Aparat dla amatora
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Aparat dla amatora
Witam poszukuję aparatu dla siebie do amatorskich zdjęć , coś pokroju Sony alfa , może też być np. jakiś Canon . Chodzi o dobre jakościowo zdjęcia, cena gdzieś do 2500zł. Pomożecie ?
Re: Aparat dla amatora
jeżeli masz na myśli aparat cyfrowy, to raczej trafiłeś na zły portal. nie żeby coponiektórzy nie znali się na cyfrakach, sam często korzystam z dobrodziejstw nikona D80, ale z przyzwoitości i szacunku dla kolegów, nie będę się na ten temat wypowiadać.stefek-85 pisze:Witam poszukuję aparatu dla siebie do amatorskich zdjęć , coś pokroju Sony alfa , może też być np. jakiś Canon . Chodzi o dobre jakościowo zdjęcia, cena gdzieś do 2500zł. Pomożecie ?
Re: Aparat dla amatora
Otóż to. Tu po prostu nie wypadanord pisze:sam często korzystam z dobrodziejstw nikona D80, ale z przyzwoitości i szacunku dla kolegów, nie będę się na ten temat wypowiadać.

"Panie, ja to jak kiedyś zdjęcie zrobiłem to klisza pękła, i ch*j!"
Czy to nie smutne? Wygląda na to, że nowe pokolenie traktuje fotografię cyfrową jako tradycyjną, a analogową jako, hmmm.... inną? 
Może czas zmienić/doprecyzować podtytuł portalu? Nie: "Forum tradycyjnej fotografii", tylko jakoś inaczej?
(dodatkowo myląca może być często pojawiająca się reklama sklepu z aparatami cyfrowymi).

Może czas zmienić/doprecyzować podtytuł portalu? Nie: "Forum tradycyjnej fotografii", tylko jakoś inaczej?
(dodatkowo myląca może być często pojawiająca się reklama sklepu z aparatami cyfrowymi).
Wywołaj sobie film: https://sites.google.com/site/negfix8pl/film
nie ma co dramatyzować. zdecydowana większość nastolatków, ba nawet dwudziestoparo latków nie wie, nie widziało na oczy płyty winylowej. o dobrodziejstwie słuchania odtwarzanej z niej muzyki, nawet nie wsponę. za naście lat młodzież nie bardzo będzie kojarzyć lustrzankę cyfrową.JaZ99 pisze:Czy to nie smutne? Wygląda na to, że nowe pokolenie traktuje fotografię cyfrową jako tradycyjną, a analogową jako, hmmm.... inną?
Może czas zmienić/doprecyzować podtytuł portalu? Nie: "Forum tradycyjnej fotografii", tylko jakoś inaczej?
(dodatkowo myląca może być często pojawiająca się reklama sklepu z aparatami cyfrowymi).
najpierw zacznijmy od tego czy masz jakieś doświadczenia, na powiedzmy to sobie porównywalnym sprzęcie? słuchanie muzyki z adapteru "Bambino" z pewnością wykolei twój pogląd na temat jakości brzmienia muzyki "wytłoczonej" na winylu co znowu da przewagę muzyce zapisanej na CD. reszta jest logicznym ciągiem i kwestią posiadania tzw. ucha. temat raczej na portal o tematyce zdecydowanie innej niż fotografia i tam drogi Maqsz odsyłam twoją ciekawość. pozdrawiam.maqsz pisze:A sa jakies dobrodziejstwa?nord pisze:zdecydowana większość nastolatków, ba nawet dwudziestoparo latków nie wie, nie widziało na oczy płyty winylowej. o dobrodziejstwie słuchania odtwarzanej z niej muzyki, nawet nie wsponę.
edyta.
jak zaznaczyłem wyżej, tematyka zaczyna mocno odbiegać od tego co w tytule i ogólnie od fotografii więc pozwoliłem sobie skorygować treść wątku. na temat preferencji muzycznych dyskutować nie będziemy, a już z pewnością nie w tym wątku. zainteresowanych udowadnianiem wyższości Cd nad winylem (szczególnie podczas jazdy samochodem

słuchając muzyki a'la MP-3 pozdrawiam ciepło

_________________
Ostatnio zmieniony 28 lis 2013, 13:23 przez nord, łącznie zmieniany 1 raz.
proponowałbym moderować od tego momentu:
ten wpis jako pierwszy powoduje zejście z tematu wątku, nie uważasz kolego MOderatorze?nord pisze: nie ma co dramatyzować. zdecydowana większość nastolatków, ba nawet dwudziestoparo latków nie wie, nie widziało na oczy płyty winylowej. o dobrodziejstwie słuchania odtwarzanej z niej muzyki, nawet nie wsponę. za naście lat młodzież nie bardzo będzie kojarzyć lustrzankę cyfrową.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
kolego PO
moderatorce . nie drążmy tematu, nic dobrego z tego raczej nie wyniknie. moje motywy aż nadto są oczywiste a zapowiedź nieuchronnego jest aż nadto czytelna. chcesz o tym porozmawiać - pogadajmy w cztery oczy na ubitej ziemi, choćby przy jakimś napoju orzeźwiający. proponuje na tym, tutaj zakończyć dyskusje nie na temat, jeżeli uraziłem swoim działaniem, przepraszam.

Grzegorzu, jeśli moderujesz, to do korzenia.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr