Jak wołać Kodaka Verichrome Pan format 126 - termin ważności listopad 1973 r.

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Z_photo
-#
Posty: 988
Rejestracja: 14 gru 2018, 01:46
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Jak wołać Kodaka Verichrome Pan format 126 - termin ważności listopad 1973 r.

Post autor: Z_photo »

PhiLiXer pisze: 30 maja 2022, 07:48 Warto też wspomnieć, że przy wstępnym płukaniu wodą, które przy tym filmie wolałem zrobić, wylewana woda miała kolor niebieski.
To prawdopodobnie rozpuszczona warstwa przeciwskrętna, naniesiona na podłoże od strony odwrotnej niż emulsyjna.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Awatar użytkownika
technik219
-#
Posty: 3353
Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
Lokalizacja: ze wsi

Jak wołać Kodaka Verichrome Pan format 126 - termin ważności listopad 1973 r.

Post autor: technik219 »

PhiLiXer pisze: 30 maja 2022, 07:48 Warto też wspomnieć, że przy wstępnym płukaniu wodą, które przy tym filmie wolałem zrobić, wylewana woda miała kolor niebieski.
Nie ma to żadnego wpływu na działanie wywoływacza. Wywoływacz tak zabarwiony po niedługim czasie sam się odbarwia. Tak barwił Plus-X, jeszcze bardziej Agfapan APX 100 i stary Eagle TS 400, na buraczkowo barwi Rollei Retro 400S.
Lux mea lex
PPaweł
-#
Posty: 1343
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Jak wołać Kodaka Verichrome Pan format 126 - termin ważności listopad 1973 r.

Post autor: PPaweł »

aka pisze: 29 maja 2022, 20:41 Miałeś, teraz to już pół-zabytek. A mogłeś mieć nienaruszony zabytek, do kolekcji, a jak by jeszcze był w oryginalnym kartoniku.
Tylko po co? Po to się ma takie stare rzeczy, żeby ich użyć.
aka
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 11 maja 2017, 09:36
Lokalizacja: Warszawa

Jak wołać Kodaka Verichrome Pan format 126 - termin ważności listopad 1973 r.

Post autor: aka »

PPaweł pisze: 30 maja 2022, 20:03
aka pisze: 29 maja 2022, 20:41 Miałeś, teraz to już pół-zabytek. A mogłeś mieć nienaruszony zabytek, do kolekcji, a jak by jeszcze był w oryginalnym kartoniku.
Tylko po co? Po to się ma takie stare rzeczy, żeby ich użyć.
W tym wypadku to raczej zużyć. Z wątpliwym rezultatem.
PPaweł
-#
Posty: 1343
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Jak wołać Kodaka Verichrome Pan format 126 - termin ważności listopad 1973 r.

Post autor: PPaweł »

Skoro miał aparat na 126 i film 126, to użył tego filmu. Choćby po to, żeby sobie spróbować. Przecież nie wyrzuci tego negatywu, więc i tak mu zostanie eksponat, a gdyby go chciał komuś pokazywać, to nawet lepszy, niż zamknięte pudełko. Bo nienaświetlony film to każdy wygląda tak samo, a tu widać podział na klatki i te fabrycznie naświetlone krawędzie.
Awatar użytkownika
Ms. Robot
-#
Posty: 135
Rejestracja: 22 paź 2021, 15:08

Jak wołać Kodaka Verichrome Pan format 126 - termin ważności listopad 1973 r.

Post autor: Ms. Robot »

PhiLiXer pisze: 29 maja 2022, 21:36 A na razie tylko zdjęcia z schnącego negatywu
No nie tylko, bo i bajzlu w kuchni z brudną ścierką w mocnym punkcie.
Po co mi stopy, skoro mam skrzydła?
FEAR - F*** Everyone And Run
PhiLiXer
-#
Posty: 97
Rejestracja: 16 kwie 2021, 11:23
Lokalizacja: Myślenice/Skomielna Czarna

Jak wołać Kodaka Verichrome Pan format 126 - termin ważności listopad 1973 r.

Post autor: PhiLiXer »

Ms. Robot pisze: 01 cze 2022, 07:05
PhiLiXer pisze: 29 maja 2022, 21:36 A na razie tylko zdjęcia z schnącego negatywu
No nie tylko, bo i bajzlu w kuchni z brudną ścierką w mocnym punkcie.
Ciężkie są niedziele z czwórką dzieci (w tym ja :-) )
PPaweł
-#
Posty: 1343
Rejestracja: 16 sty 2021, 19:53
Lokalizacja: Stolica Śląska

Jak wołać Kodaka Verichrome Pan format 126 - termin ważności listopad 1973 r.

Post autor: PPaweł »

Teraz ja takiego wywołałem, z jedną moją klatką na końcu. (W środku połowa okazała się pusta, no ale było ustawione na 11...). Naświetliłem to moje zdjęcie jak na 7 DIN, (po 3 w dół na dekadę, sprawdziło się) i wywołałem trochę na czuja w D-76 1+3 przez 13 minut. Blade, nawet te czarne paski pomiędzy to takie mocno szare tylko są, ale jednak wyszło. W sumie największy problem to był z otwarciem tej kasety, musiałem się posunąć do dłuta. Na szczęście ją by właściwie można całą rozbierać przy świetle, bo jest ten papier podkładowy.
Jakby się kto pytał, po co mi to było, to mam zdobycznego Instamatica 500 i chciałem wypróbować. Niestety galwanometr światłomierza ma zepsuty i wyraźnie był kiedyś nad morzem, ale w sumie całkiem sympatyczny aparat.
ODPOWIEDZ