pavelek pisze:Robiłem E-6 i też właśnie moczyłem wstępnie! więc nie miałem zupy w CD
Zawsze jest. Przynajmniej z chemii tetenala 3 kąpielowej. Bez moczenia zupa się nie pojawia w wywoływaczu, zmienia on tylko barwę ze bezbarwnego/słomkowego, na różowy, zielonkawy itp. Zależy jakie filmy idą. A CD jest zawsze ciemno-burnatne. I nie ma znaczenia, czy wstępnie moczone, czy nie.
pavelek pisze:zyli nie tylko negatyw, ale także i slajd bez namaczania
Slajd jak najbardziej. Właśnie nie moczony osiąga prawidłową densytometrię stripa, stripa Fuji, bo Kadaka to nie wiem.
Kodak - twórca wysokotemperaturowych procesów w ich specyfikacji nie wspomina o namaczaniu. W ulotkach dołączonych do amatorskich zestawów czy to Kodaka, Fuji, czy Tetenala, także nic o tym nie ma. Jest nagrzewanie, ale żadnego moczenia.
W dokumentacjach fabrycznych to moczenie spotkałem tylko u JOBO, przy opisie wywoływania 4x5 w tankach 25xx, czyli na szpulach. Tam jest zalecenie, że gdyby na arkuszach wystąpiły smugi, należy zastosować wstępne moczenie. I teraz uwaga. Już przy Expert Drmach tego nie ma, bo w nich nie mają prawa wyjść smugi.
Nie mówię o Rolleiu, który to zaleca moczenie. Bo Rollei to firma, która pojęcia nie ma o fotochemii, przypuszczam że nawet żadnej swojej fabryki nie mają, tylko konfekcjonują co im w łapy wpadnie.