Ale co się okazało, w moim Pentaconie matówka, która była, miała szkło i na to naklejoną matówkę z soczewką Fresnela. Ta, która przyszła, jest o wiele cieńsza i takie śmieszne blaszki, które blokowały starą matówkę z racji tego, że jest cieńsza, to po prostu nie dosięgają do niej. Ale i tak się trzyma.
Na razie nie kalibrowałem jej, ale zakładałem dwa razy i raz na Biometarze 80 na nieskończoność linie były niezgrane, ale za drugim razem idealnie w punkt.
Muszę poszukać czegoś białego i faktycznie przykleić oraz spróbować wg metody rbit9na ;) za którą serdecznie dziękuję.
Patrzy się świetnie przez nią ;) I klin bardzo pomaga przy ostrzeniu, pamiętam go jeszcze z Zenita 122 ;)
rbit9n pisze:najlepiej kalibrację przeprowadzić w następujący sposób:
1. ustawić aparat z obiektywem standardowym na statywie, wkręcić wężyk z blokadą i nastawić tryb B.
2. otworzyć pokrywę aparatu, w miejsce filmu przykleić kalkę techniczną lub mleczną białą reklamówkę, można też się posłużyć matówką, tyle że tu matówka może być mniejsza niż otwór w aparacie.
3. otwieramy migawkę i blokujemy wężyk, celujemy na jakiś przedmiot i ustawiamy ostrość na kalce/reklamówce/matówce znajdującej się w miejscu filmu.
4. po ustawieniu ostrości zamykamy migawkę i sprawdzamy, czy na matówce nad lustrem też jest ostro, w razie potrzeby regulujemy położenie matówki.
procedurę dobrze jest przeprowadzić dla kilku różnych odległości.
pozdrawiam
PRB