Jobo CPE-2 - jaka temperatura i jakie obroty?
Moderatorzy: rbit9n, zladygin, Michał Kowalski, Jerzy
Jobo CPE-2 - jaka temperatura i jakie obroty?
Witam.
Stałem się posiadaczem ww. procesora + koreks Jobo 1520 na magnesie. Mam zamiar używać go do C-41 i E-6. Wcześniej zarówno negatywy jak i slajdy robiłem w zlewie z ciepłą wodą, dopracowałem sobie to bardzo dokładnie i rezultaty zadowalały mnie w pełni. Procesor kupiłem dla wygody. Po pierwszym wołaniu w procesorze filmy wyszły mi niedowołane. Zmierzyłem temp. w koreksie i wyszło za mało - 36,5st. Mając na względzie niemiecką precyzję myślałem, że jak ustawię sobie 38 na pokrętle od grzałki, to jest to tak obliczone, że i w koreksie będzie 38 (po wstępnym ogrzaniu oczywiście). No i jeszcze dodatkowo utwierdził mnie w tej myśli fakt, że na takim ustawieniu woda w procku nagrzewa się do 43-44st.
Tak, wiem, też trzepnąłem się w czoło ;].
I tutaj pytanie do użytkowników, bo nigdzie w sieci nie znalazłem konkretów co do temperatury i workflow u innych.
Jaką temperaturę ustawiacie na pokrętle od grzałki,
do jakiej temp. nagrzewa Wam się woda w procesorze,
których obrotów się używa do c-41 i e-6
i ile czasu ogrzewacie koreks z filmem przed wlaniem wywoływacza (podgrzanego do 38st. oczywiście) ???
Czekam na odp. Bardzo mi to pomoże i w ogóle każda sugestia i podpowiedź co do korzystania z CPE-2.
Pozdrawiam ;]
Stałem się posiadaczem ww. procesora + koreks Jobo 1520 na magnesie. Mam zamiar używać go do C-41 i E-6. Wcześniej zarówno negatywy jak i slajdy robiłem w zlewie z ciepłą wodą, dopracowałem sobie to bardzo dokładnie i rezultaty zadowalały mnie w pełni. Procesor kupiłem dla wygody. Po pierwszym wołaniu w procesorze filmy wyszły mi niedowołane. Zmierzyłem temp. w koreksie i wyszło za mało - 36,5st. Mając na względzie niemiecką precyzję myślałem, że jak ustawię sobie 38 na pokrętle od grzałki, to jest to tak obliczone, że i w koreksie będzie 38 (po wstępnym ogrzaniu oczywiście). No i jeszcze dodatkowo utwierdził mnie w tej myśli fakt, że na takim ustawieniu woda w procku nagrzewa się do 43-44st.
Tak, wiem, też trzepnąłem się w czoło ;].
I tutaj pytanie do użytkowników, bo nigdzie w sieci nie znalazłem konkretów co do temperatury i workflow u innych.
Jaką temperaturę ustawiacie na pokrętle od grzałki,
do jakiej temp. nagrzewa Wam się woda w procesorze,
których obrotów się używa do c-41 i e-6
i ile czasu ogrzewacie koreks z filmem przed wlaniem wywoływacza (podgrzanego do 38st. oczywiście) ???
Czekam na odp. Bardzo mi to pomoże i w ogóle każda sugestia i podpowiedź co do korzystania z CPE-2.
Pozdrawiam ;]
Re: Jobo CPE-2 - jaka temperatura i jakie obroty?
ad1. nie wiem, trzymam termometr w wodziepavelek pisze:Witam.
Jaką temperaturę ustawiacie na pokrętle od grzałki,
do jakiej temp. nagrzewa Wam się woda w procesorze,
których obrotów się używa do c-41 i e-6
i ile czasu ogrzewacie koreks z filmem przed wlaniem wywoływacza (podgrzanego do 38st. oczywiście) ???
ad2. 38,5*
ad3. ja używam wolniejszych do C-41
ad4. 5 minut
oczywiście są to moje nastawy i nie muszą być te jedynie poprawne. Ważne, że filmy wychodzą dobrze wywołane.
Aha, całą chemię trzymam w buteleczkach zanurzonych w wodzie
Jakąś.pavelek pisze:Jaką temperaturę ustawiacie na pokrętle od grzałki,
38,3-38,5°Cpavelek pisze:do jakiej temp. nagrzewa Wam się woda w procesorze,
"P"pavelek pisze:których obrotów się używa do c-41 i e-6
5 min.pavelek pisze:i ile czasu ogrzewacie koreks z filmem przed wlaniem wywoływacza (podgrzanego do 38st. oczywiście) ???
I miałeś niedowołany film? Wybacz, ale coś mocno pokręciłeś, ale nie koreks.pavelek pisze:na takim ustawieniu woda w procku nagrzewa się do 43-44st.
A. I moje ustawienia są dla CPA2
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
pavelek pisze:na takim ustawieniu woda w procku nagrzewa się do 43-44st.
