Ileż ten internet legend natworzył, to się w głowie nie mieści. A już proponowanie zlewania zużytego roztworu do świeżego to jakaś paranoja. Nie po to robię one shot, żeby paskudzić nową chemię, starą.
Zrób 1:3 z D-76 (100+300) wyjdzie Ci 400 ccm spokojnie w tym wywołasz jeden film, a jest to ilość mniejsza od 125.
Pytanie o ilośc chemii. Procesor JOBO
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Moment, moment - ja wywołuję praktycznie tylko one-shot, ale nie o tym pisałem. Pisałem o problemie wydajności (czyli ilości filmów które można wywołać w jednym litrze roztworu - w tym roztworu 1+0 - np. 12x120 w 1l). Nie jest to kwestia Internetu tylko specyfikacji i instrukcji wydanej przez producenta. Jestem także przekonany, że wydajność nie jest funkcja liniową - co też podniosłem. Tak na marginesie to niechętnie używam D-76 w ogóle .. a jeżeli już to 1+1 ... ale to zupełnie inny temat nie w tym wątku.J.A. pisze:Ileż ten internet legend natworzył, to się w głowie nie mieści. A już proponowanie zlewania zużytego roztworu do świeżego to jakaś paranoja. Nie po to robię one shot, żeby paskudzić nową chemię, starą.
Zrób 1:3 z D-76 (100+300) wyjdzie Ci 400 ccm spokojnie w tym wywołasz jeden film, a jest to ilość mniejsza od 125.
Na mojej stoi że przy szpulach 2502 dla 2x120 lub 1x220 trzeba lać 330ml.J.A. pisze:Dlaczego tak? Przecież na puszcze stoi jak byk, że 270 niezależnie od szpólek i formatów. Dwa filmy 120 i 135 - 270. Jeden film 220 - 270. I to samo arkusze 4x5 9x12 6x9 - 270 ccm (ml).norbss pisze:Do 2521 podczas wywoływania rotacyjnego przy 2x120 wlewam 330ml, 270 przy 2x 135.
kliknijnorbss pisze:Na mojej stoi że przy szpulach 2502 dla 2x120 lub 1x220 trzeba lać 330ml.J.A. pisze:Dlaczego tak? Przecież na puszcze stoi jak byk, że 270 niezależnie od szpólek i formatów. Dwa filmy 120 i 135 - 270. Jeden film 220 - 270. I to samo arkusze 4x5 9x12 6x9 - 270 ccm (ml).norbss pisze:Do 2521 podczas wywoływania rotacyjnego przy 2x120 wlewam 330ml, 270 przy 2x 135.
Mam nadzieję, że to sporo wyjaśni.
Ostatnio zmieniony 01 paź 2011, 00:14 przez J.A., łącznie zmieniany 3 razy.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Po pierwsze raz użyty stock to jeszcze nie zużyty.J.A. pisze:Ileż ten internet legend natworzył, to się w głowie nie mieści. A już proponowanie zlewania zużytego roztworu do świeżego to jakaś paranoja. Nie po to robię one shot, żeby paskudzić nową chemię, starą.
To wg Ciebie jak ma wyglądać procedura wywoływania w stocku bez zlewania?
Przykładowo tak jak napisałeś - koreks 400 ml to raptem na 2 i pół filmu wystarczy.
Chyba łatwiej zlewać i z 1l liczyć wydajność i dodawać czas do kolejnych wołań.
Nie spotkałem się na instrukcji ani ID11 ani D76 żeby mówili o wydajności z np 400 ml stocka i jak w takim przypadku przedłużać czas wołania.
Pewnie, że łatwiej o powtarzalność w przypadku one-shot, ale nie ma przymusu wołania np 3+1 tylko i wyłącznie.
REVUEFLEX SDI/Minolta 500si/Lubitel166
Bardzo dziwne jest to oznaczenie. Jeżeli dwa filmy 135 potrzebują 270 ccm, to dla czego dwa 120 potrzebują 330 ccm na szpulce 2502 i aż 560 ccm, na szpulce 2501? Naprawdę brak tu logiki i konsekwencji. Zapewne jest jakieś wyjaśnienie, ale ja nie potrafię go znaleźć.norbss pisze:O a na moim jest tak:
[url=http://img195.imageshack.us/img195/9554/01102011376.jpg]Obrazek[/URL]
Uploaded with ImageShack.us
Nigdzie nie napisałem, że jest zużyty. Napisałem, że jest stary (nieświeży)yogeeboo pisze:Po pierwsze raz użyty stock to jeszcze nie zużyty.J.A. pisze:Ileż ten internet legend natworzył, to się w głowie nie mieści. A już proponowanie zlewania zużytego roztworu do świeżego to jakaś paranoja. Nie po to robię one shot, żeby paskudzić nową chemię, starą.
