podróżnicza torba na małą lustrzankę (Olympus OM2N)
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
- panbulimia
- -#
- Posty: 133
- Rejestracja: 23 gru 2009, 14:48
podróżnicza torba na małą lustrzankę (Olympus OM2N)
Otóż poszukuję czegoś w czym da się transportować Olympusa OM2N i 2 małe szkła. Jestem zapalonym autostopowiczem, w tym roku pierwszy raz biorę ze sobą sprzęt foto niestety moja torba typu "messenger" jest strasznie wielka (wchodził nawet Pentacon six z biometarem 120).
Więc tu moje pytanie czy znacie coś wyjątkowo małego co pomieści Olka i będzie dobre jakościowo? Druga kwestia to taka, jak z tym podróżować jeśli mam plecak + pas biodrowy a nie chce mieć aparatu w głównym bagażu?
Więc tu moje pytanie czy znacie coś wyjątkowo małego co pomieści Olka i będzie dobre jakościowo? Druga kwestia to taka, jak z tym podróżować jeśli mam plecak + pas biodrowy a nie chce mieć aparatu w głównym bagażu?
-
- -#
- Posty: 96
- Rejestracja: 28 wrz 2011, 11:36
- Lokalizacja: Ożarów/ Kraków
Pozdrawiam kolegę autostopiwicza, w sumie też mogę podpiąć pod to pytanie. Tylko ja mam Prakice MTL5. :]
Ostatnio kupiłem razem z aparatem torbę skórzaną jest solidna itd., ale na wyjazd niezbyt lekka. A tutaj każdy kilogram na wagę złota. :D
Edyta:
Zauważyłem, że na AT/allegro jest taka sama torba jak moja to tak, żeby się pochwalić. (nie jest to żadna reklama) :D http://allegro.pl/torba-fotograficzna-i2113086085.html
Ostatnio kupiłem razem z aparatem torbę skórzaną jest solidna itd., ale na wyjazd niezbyt lekka. A tutaj każdy kilogram na wagę złota. :D
Edyta:
Zauważyłem, że na AT/allegro jest taka sama torba jak moja to tak, żeby się pochwalić. (nie jest to żadna reklama) :D http://allegro.pl/torba-fotograficzna-i2113086085.html
Ostatnio zmieniony 11 lut 2012, 06:00 przez krycha_666, łącznie zmieniany 1 raz.
Hmm, tez szukam jakiejs niedrogiej, lekkiej, nieduzej torby, ale jednak pojemnej (co sie bedzie pewnie klocilo z "nieduzej") - taka na rowerowe wycieczki, spacery, nieduze wyjazdy. Fajnie jakby pomiescila 2 korpusy (Zenit i Canon) ze szklami standardowymi (Helios, EF 28-90) i jakies miejsce na dodatkowe szkielko. Dodatkowo jakies kieszonki na filtry, wezyk spustowy, oslony i temu podobne badziewie.
Zastanawiam sie tylko czy warto brac jakas tanioche z Allegro, czy to nie zniszczy sie po niedlugim czasie - ale w sumie nie wyglada tak zle.
Ta torba z linka jest dobra, ale pewnie malo wygodna, ciezka i toporna ?
PS. sory, ze mieszam sie w temat, ale moze przy okazji zasiegne jakies porady.
Zastanawiam sie tylko czy warto brac jakas tanioche z Allegro, czy to nie zniszczy sie po niedlugim czasie - ale w sumie nie wyglada tak zle.
Ta torba z linka jest dobra, ale pewnie malo wygodna, ciezka i toporna ?
PS. sory, ze mieszam sie w temat, ale moze przy okazji zasiegne jakies porady.
Na dłuższe spacery i wycieczki rowerowe to nie ma jak plecak.
