Wojna.

[fotex]

Znacie może jakiś wojennych fotoreporterów? Ją bym nie miał odwagi jechać na front.

[Keek]

Ja znam Wojtka Grzędzińskiego, ale on już nie robi analogiem.

[fotex]

Ciekawe jak wysyła zdjęcia. Nie znam się na tym ale pewnie od razu wysyła za pomocą fal radiowych.
A tu można znaleźć https://www.wojciechgrzedzinski.pl/ wojnę.
W TV podawali że Rosjanie bez skrupułów strzelali do dziennikarzy i fotoreporterów. Bezpieczniej było zdjąć kamizelki z napisem press.

[miki11]

W TV podawali że Rosjanie bez skrupułów strzelali do dziennikarzy i fotoreporterów. Bezpieczniej było zdjąć kamizelki z napisem press.

A Biden właśnie się publicznie poskarżył, że w Gazie wybito zbyt wielu dziennikarzy, chyba bardziej mu było ich żal, niż tych dzieciaków. Żaden bandyta strzelający do ludzi nie chce świadków wydarzenia. Dzisiaj takie zdjęcia via telefon satelitarny od razu trafiają do największych agencji.

[Keek]

Ciekawe jak wysyła zdjęcia. Nie znam się na tym ale pewnie od razu wysyła za pomocą fal radiowych.

Gołębi chyba juz nie używa. Nie wiem. Zaraz się spytam...

[rbit9n]

Ciekawe jak wysyła zdjęcia. Nie znam się na tym ale pewnie od razu wysyła za pomocą fal radiowych.

Gołębi chyba juz nie używa. Nie wiem. Zaraz się spytam...

w czterech pancernych, film z zorki pięć przenosił Szarik w specjalnej kapsule na obroży.

[fotex]

A co Wy byście powiedzieli jakby do Was trafiła oferta pracy jako fotoreporter wojenny?

[Keek]

A co Wy byście powiedzieli jakby do Was trafiła oferta pracy jako fotoreporter wojenny?

Ja bym się ucieszył. To musi być niesamowita przygoda.
Rozmawiałem z Wojtkiem. Trochę się zdziwiłem, ale przyznał, że używa gołębi. Kiedy spytałem czy to specjalne modyfikowane jak z Johnnego Mnemonica, czy klasycznie podczepia im kartę SD, odpowiedział, że ładuje w dupkę - wolałbym nie dopytawać się bardziej.

[miki11]

I potem karta do komputera, a gołąb na talerz

[fotex]

I potem karta do komputera, a gołąb na talerz

Za drogi...

[fotex]

A co Wy byście powiedzieli jakby do Was trafiła oferta pracy jako fotoreporter wojenny?

Ja bym się ucieszył. To musi być niesamowita przygoda.
Rozmawiałem z Wojtkiem. Trochę się zdziwiłem, ale przyznał, że używa gołębi. Kiedy spytałem czy to specjalne modyfikowane jak z Johnnego Mnemonica, czy klasycznie podczepia im kartę SD, odpowiedział, że ładuje w dupkę - wolałbym nie dopytawać się bardziej.

....a może wygląda to tak że kilometr od linii frontu puszcz SIĘ drona i bezpiecznie cyka się aż do czasu jego zestrzelenia .Później uruchomi się drugiego itd. itd. Zdjęcia raczej nie są robione z żabiej perspektywy. Może przyjdzie czas że zostaną produkowane drony jedzące po ziemi.

[rbit9n]

Może przyjdzie czas że zostaną produkowane drony jedzące po ziemi.

drony jeżdżące po ziemi? stary patent.

[fotex]

Tak przypuszczałem. Ale fajnie byłoby gdyby był wy wyższy,