W 400 ccm masz wywołać 4 filmy. Pierwszy normalnie kolejne z poprawkami na czas wywoływania. Co w tym trudnego? Po prostu nie zlewasz używanej chemii do świeżej.yogeeboo pisze: To wg Ciebie jak ma wyglądać procedura wywoływania w stocku bez zlewania?
Przykładowo tak jak napisałeś - koreks 400 ml to raptem na 2 i pół filmu wystarczy.
Łatwej tak, ale czy lepiej?yogeeboo pisze:
Chyba łatwiej zlewać i z 1l liczyć wydajność i dodawać czas do kolejnych wołań.
I tak należy indywidulanie podchodzić do wszelkich tabelek, to co przeszkadza samemu opracować metodę przeliczania? Gdyby instrukcje przewidywały, każdą możliwą kombinację, to porządną książkę by trzeba dołączać do chemii.yogeeboo pisze:
Nie spotkałem się na instrukcji ani ID11 ani D76 żeby mówili o wydajności z np 400 ml stocka i jak w takim przypadku przedłużać czas wołania.
Nie ma, ale namawianie do akurat takiego traktowania chemii jest conajmniej dziwne. A co zrobisz z pięciolitrowym opakowaniem X-Tola? Też po wywołaniu jednego filmu wlejesz 400 ccm, do pozostałych 4600 świeżej chemii? Podzielisz porcję na pięć litrowych opakowań. To czemu nie możesz podzielić litrowego na odpowiadające Tobie objętości?yogeeboo pisze:
Pewnie, że łatwiej o powtarzalność w przypadku one-shot, ale nie ma przymusu wołania np 3+1 tylko i wyłącznie.
Ostatnio zmieniony 02 paź 2011, 09:31 przez J.A., łącznie zmieniany 1 raz.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Pięciolitrowy podzielę właśnie na 5 jednolitrowych - bo dla takiej ilości producent podaje wydajność i sposób przedłużania wywoływania w zależności od zużycia (ilości wywołanych już filmów). Moim zdaniem, najwygodniej by było gdyby mieć duży koreks ok 1 litra i wtedy wlewać litr wywoływacza i po problemie ze zlewaniem itp.
Odnośnie przedłużania czasu wołania przy 400ml to tak naprawdę wymaga to prób, o ile tak naprawdę przedłużać to wołanie - bo nie jest to zupełnie liniowe - żeby traktować tak samo jak w przypadku użycia 1l wywoływacza.
Poza tym, nie zauważyłem żadnego ostrzeżenia, czy wręcz zakazu producenta aby nie zlewać.
Ze względu jednak na to na czym najbardziej mi zależy - czyli powtarzalność procesu ja osobiście stosuję najczęściej one-shot.
Odnośnie przedłużania czasu wołania przy 400ml to tak naprawdę wymaga to prób, o ile tak naprawdę przedłużać to wołanie - bo nie jest to zupełnie liniowe - żeby traktować tak samo jak w przypadku użycia 1l wywoływacza.
Poza tym, nie zauważyłem żadnego ostrzeżenia, czy wręcz zakazu producenta aby nie zlewać.
Ze względu jednak na to na czym najbardziej mi zależy - czyli powtarzalność procesu ja osobiście stosuję najczęściej one-shot.
Ostatnio zmieniony 02 paź 2011, 13:07 przez yogeeboo, łącznie zmieniany 1 raz.
REVUEFLEX SDI/Minolta 500si/Lubitel166
nie o tym jest mowa. Jeżeli przygotujemy 1l roztworu (np. z 5l koncentratu) to producent - czasami - zaleca zlewanie powrotne częściowo wykorzystanego roztworu do tego co zostało z 1l - w celu uzyskania maksymalnej wydajności. Nikt nie mówi o wlewaniu użytego roztworu do koncentratuJ.A. pisze:Nie ma, ale namawianie do akurat takiego traktowania chemii jest conajmniej dziwne. A co zrobisz z pięciolitrowym opakowaniem X-Tola? Też po wywołaniu jednego filmu wlejesz 400 ccm, do pozostałych 4600 świeżej chemii? Podzielisz porcję na pięć litrowych opakowań. To czemu nie możesz podzielić litrowego na odpowiadające Tobie objętości?