Nic nie pokręciłem, sam właśnie jestem w szoku jak czytam Wasze odpowiedzi. Było dokładnie tak jak mówiłem i szczerze mówiąc nie rozumiem jakim cudem temperatura mi tak spada w koreksie. Przed chwilą testowałem jakie ustawienia muszą być aby mieć 38st w koreksie. Tak jak mówiłem wcześniej:I miałeś niedowołany film? Wybacz, ale coś mocno pokręciłeś, ale nie koreks.
temp. wody - 44 st.
temp. wody którą do testu zastąpiłem wywojkę doprowadzam do równo 38st.
koreks grzeje się 5 minut
Wlewam wodę, sprawdzam w nim temperaturę po 2-3 minutach i jest 36,5 st.!!!
Termometr mam patersona, dodatkowo porównałem z dwoma innymi z mniej dokładną podziałką. Wszystkie pokazują to samo.
Podkręciłem temp. wody w procesorze do 45st. zrobiłem to samo od początku (schłodziłem koreks zimną wodą wcześniej) i wyszło pożądane 38 stopni.
Ale coś musi być nie tak, skoro mamy taki rozstrzał ustawień.
No a negatywy wyszły mi paskudnie ziarniste (fuji pro 160s) i bez jakichkolwiek szczegółów w cieniach, po prostu smoła. W łapach jak robiłem wychodziły bardzo ładnie.
Pozostaje poczekać, może jeszcze znajdą się jacyś posiadacze cpe2 i coś się wyjaśni. Bo to dziwne jest.
Nie ma co się rozdrabniać, ewidentnie coś robię nie tak(tylko co!;d) a wygląda to właśnie bez sensu i dziwacznie brzmi.miron19j pisze:Wybacz nutkę ironii, ale sam przyznasz, że to nie ma sensu. Gdzieś popełniasz błąd.
Poziom wody jest wydaje mi się wysoki, sięga prawie obudowy silnika. Z 1-2cm zapasu. Zanurzenie koreksu też chyba ok, woda sięga do tego wieczka, które się zdejmuje w celu wlewania/wylewania chemii.J.A. pisze:Jaki jest poziom wody w płaszczu, jak głęboko zanurzony w nim koreks w trakcie obróbki? Temperatura pomieszczenia? Choć wątpię by było 12 stopni.
Temp. pomieszczenia 21st. teraz zimą.
http://www.apug.org/forums/forum40/1098 ... i-get.html
Tutaj w 4 poście ktoś twierdzi, że ma niemałe doświadczenie i że należy używać tej szybszej prędkości do c-41, na wolnej film może być właśnie niedowołany. Ja robiłem na wolniejszych obrotach. No i pisze też o temp. że ustawia 40st. tylko nie wiem czy dobrze zrozumiałem, że chodzi mu o to co widzi na pokrętle, tak żeby woda miała 38st.
z tego, co zrozumiałem, ustawia większą prędkość dla filmów i mniejszą dla papierów. To do koloru. Dla czarno-białych materiałów zmniejsza czas wołania o 15%.pavelek pisze: http://www.apug.org/forums/forum40/1098 ... i-get.html
Tutaj w 4 poście ktoś twierdzi, że ma niemałe doświadczenie i że należy używać tej szybszej prędkości do c-41, na wolnej film może być właśnie niedowołany. Ja robiłem na wolniejszych obrotach. No i pisze też o temp. że ustawia 40st. tylko nie wiem czy dobrze zrozumiałem, że chodzi mu o to co widzi na pokrętle, tak żeby woda miała 38st.
Termostat ma tendencję do zaniżania temperatury o 2-3*C i dlatego ustawia (na pokrętle) 40*C.
CPE-2 widziałem tylko na youtube, więc proszę nie bićpavelek pisze:Nie ma co się rozdrabniać, ewidentnie coś robię nie tak(tylko co!;d) a wygląda to właśnie bez sensu i dziwacznie brzmi.

Masz wersję z liftem, czy bez lifta?
Z czym wlewana chemia ma kontakt? Opisz dokładnie od chwili zmierzenia temperatury chemii. Bo na zdrowy rozsądek musi mieć kontakt z czymś chłodniejszym od 38°C.
Nikt nikogo nie będzie bić ;d, tak jak mówiłem, każda sugestia może się okazać kluczem ro rozwiązania problemu.JaZ99 pisze:CPE-2 widziałem tylko na youtube, więc proszę nie bić
Masz wersję z liftem, czy bez lifta?
Z czym wlewana chemia ma kontakt? Opisz dokładnie od chwili zmierzenia temperatury chemii. Bo na zdrowy rozsądek musi mieć kontakt z czymś chłodniejszym od 38°C.
