czołem
Taka sytuacja: mam obiektyw mosiężny z otworem na przysłony typu Waterhouse (przysłon brak). Mam również migawkę z przysłoną irysową którą chciałbym wykorzystać zamiast dorabiać kolejne blaszki. Migawka ma średnicę mocowania obiektywu większą niż obiektyw mosiężny, ale to nie problem - zaprzyjaźniony tokarz wykona przejściówkę.
Pytanie moje odnosi się do tego , jak ustawiać przysłonę w migawce, aby faktycznie przysłaniała obiektyw tyle ile chcę ? Obliczyć ? Jak ? Będę wdzięczny za sugestie.
Na koniec przykład, który być może będzie bardziej obrazowy niż powyższy bełkot.
Obiektyw ze światłosiłą f8. Chcę użyć f16 , ustawiam przysłonę w migawce na f16 - oczywiście nie jest to f16 dla mojego obiektywu....i tak dalej , i tak dalej...
Wielki format - migawka - obiektyw mosiężny - przysłona
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Obliczyć.
Ogniskowa/średnicę wejściową=przesłona.
Patrzysz na obiektyw od strony przedniej soczewki - widzisz przesłonę. Mierzysz najdokładniej jak potrafisz to co widzisz przez przednią soczewkę. To jest Twoja średnica wejściowa.
Przy prostych układach optycznych, a zapewne z takim mamy do czynienia, jest to wystarczająco dokładna metoda.
Ogniskowa/średnicę wejściową=przesłona.
Patrzysz na obiektyw od strony przedniej soczewki - widzisz przesłonę. Mierzysz najdokładniej jak potrafisz to co widzisz przez przednią soczewkę. To jest Twoja średnica wejściowa.
Przy prostych układach optycznych, a zapewne z takim mamy do czynienia, jest to wystarczająco dokładna metoda.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Dzięki. Układ to aplanat. Nie wiem czy dobrze Cię zrozumiałem , albo Ty nie zrozumiałeś mnie albo napisałem posta w jakiś dziwny i niezrozumiały sposób.
Światłosiłę obliczyć potrafię (via wzór który podałeś), ale nie o to chodzi.
Interesuje mnie w jaki sposób domykać przysłonę irysową w migawce, aby wiedzieć, że np. ze startowego f8 przymknąłem o 1 ev , albo 0,5 ev albo , że jestem aktualnie na f16 etc.
Światłosiłę obliczyć potrafię (via wzór który podałeś), ale nie o to chodzi.
Interesuje mnie w jaki sposób domykać przysłonę irysową w migawce, aby wiedzieć, że np. ze startowego f8 przymknąłem o 1 ev , albo 0,5 ev albo , że jestem aktualnie na f16 etc.
Możesz też przyłożyć obiektyw do jakiegoś DSLR i przymykać przysłonę tak długo aż czas mierzony przez aparat wydłuży się dwukrotnie. To będzie f/11. Zaznaczasz na przysłonie o ile ją zamknąłeś, powtarzasz operację dla f/16, f/22 itp.
Nie wiem na ile dokładne to będzie, ale chyba może się udać.
Nie wiem na ile dokładne to będzie, ale chyba może się udać.
zorki, bronica. http://amserstfn.wordpress.com/, http://amserstfn.tumblr.com/
dzięki - zamysł dobry i pewnie by się sprawdził tyle, że przy ogniskowej 300mm miałbym sporo gimnastyki aby jakoś to szkło w ryzach trzymać, żeby światło bokiem się nie dostawało i nie przekłamywało pomiaru. Wydaje mi się ,że musi być jakiś bardziej matematyczny sposób na taki zabieg...kiedyś zresztą czytałem, na jakimś anglojęzycznym forum o tym, ale teraz jak na złość nie mogę tego znaleźć.
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi
ostrygad pisze:w jaki sposób domykać przysłonę irysową w migawce,

Jesteśmy na forum fotografii tradycyjnej i należy oczekiwać, żebyśmy używali pojęć w ścisłym ich znaczeniu. Pozdrawiam.
Lux mea lex
300/11=27 mm. (27,27itd)ostrygad pisze:Światłosiłę obliczyć potrafię (via wzór który podałeś), ale nie o to chodzi.
Interesuje mnie w jaki sposób domykać przysłonę irysową w migawce, aby wiedzieć, że np. ze startowego f8 przymknąłem o 1 ev , albo 0,5 ev albo , że jestem aktualnie na f16 etc.
Jeżeli ustawisz przesłonę tak, by otrzymać taki otwór mierzony przez przednią soczewskę, to będziesz miał właśnie przesłonę 11. Wystarczy to zaznaczyć na pierścieniu przesłony.
Weź dowolny obiektyw i suwmiarkę, ustaw przesłonę 8, zmierz suwmiarką to co widzisz, wyjdzie Ci właśnie to co z przekształcenia wzoru powinno wyjść.
A inaczej to możesz po prostu wsadzić go do powiększalnika i użyć światłomierza.
Mam wrażenie, że nie o to chodzi. Myślę, że po prostu jest obudowa migawki zawierająca także przesłonę, to nie jest jakieś rzadkie zjawisko.technik219 pisze:Nie da się. Po prostu nie ma takiej opcji, żeby przymykać przysłonę w migawce, bo migawka to migawka, a przysłona to przysłona.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
- technik219
- -#
- Posty: 3353
- Rejestracja: 13 lut 2011, 20:15
- Lokalizacja: ze wsi