Dziwne smugi na kliszy
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Dziwne smugi na kliszy
Hej!
Ostatnio po wywołaniu Ilforda Pan 100 zauważyłem na filmie białe smugi wyglądające odrobinę jak zacieki. Po płukaniu okazło się że to raczej nie zacieki. Uznałem ze aparat musi gdzieś wpuszczać światło. Jednak wczoraj po wywołaniu ilforda hp5+ zauważyłem podobne slady na negatywie. Tym razem forsowałem na 1600 ale klisza była naświetlana innym aparatem. Oznacza to że wina nie leży po stronie płukania lub aparatu. Czy ktoś ma pomysł co to może być?
Poniżej obrazki:
Tak to wygląda przy podniesionej jasności:
A tutaj zbliżenie:
Ostatnio po wywołaniu Ilforda Pan 100 zauważyłem na filmie białe smugi wyglądające odrobinę jak zacieki. Po płukaniu okazło się że to raczej nie zacieki. Uznałem ze aparat musi gdzieś wpuszczać światło. Jednak wczoraj po wywołaniu ilforda hp5+ zauważyłem podobne slady na negatywie. Tym razem forsowałem na 1600 ale klisza była naświetlana innym aparatem. Oznacza to że wina nie leży po stronie płukania lub aparatu. Czy ktoś ma pomysł co to może być?
Poniżej obrazki:
Tak to wygląda przy podniesionej jasności:
A tutaj zbliżenie:
- ModusOperandi
- -#
- Posty: 665
- Rejestracja: 12 gru 2010, 08:35
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
- ModusOperandi
- -#
- Posty: 665
- Rejestracja: 12 gru 2010, 08:35
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Hej! Dzięki za odpowiedz!
Używam w zasadzie nowego koreksu Kaiser. Ten najnowszy film na którym się to pojawiło był wywoływany w stocku id-11 rozrobionym jakieś pół roku temu. Utrawalany ilfordem rapidfixerem trochę już zużytym ok 9 minut. Płukany naprawdę długo w wodzie demineralizowanej z Mirasolem. Nie używam szczypiec. Smugi na negatywie są czarne więc to raczej nie szczypce lub inne mechaniczne uszkodzenie. Z tych wszystkich rzeczy obstawiałbym koreks bo jest gówniany i nowy, ale jak?
Używam w zasadzie nowego koreksu Kaiser. Ten najnowszy film na którym się to pojawiło był wywoływany w stocku id-11 rozrobionym jakieś pół roku temu. Utrawalany ilfordem rapidfixerem trochę już zużytym ok 9 minut. Płukany naprawdę długo w wodzie demineralizowanej z Mirasolem. Nie używam szczypiec. Smugi na negatywie są czarne więc to raczej nie szczypce lub inne mechaniczne uszkodzenie. Z tych wszystkich rzeczy obstawiałbym koreks bo jest gówniany i nowy, ale jak?
koreks jest gówniany i nowy, czy gówniany bo nowy? a jeśli nowy to, jak gówniany?wilk pisze: Z tych wszystkich rzeczy obstawiałbym koreks bo jest gówniany i nowy, ale jak?
rozumiem, że był to pierwszy negatyw wywołany w tym koreksie. w drodze eliminacji dojdziesz do tego czy faktycznie jakość koreksu jest mizerna. wywołaj w nim następny negatyw używając świeżej chemii i jesli osiągniesz porównywalne rezultaty, przerób koreks na doniczke
a ja bym po prostu obstawiał film. ilfordpany to najniższa półka, niżej już tylko leżą ziemniaki. kiedy byłem młodym aptekarzem na rubieży, używałem ilfordpanów i powiem szczerze, że takie cuda-wianki to normalka.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
No tak, ale 2 film to HP5+ ... Więc trop z IlfordPan chyba nie jest dobry. Jak dla mnie wywojka (pół roku to nie tragedia, ale ...), albo światło się wkradło
Ostatnio zmieniony 14 mar 2012, 10:32 przez piotr, łącznie zmieniany 1 raz.
No własnie, kaisery są ekonomiczne ale za cene tego ze mają wąskie zwoje. Niby wołam zawsze tylko jeden film w koreksie zalanym do polowy żeby było jak mieszac ale może gdzies się tam zlepił albo coś? Widze to na 3 ostanich negatywach czyli 1xpan i 2xhp5+ i z tego co pamiętam wszystkie w nowym koreksie. Nie bardzo rozumiem jak bo raczej są w połowie wysokości obrazka...
nie jesteś pierwszym użytkownikiem koreksów kaisera, z pewnością nie ostatnim. dla Ciebie niestety zła wiadomością będzie zapewne , że ludzie chwalą sobie te koreksy. szpule mają dostatecznie głębokie rowki, trudno aby film sam z siebie z nich wylatał ;)
czasem przytrafia się, że podczas kręcenia tackami film wysunie się z nich, gdy kręcenie odbywa się "z włosem". wówczas negatyw może szorować o brzegi puszki, ale jak sam zauważyłeś to nie są zarysowania, gdyż kreski są czarne.
rada jest wciąz ta sama. musisz wyeliminować po kolei wszystkie możliwe przyczyny, łącznie z próba wywołania negatywów w innym koreksie.
nikt bowiem nie da Ci tutaj odpowiedzi na to co się stało nie tak, że osiągnąłes taki wynik.
czasem przytrafia się, że podczas kręcenia tackami film wysunie się z nich, gdy kręcenie odbywa się "z włosem". wówczas negatyw może szorować o brzegi puszki, ale jak sam zauważyłeś to nie są zarysowania, gdyż kreski są czarne.
rada jest wciąz ta sama. musisz wyeliminować po kolei wszystkie możliwe przyczyny, łącznie z próba wywołania negatywów w innym koreksie.
nikt bowiem nie da Ci tutaj odpowiedzi na to co się stało nie tak, że osiągnąłes taki wynik.
To powiedz mi, jakim cudem w JOBO seri 15xx, które to biorą najmniej chemii ze znanych mi koreksów, nic się nie skleja.wilk pisze:No własnie, kaisery są ekonomiczne ale za cene tego ze mają wąskie zwoje. Niby wołam zawsze tylko jeden film w koreksie zalanym do polowy żeby było jak mieszac ale może gdzies się tam zlepił albo coś? Widze to na 3 ostanich negatywach czyli 1xpan i 2xhp5+ i z tego co pamiętam wszystkie w nowym koreksie. Nie bardzo rozumiem jak bo raczej są w połowie wysokości obrazka...
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
pewnie dlatego, że w szpulach jobo serii 15XX nic się nie blokuje, tak jak w kaiserze.J.A. pisze:To powiedz mi, jakim cudem w JOBO seri 15xx, które to biorą najmniej chemii ze znanych mi koreksów, nic się nie skleja.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr