Plamy na negatywach

Problemy z doborem materiału, naświetlaniem w ciężkich warunkach.

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
taharii
-#
Posty: 1132
Rejestracja: 12 lut 2013, 15:44
Lokalizacja: (znów) Rzeszów!

Post autor: taharii »

No właśnie o tym mówię, zakres temperatur -10 -20 to zamrażanie, lodówka ma +4 jakoś
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10015
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Z tym, że sejmajnejm pisze o mrożeniu wywołanych slajdów, celem zabezpieczenia ich kolorów przed blaknięciem.
Nigdy tego nie doczytałem, a przyznam że to dość upierdliwe by było, bo jakbym nabrał ochoty na jakieś oglądanie, prezentację, to raczej nie mógłbym tego zrobić z marszu.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
sejmajnejm
-#
Posty: 343
Rejestracja: 21 paź 2011, 14:24
Lokalizacja: lodz

Post autor: sejmajnejm »

taharii pisze:No właśnie o tym mówię, zakres temperatur -10 -20 to zamrażanie, lodówka ma +4 jakoś
Ilford wspomina o temperaturach dodatnich od +10 do +20.
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10015
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Pewnie dla tego, że materiały cz-b z definicji dłużej się przechowują i tych nie ma potrzeby mrozić, w normalnym wykorzystaniu oczywiście.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
nipen
-#
Posty: 458
Rejestracja: 09 lip 2008, 13:28
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: nipen »

Stawiam na wilgoć z lodówki, miałem to z GP3 i Rollei 200 superpan. Jedne miały ten "raster", inne całą niemal napisówkę z taśmy. Ale oprócz tego, sporadycznie pojawiły mi się plamki na Ilfordach FP4, widoczne zwłaszcza w jaśniejszych partiach kadru. I tu jestem skłonny dołożyć jeszcze efekt przetrzymania naświetlonego, przeterminowanego negatywu w korpusie.
saudin
-#
Posty: 9
Rejestracja: 29 lut 2016, 11:55

Plamy na negatywach

Post autor: saudin »

Mi się nigdy nie udało tego usunąć. Negatywy pozostały takie uszkodzone...
Cześć!
Jantar
-#
Posty: 6
Rejestracja: 17 kwie 2009, 18:20
Lokalizacja: Śrem

Plamy na negatywach

Post autor: Jantar »

Uszanowanie.

Po małej przerwie z analogiem dopstrykałem do końca film (została jedna klatka) i również zauważyłem, że z filmem jest coś nie tak.
Film: Rollei Superpan 200,
Korpus: Revueflex SC-1
Czas leżakowania w aparacie: ok. 3 lat,
Warunki leżakowania aparatu: pokojowe na stole,
Objawy: przy naciąganiu klatki i zwijaniu było słychać, jakby film "zesztywniał". Ale się zwinął.

Po wyjęciu i otwarciu zauważyłem takie ślady na aparacie:
Obrazek

A początek filmu wygląda tak (dalej go nie wyciągałem):
Obrazek

Jako, że jestem laikiem - amatorem, wywołałem może z kilkanaście filmów, z czymś takim spotkałem się po raz pierwszy.

Co to się stało? Czy film może być zaświetlony, albo coś? Czy wywołać go "po staremu" (używam tylko Fomadonu R09)?

Dodam, że Revue nie jest szczelny i szczeliny zaklejone były taśmą izolacyjną - zasadniczo odkąd to stosuję, zawsze działa.
Awatar użytkownika
cbk
-#
Posty: 465
Rejestracja: 09 sty 2009, 08:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Plamy na negatywach

Post autor: cbk »

Z rollejami były kłopoty zawsze, albo sie numery z papieru odbijały, albo się łuszczył. To rollei. Ja się z rolleja wyleczyłem po 3 zmarnowanych napisami z papieru rolkach
God Is A Girl
Awatar użytkownika
rbit9n
-# jr admin
Posty: 5553
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:18
Lokalizacja: Rajsze
Kontakt:

Plamy na negatywach

Post autor: rbit9n »

na Twoim miejscu bym się martwił, czy będzie można bez problemu wyczyścić aparat z tego dziadostwa.
co z nim się stało, ciężko powiedzieć. wołaj jak zwykle zwykłeś wołać.

