Zawsze to chyba lepiej mieć źródło światła o stabilnych parametrach. Czy nie?
Zasilacz do żarówki halogenowej
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
Zasilacz do żarówki halogenowej
Lux mea lex
Zasilacz do żarówki halogenowej
Dobrze jest cytować nie wybiórczo:technik219 pisze: ↑09 gru 2022, 20:05Zawsze to chyba lepiej mieć źródło światła o stabilnych parametrach. Czy nie?
aka pisze: ↑08 gru 2022, 18:07 Po co stabilizowany? Po pierwsze, napięcie w sieci jest, przynajmniej na razie, stabilne, po drugie, zasilanie niestabilizowane do powiększalników to rzecz powszechna - żarówki mleczne w kondensorowych, transformatory w głowicach i wielkich, powszechnych problemów nie ma...
Zasilacz do żarówki halogenowej
Darek, a co to za mądrości z netu? Skąd te 240V? I jaki "nasz" zegar? Z czym ten przekaźnik ma sobie poradzić? No i generalnie , to zegary się przy powiększalnikach jak najbardziej się stosuje.darekdp1 pisze: ↑09 gru 2022, 19:01 Wszystkie tego typu zasilacze to przetwornice impulsowe. Działają na tej samej zasadzie, bez względu na rodzaj napięcia wyjściowego AC czy DC. I każda będzie startowała z opóźnieniem przy dużym obciążeniu. Jedynym wyjściem z sytuacji jest podłączenie tego zasilacza "na stałe" do sieci 240V, a pomiędzy zasilacz a halogen wstawić nasz zegar. W zegarze jest przekaźnik i na pewno sobie poradzi. Trzeba to jednak przetestować na konkretnym zasilaczu, bo nie ma gwarancji natychmiastowego startu. Co do mocy podawanych przez sprzedawcę, to trzeba przyjąć spory margines. Dla pewności 30%.
Zasilacz do żarówki halogenowej
Najprościej będzie nabyć jakiś transformator toroidalny na odpowiednią moc i napięcie wyjściowe. Wiem, ze to ciężkie ale, w ciemni raczej nie ma to większego znaczenia. Te małe przetwornice może są i sprawne ale często nie mają odseparowanego napięcia sieci od napięcia wyjściowego co ma znaczenie przy pracy z płynami. Oczywiście jest to zależne od konstrukcji samej przetwornicy ale jako laicy - w tych sprawach - lepiej dmuchać na zimne.
Fan Pentax'a.
Zasilacz do żarówki halogenowej
Oczywiście cyferka się "omsknęła", powinno być 230 V (lub dla starych dziadów 220V). Jeżeli chodzi o przekaźnik, to w standardowym zegarze do powiększalnika przełączane jest właśnie 230V, co daje ok . 1,5 ampera (1,5A) prądu, dla "standardowej" żarówki 150W. Jeżeli podłączymy zegar do wyjścia zasilacza 12V (obojętnie AC lub DC) dla halogena 75W mamy już "drobne" 6,25 ampera. Nie wszystkie przekaźniki dadzą radę na dłuższą metę. Moje wypowiedzi nie są "z netu", tyko ze szkoły średniej i wyższej.
Kolega Pawalos ma zdecydowanie rację. Najlepiej kupić toroidalny trafo na 12V. Będzie nieśmiertelny. Ale gdzie taki kupić ??
Zasilacz do żarówki halogenowej



Może nie rozumiem, ale chcesz podłączyć zegar na WYJśCIU ZASILACZA ?
Nie wiem do jakich wyższych szkół chodziłeś (może miały 10 pięter), ale mnie w zawodówce uczono, że urządzenie przeznaczone na 220V nie będzie działać na 12V
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Zasilacz do żarówki halogenowej
Toroidalny można dostać w niemal każdym porządnym sklepie elektrycznym lub na Allegro.
darekdp1 a te 1.5A dla 230 V to tak chyba dwa razy za dużo dla 150 W ?
darekdp1 a te 1.5A dla 230 V to tak chyba dwa razy za dużo dla 150 W ?
Fan Pentax'a.
Zasilacz do żarówki halogenowej
Na dziesiątym piętrze uczą, że tak jak mnożenie, dzielenie też jest przemienne.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Zasilacz do żarówki halogenowej
Ale po co w ogóle kombinować? Czy ten oryginalny jest zły? Jeśli się zepsuł tak, że nie opłaca się go naprawiać, to kupić
następny n.p. taki: https://allegrolokalnie.pl/oferta/trafo-meopta-tr100 .
następny n.p. taki: https://allegrolokalnie.pl/oferta/trafo-meopta-tr100 .