Mam wersję bez lifta. Do tej pory robiłem tak, że po napełnieniu wodą włączałem procesor, wywoływacz i utrw. wyb. wlewałem do 2 menzurek i wstawiałem je do wody. Woda nagrzewała się do 43st. w międzyczasie szedłem do kilba przełożyć filmy do koreksu. Chemia przed wstawianiem do ciepłej wody jest chłodna, bo przechowuję w lodówce. Jak wracałem z załadowanym koreksem nie miała jeszcze 38st, więc czekałem. Gdy już miała te 35-36st. wrzucałem koreks na 5 minut wygrzewania i akurat chemia dobija do 38. Chlup do koreksu i po 2-3 minutach patrze a tu 36,5st. A filmy wychodzą niedowołane.
Dziś wieczorem spróbuję ustawić procesor tak, żeby nagrzał wode tak jak u Was do 38,5st. Niech się wszystko ustabilizuje na takiej temp. a koreks włożę do nagrzewania na dłużej, powiedzmy 15 minut. Na zdrowy rozsądek tak powinno wszystko działać. Jak nie, to egzorcyzmów tu trzeba, czy coś.
Ostatnio zmieniony 08 lut 2013, 14:02 przez pavelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Bez, bo ma magnes.JaZ99 pisze:CPE-2 widziałem tylko na youtube, więc proszę nie bić
Masz wersję z liftem, czy bez lifta?
Nie tędy droga. Ja leję przez lift i to częso naprawde znikome ilości chemi, np. 140 ml dla 1510. W pracowni mam ok 20 stopi.JaZ99 pisze:Z czym wlewana chemia ma kontakt? Opisz dokładnie od chwili zmierzenia temperatury chemii. Bo na zdrowy rozsądek musi mieć kontakt z czymś chłodniejszym od 38°C.
CPE nie ma pompy mieszającej płaszcz i tu może być coś nie tak. Ja bym dał małą pompkę akwarystyczną i ukierunkował choćby prowizorycznie obieg wody.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
To już wiem, co Ci schładza: koreks i filmy.
Jak ja ręcznie wywołuję E-6, to suchy koreks 1520 z filmami nagrzewam w wodzie 38,6°C przez 45 minut, a i tak muszę podgrzać pierwszą kąpiel osobno jeszcze o 1,2°C, bo przez te 45 minut koreks mi się nie nagrzał.
PS. Używam pompki akwariowej do wymuszenia obiegu wody.
Jak ja ręcznie wywołuję E-6, to suchy koreks 1520 z filmami nagrzewam w wodzie 38,6°C przez 45 minut, a i tak muszę podgrzać pierwszą kąpiel osobno jeszcze o 1,2°C, bo przez te 45 minut koreks mi się nie nagrzał.
PS. Używam pompki akwariowej do wymuszenia obiegu wody.
Nie chcę się wymądrzać, ale u mnie suchy koreks nagrzewa się przez 5 min. miron19j, zdaje się też tak ma, bo nie pisze o wstępnym moczeniu. Obaj wywołujemy bardzo podobnie, zobacz nasze wpisy. A zupełnie się nie znamy. 5 min wygrzewania w płaszczu 38,5 stopnia.JaZ99 pisze:Jak ja ręcznie wywołuję E-6, to suchy koreks 1520 z filmami nagrzewam w wodzie 38,6°C przez 45 minut,
pavelek, mierzysz temperaturę płaszcza w trakcie wywoływania?
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
Być może intensywniejsza agitacja przez obracanie kompensuje niższą temperaturę?
Pytanie też, ILE chemii wlewa pavelek? Ja wlewam 450 ml, i utrata temperatury mierzona po 20s agitacji (7 przewrotek, po każdej przewrotce powrót koreksu do płaszcza wodnego) dokładnym termometrem cyfrowym wynosi 1,2°C. Ten spadek jest u mnie zawsze taki sam (+/- 0,1°C).
Te 45 minut, o których pisałem, to czas niezbędny do nagrzania się chemii. Przez ten czas koreks jest w kąpieli i się grzeje, a i tak jest spadek temperatury.
Pytanie też, ILE chemii wlewa pavelek? Ja wlewam 450 ml, i utrata temperatury mierzona po 20s agitacji (7 przewrotek, po każdej przewrotce powrót koreksu do płaszcza wodnego) dokładnym termometrem cyfrowym wynosi 1,2°C. Ten spadek jest u mnie zawsze taki sam (+/- 0,1°C).
Te 45 minut, o których pisałem, to czas niezbędny do nagrzania się chemii. Przez ten czas koreks jest w kąpieli i się grzeje, a i tak jest spadek temperatury.
Wlej chemię do oryginalnych butelek, a nie menzurek, one się nie nadaja do podgrzewania chemii. Wlej do butelek i wepchnij butelki tak, by się schowały pod ten czerwony plastik Jak na tym zdjęciu, trzy butle po lewej. . On jest tak skonstruowany, by możn je było zabkokować by nie pływały.pavelek pisze:Dziś wieczorem spróbuję ustawić procesor tak, żeby nagrzał wode tak jak u Was do 38,5st. Niech się wszystko ustabilizuje na takiej temp. a koreks włożę do nagrzewania na dłużej, powiedzmy 15 minut.
Jak procesor będzie się ogrzewał razem z chemią to w momencie gdy osiągnie porządaną temperaturę w butelkach powino być też dobrze.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"