a co do uszczelnień aparatu, to zamiast się wygłupiać z taśmą izolacyjną, lepiej wymień gąbki. potrzeba to tego starej podkładki pod mysz (trzeba z niej wyciąć dwa długie paski o przekroju 2 mm * 2 mm i dwa krótsze o przekroju 2 mm x 5 mm), żyletki i taśmy dwustronnej. a wcześniej do czyszczenia potrzebujesz wykałaczek, patyczków kosmetycznych i propanolu (może być n-, może być izo-). wymiana opisana jest tu: http://www.mattsclassiccameras.com/light_seals/
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore


zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Jantar
-#
Posty: 6
Rejestracja: 17 kwie 2009, 18:20
Lokalizacja: Śrem

Plamy na negatywach

Post autor: Jantar »

Dziękuję uprzejmie za odpowiedź.
Film wywołałem i wyszedł dość poprawnie. Wprawdzie pojawiło się jakieś jedno lekkie zaświetlenie czy nieznana mi plama, ale jak na to, co było widać na wstępie, to nawet nie widac śladu po plamach, które wcześniej podesłałem.

Został z kolei osad (utlenienie?), który odcisnął się na korpusie:
Obrazek

Nie wiem, o co temu Rolleiowi poszło, chyba się nie obraził :-/ .
m_arcin
-#
Posty: 62
Rejestracja: 18 lut 2017, 10:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Plamy na negatywach

Post autor: m_arcin »

Nie chcę zakładać nowego tematu, a tytuł "Plamy na negatywie" idealnie wpisuje się w mój problem. Świeży negatyw, wywoływacz dopiero co otwarty, utrwalacz robił 17 kliszę. Wg. ilforda w litrze można więcej. Załączam 2 ramki, które są fizycznie obok siebie, jedna jest do przyjęcia, a druga nawet do śmietnika się nie nadaje. Proszę o pomoc w diagnozie sytuacji. Fomadom R09 Otwarty 30min przed wywołaniem. Przerwa w occie spirytusowym 100+400, 60s. utrwalanie 5 min w 1L Rapid Fixer po 16 filmach (wg ilforda jeszcze kilka można spokojnie robić ), myśle że 2-3 miesiące po otwarciu butelki. Pułkanie 10 min wężem Paterson do koreksu, na bardzo małym ciśneiniu/otwarciu kranu. Tyle żeby cyrkulacja była, ale żeby negatyw nie był poddany mocnemu prądowi wody. Suszone w łazience, w której Pani domu chorobliwie dba o czystość. W kabinie prysznicowej z lekka parą na początku, staram się w ciepłej wodzie wypłukać koreks do ponownego użycia w brodziku.
Załączniki
Fomapan_100_R09_1-50_440.jpg
Fomapan_100_R09_1-50_439.jpg
m_arcin
-#
Posty: 62
Rejestracja: 18 lut 2017, 10:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Plamy na negatywach

Post autor: m_arcin »

Edit:

Te plamy występują na fragmencie negatywu, który zosatł naświetlony jako pierwszy, wsunięty do spiralki jako pierwszy oraz wisiał najwyżej po przypięciu negatywu na wieszak. plamki są na 2 z 10 ramek. Jeżeli to ważne, to są na całości pierwszej i drugiej ramki, a od trzeciej nie widzę. tzn. schemat 0/1. Są, są, nie ma.
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1035
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Plamy na negatywach

Post autor: Henry »

Jak robiłeś bez bez moczenia wstępnego to ja bym podejrzewał bąbelki. Może wlewając zbyt gorliwie wywoływacz się spienił - najwięcej bąbelków wtedy leci wzdłuż rurki w środku - a więc przy pierwszych klatkach. Jaki długi był czas wywoływania i jak mieszałeś?
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10015
Rejestracja: 11 maja 2011, 14:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Plamy na negatywach

Post autor: J.A. »

Jak wyżej. To prawie na pewno są bąbelki.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
m_arcin
-#
Posty: 62
Rejestracja: 18 lut 2017, 10:28
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Plamy na negatywach

Post autor: m_arcin »

9 minut wołania, pierwsze 30 sekund kręcę szpulą delikatnie zgodnie ze wskazówkami zegara i przeciwnie. Naprzemiennie, ale delikatnie mniej więcej 360 stopni przez 3 sekundy, odczekuje chwilę i na 5 sekundzie robię obrót w drugą stronę. Taki 10 sekundowy cykl. Potem na początku każdej pełnej minuty jeden obrót zgodnie, drugi przeciwnie. Tutaj faktycznie nie namaczałem przed wołaniem. Nie wydaje mi się żebym mocno nalewał, ale staram się to zawsze robić w miarę szybko, żeby mieć jak najmniejszą różnicę w czasie moczenia. Może muszę zwolnić.

Edit:

Nie weszło mi w nawyk stukanie koreksem w podłoże, tutaj zrobiłem to ok 6 minuty :(
ODPOWIEDZ