Mamiya. 330tka niestety nijak nie zeskanuje kliszy formatu 120, więc potrzebuję jakiejś alternatywy, a nie uśmiecha mi się oddawać każdej kliszy do skanowania w zakładzie.
Więc zacząłem poszukiwania innego skanera. Marzy mi się oczywiście Epson serii 500, 700 albo któryś czterocyfrowy, ale niestety nie mam funduszy...
Stąd myśl, żeby kupić jakiś mocno budżetowy skaner i używać go chociażby do tego, żeby móc w miarę dokładnie określić, które klatki oddać do skanowania w wyższej jakości.
Znalazłem kilka niedrogich (bardzo niedrogich) skanerów firmy Plustek, o dziwo nawet już na USB obsługujące format 120. Nie jest to ideał, rozdzielczość do 1200dpi, ale myślę, że do tego celu wystarczyłby.
Czy ktoś ma może z nimi jakieś doświadczenie? Na przykład z modelem Opticpro ST28?
Ostatnio zmieniony 21 sty 2015, 20:09 przez sokol07, łącznie zmieniany 2 razy.
http://ts-photo.pl/
-
- -#
- Posty: 343
- Rejestracja: 21 paź 2011, 14:24
- Lokalizacja: lodz
-
- -#
- Posty: 343
- Rejestracja: 21 paź 2011, 14:24
- Lokalizacja: lodz
jeżeli będziesz skanował tylko cz-b lub slajdy, to jak najbardziej opcją jest cyfra + obiektyw makro lub pierścienie. Kwestia tylko zrobienia dobrego podświetlenia.Eryk pisze:Potrzebuję skanować średni format. Myślicie, że lepiej wydać 500-1000zł na skaner, czy na akcesoria i ew. jakiś obiektyw i skanować canonem 5d mark2?
Gimnastyka zostanie tylko w przypadku negatywów kolorowych. Chyba, że jesteś w stanie wywołać rawa do tiffa z gamma 1, to wtedy można użyć negfixa.
Na pewno będziesz miał lepsze efekty niż z jakiegoś skaneropodobnego truchła.
Od lat używam stare "truchło" Epson 3170 do skanowania cz-b klisz 120. Zaciekawiło mnie na ile będzie lepsze przefotografowanie cyfrą. Mam mieszek z dawnych czasów i pierścienie. Ze szkieł M42 mam Heliosa 44M 58/2, Sonnara 135/3.5 (stara poczciwa zebra), oraz Sonnar 180/2.8 od P Six. Które szkło radzicie użyć?sejmajnejm pisze:jeżeli będziesz skanował tylko cz-b lub slajdy, to jak najbardziej opcją jest cyfra + obiektyw makro lub pierścienie. Kwestia tylko zrobienia dobrego podświetlenia.Eryk pisze:Potrzebuję skanować średni format. Myślicie, że lepiej wydać 500-1000zł na skaner, czy na akcesoria i ew. jakiś obiektyw i skanować canonem 5d mark2?
Gimnastyka zostanie tylko w przypadku negatywów kolorowych. Chyba, że jesteś w stanie wywołać rawa do tiffa z gamma 1, to wtedy można użyć negfixa.
Na pewno będziesz miał lepsze efekty niż z jakiegoś skaneropodobnego truchła.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
Właśnie tak spróbuję z Heliosem bo mieszek daje zbyt duże powiększenie, a pierścienie gdzieś się zapodziały. Muszę tylko rozwiązać temat podświetlenia.J.A. pisze:Odwróconego tył na przód Heliosa. Chyba, że to badziewny egzemplarz, bo z nimi to było bardzo różnie.
Szybki test Sonnarem 135 (negatyw na szybie, brak osłony pomiędzy obiektywem, a negatywem) wypadł miażdżąco dla starego skanera.
"Skan" odwracamy metodą Alkosa.
od 24x36 po 18x24 + szkiełko i oko
jeśli odwrócimy obiektyw to nie będzie problemu ze zbyt małą głębią ostrości? Wiem, że fotografujemy płaski negatyw, ale jednak jakieś tam nierówności zawsze będzie miał. A ponoć wadą odwracania obiektywów jest diabelnie mała głębia. Czy nie lepiej zastosować pierścienie? Mógłbym skanować 50mm 1.4 canona, albo takumarem 105 od pentaxa 67. Jakieś rady?
Zwykły obiektyw jako taki nie jest polecany do wykonywania dużych przybliżeń, bo jest korygowany do odległości 5m-nieskończoność przed przednią soczewką i 5 cm za tylną. Dla tego się odwraca obiektyw do zdjęć z bliska.Eryk pisze:jeśli odwrócimy obiektyw to nie będzie problemu ze zbyt małą głębią ostrości? Wiem, że fotografujemy płaski negatyw, ale jednak jakieś tam nierówności zawsze będzie miał. A ponoć wadą odwracania obiektywów jest diabelnie mała głębia.
Głębia ostrości nie jest zależna od tego jak obiektyw jest ustawiony, tylko od skali odwzorowania. Im obraz większy, tym głębia mniejsza. Dla tego robiąc z tej samej odległości standardowym obiektywem dla APS i 6x7, na 6x7 masz mniejszą GO.
W takim makro i tak będzie miała 0,1-2 mm.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Zależy czy to ma być maksymalna możliwa jakość, czy lepiej niż tani skaner.
Jeżeli to drugie to.
Masz 5d mk2, więc potrzebujesz
1. obiektyw makro
2. lub pierścienie pośrednie i standard.
Druga opcja to wariant gorszy, ale tańszy.
Podświetlarka i kolumna reprodukcyjna, to sprzęt raczej wymagany, bo potrzebujesz mieć materiał ułożony równolegle do matrycy. Kolumna reprodukcyjna to np. powiększalnik ze zdjętą głowicą.
To wszystko.
Jeżeli to drugie to.
Masz 5d mk2, więc potrzebujesz
1. obiektyw makro
2. lub pierścienie pośrednie i standard.
Druga opcja to wariant gorszy, ale tańszy.
Podświetlarka i kolumna reprodukcyjna, to sprzęt raczej wymagany, bo potrzebujesz mieć materiał ułożony równolegle do matrycy. Kolumna reprodukcyjna to np. powiększalnik ze zdjętą głowicą.
To wszystko.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"