Wywoływacz typu Diafine

[oKuba]

U mnie zawiesina w B tez jest. Filtruje co jakies 10-15 negatywow.

[J.A.]

Ok. Dzięki.
Przez co? jakaś specjalną włókniną, czy zwykły filtr do ekspresu smarkającego?

[miki11]

Oczywiście, że przeszkadza.

To był cytat z ich ulotki: "Ewentualne drobne wytrącenia nie mają wpływu na pracę Diafine. Można je usunąć poprzez filtrowanie."

[oKuba]

Przez co? jakaś specjalną włókniną, czy zwykły filtr do ekspresu smarkającego?

To drugie

[J.A.]

"Ewentualne drobne wytrącenia nie mają wpływu na pracę Diafine.

Na chemiczną pracę nie mogą mieć. Jakbyś wsypał talku też by się wywołało.

Można je usunąć poprzez filtrowanie.

Moim zdaniem trzeba. Nie po to używam czystej wody, by w roztworach coś pływało.

[miki11]

Moim zdaniem trzeba. Nie po to używam czystej wody, by w roztworach coś pływało.

Pełna zgoda. Moje Diafine jeszcze zbyt młode, żebym się tego osadu doczekał. Ale wyczulę zmysły.

[mrek]

Mam 10 letni Diafine w pojemności galon w ciemnych wielkich butlach.
Od lat nalewam pomału z wierzchu butelki. Nawet nie przyszło mi do głowy sprawdzać co się czai na dnie.

[J.A.]

Dlatego wolę przeźroczyste butelki, bo wszystko widać.
A i tak stoją w ciemni, wobec czego mają ciemno.

[Z_photo]

(...) Nawet program odmierzający czasy w telefonie komórkowym nie przewidział takiej opcji. Na szczęście nie mamy płukania ani między częściami A i B, ani przerywania przed utrwalaczem. Tak więc można było czas dla części B wpisać w polu "Płukanie/przerywanie".
(...)

Przypadkowo odkryłem, że w używanej przeze mnie aplikacji Film Developer Pro przewidziano wykorzystanie wywoływaczy dwukąpielowych, udostępniając konfigurowalny moduł odmierzania czasów wg zaplanowanego scenariusza obróbki.

[miki11]

Zacne opcje, zainstalowałem, muszę się tym pobawić.

[rbit9n]

(...) Nawet program odmierzający czasy w telefonie komórkowym nie przewidział takiej opcji. Na szczęście nie mamy płukania ani między częściami A i B, ani przerywania przed utrwalaczem. Tak więc można było czas dla części B wpisać w polu "Płukanie/przerywanie".
(...)

Przypadkowo odkryłem, że w używanej przeze mnie aplikacji Film Developer Pro przewidziano wykorzystanie wywoływaczy dwukąpielowych, udostępniając konfigurowalny moduł odmierzania czasów wg zaplanowanego scenariusza obróbki.

no właśnie, tu można wprowadzać różne zmiany procesu, kąpieli, i tak dalej, bardzo dobra apka. choć czasy czasem z kapelusza., ale to już inna historia.

[Z_photo]

(...) choć czasy czasem z kapelusza., ale to już inna historia.

To prawda.
Najpewniej wynika to stąd, że powielane są czasy obróbki wskazywane przez producentów filmów i/lub wywoływaczy, a te określono trochę na wyrost - tak aby skompensować ewentualne błędy ekspozycji, a konkretnie niedoświetlenia negatywu. Te czasy najlepiej traktować jedynie jako punkt wyjścia dla własnych eksperymentów.

[rbit9n]

nawet lepiej, bo jak sprawdzałem skąd pochodzą informacje o czasach dla filmów Fomy, to podane były dane z ulotki na przykład Silberry czy innych fińskich trolli.

[rodinalu]

Fajny ten Diafine, trwały, wydajny. Chyba sobie złożę. Zaciekawiony tematem zacząłem drążyć zagraniczne fora i widzę, że są też wersje, gdzie zamiast hydrochinonu używa się askorbinian sodu:
https://www.photrio.com/forum/threads/d ... ion.78123/
https://ascorbate-developers.blogspot.c ... clone.html
Czy lepsze? Nie mi oceniać. Ale wrzucam dla podtrzymania dyskusji .

[Tomasz.]

Zastanawiam się tylko czy taka wersja będzie tak samo trwała jak ta na fenidonie i hydrochinonie?
Wywoływacze z witaminą C ma tendencje do nagłego padania.