Witam,
orientuje się może ktoś gdzie w warszawie można zakręcić się w poszukiwaniu pustych kasetek po filmach małoobrazkowych? Jakieś laby wołające na miejscu czy coś takiego. Albo ktoś w miejscowych może oddał by trochę zbędnych? Potrzebuje tak 20-30 szt.
kasetki po 135
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
-
- -#
- Posty: 152
- Rejestracja: 30 cze 2011, 18:10
- Lokalizacja: Pomiechówek
- Kontakt:
-
- -#
- Posty: 152
- Rejestracja: 30 cze 2011, 18:10
- Lokalizacja: Pomiechówek
- Kontakt:
-
- -#
- Posty: 152
- Rejestracja: 30 cze 2011, 18:10
- Lokalizacja: Pomiechówek
- Kontakt:
He, u mnie w Edkowym labie (jednym z dwoch w miescie, gdzie wolaja C41) goscie sami zbieraja kasetki i jak ktos przyjdzie zapytac, to juz maja odlozone. Ostatnio dostalem z 30.
I tu ciekawostka jaki byl ich przekroj: 4 superie, z 5 'zoltych' kodakow a reszta to 'biale' kodaki z malpek jednorazowych. I wtedy zrozumialem, dlaczego kiepskie odbitki stamtad wychodza, bo lab to niby certyfikowany fuji ale frontier skalibrowany 'pod turyste'. Dlatego woze do Polski
I tu ciekawostka jaki byl ich przekroj: 4 superie, z 5 'zoltych' kodakow a reszta to 'biale' kodaki z malpek jednorazowych. I wtedy zrozumialem, dlaczego kiepskie odbitki stamtad wychodza, bo lab to niby certyfikowany fuji ale frontier skalibrowany 'pod turyste'. Dlatego woze do Polski

"Panie, ja to jak kiedyś zdjęcie zrobiłem to klisza pękła, i ch*j!"
tylko że kasetki to odpad, a za chemię płacą.weesee pisze:niezupełnie. mało kto na filmach robi, a w ra4 wołają papier naświetlany z plików, więc tego jest więcejmsierak pisze:W każdym labie z wołarką c-41 będą mieli mnóstwo. We Wrocławiu odlewają bez problemów ra-4, więc nie sądzę, żeby mieli problem z oddaniem pustych kasetek.
chemię trzeba oddawać do utylizacji, kiedyś płacili, dziś dobrze że robią to za darmo, odbierają dają papiór że odebrali tyle a tyle i kropka, później do urzędów zeznania trzeba pisać co ile i komu się zdało, tak przynajmniej było w mojej mieścinie jeszcze rok temu w labie który znam, nie wiem jak w drugim. jak znajdę chwile to skocze do tego drugiego zapytam o kasetki, bo pierwszy rok temu pomagałem zamknąć, nie myślałem o kasetkach a było tego na kilogramy
Re: kasetki po 135
Ile chcesz tych kasetek? Rozumiem, że zależy Ci na takich z wystającym kawałkiem filmu - odciętych. 10 szt. waży 120g. Czyli 30 wysyłką poleconą priorytetową to jakieś 7 zł.ramzes1702 pisze:Witam,
orientuje się może ktoś gdzie w warszawie można zakręcić się w poszukiwaniu pustych kasetek po filmach małoobrazkowych? Jakieś laby wołające na miejscu czy coś takiego. Albo ktoś w miejscowych może oddał by trochę zbędnych? Potrzebuje tak 20-30 szt.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"