Najlepiej jak ma dwie komory: jedna na aparat,tudzież jakiś sprzęt, a druga na żarełko,jakąś zapitkę,dętkę do roweru itp,itd
Ja mam na takie tematy Lowepro Fastpack 200,do SLR'ów super,gorzej z innym sprzętem(chyba że chce się komuś przepinać przegródki)
Najlepiej jak ma dwie komory: jedna na aparat,tudzież jakiś sprzęt, a druga na żarełko,jakąś zapitkę,dętkę do roweru itp,itd
Ja mam na takie tematy Lowepro Fastpack 200,do SLR'ów super,gorzej z innym sprzętem(chyba że chce się komuś przepinać przegródki)
Inspiration exists,but it has to find you working - Pablo Picasso
-
- -#
- Posty: 96
- Rejestracja: 28 wrz 2011, 11:36
- Lokalizacja: Ożarów/ Kraków
Ciężka i wytrzymała to na 100%. Ochroni wszystko w środku genialnie, bo jest sztywna. Czy wygodna, ciężko ocenić bo nosiłem ją tylko zakładając na grubą skórzaną kurtkę, mogę powiedzieć, że była wygodna. :]Powerjet pisze:Ta torba z linka jest dobra, ale pewnie malo wygodna, ciezka i toporna ?
Kieszonka na przodzie jest spora, więc można schować filtry i filmy. A te gumki w środku takie po bokach pozwalają wszystko umieścić tak, żeby nie jeździło w środku.
Nie wskażę Ci konkretnego linka czy nazwy, bo to trzeba samemu sprawdzić.
Mi w podróży najlepiej sprawdza się zestaw składający się z miękkiego futerału (ale to b.trudno znaleźć), który chroni aparat i jednocześnie nie zabiera miejsca - nie ma w nim sztywnych ścianek. Drugi mały obiektyw albo wsadzam do kieszonki z przodu, ale lepiej do małego futerału na kompakt - ważne, by taki futerał miał otwierany na rzepy pasek z tyłu, by łatwo było go przyczepić do taśmy futerału aparatu... Taki zestaw łatwo upchnąć do placaka, nie rzuca też się w oczy gdy jest na Tobie.
Pozdrawiam!
Mi w podróży najlepiej sprawdza się zestaw składający się z miękkiego futerału (ale to b.trudno znaleźć), który chroni aparat i jednocześnie nie zabiera miejsca - nie ma w nim sztywnych ścianek. Drugi mały obiektyw albo wsadzam do kieszonki z przodu, ale lepiej do małego futerału na kompakt - ważne, by taki futerał miał otwierany na rzepy pasek z tyłu, by łatwo było go przyczepić do taśmy futerału aparatu... Taki zestaw łatwo upchnąć do placaka, nie rzuca też się w oczy gdy jest na Tobie.
Pozdrawiam!
- panbulimia
- -#
- Posty: 133
- Rejestracja: 23 gru 2009, 14:48
ja olka z dwoma zapasowymi szkłami noszę w starym chlebaczku wuja Alberta, o takim:
sprzęt wala się luzem, ale mnie to nie przeszkadza. od biedy można wszyć przegródki, lub obiektywy zapakować w mieszki. minus tego chlebaka jest taki, że jest miękki, przez co nie chroni aparatu przed zderzeniem z rzeczywistością, no i to co noszę w nim najczęściej, wykorzystuje miejsce w 102%. jak na mój gust, ma też zbyt krótki pasek, ale to oczywiste, granaty najlepiej mieć pod ręką w razie zasadzki. plus jest taki, że chlebaczek z zawartością, bez problemu się mieści w większym plecaku "docelowym". z opinii jednego Kolegi, wiem że ponoć lepiej się sprawdza chlebak Československé lidové armády. można też spróbować z chlebakiem sanitarnym WP lub torbą na maskę p/gaz typu słoń. chlebak WP ma tę przewagę nad chlebakiem harcerskim i torbą na maskę, że jest szyty z bardzo grubego brezentu i chyba ma przegródki. i można kupić na ale-drogo za śmieszne pieniądze.
pozdrawiam!

sprzęt wala się luzem, ale mnie to nie przeszkadza. od biedy można wszyć przegródki, lub obiektywy zapakować w mieszki. minus tego chlebaka jest taki, że jest miękki, przez co nie chroni aparatu przed zderzeniem z rzeczywistością, no i to co noszę w nim najczęściej, wykorzystuje miejsce w 102%. jak na mój gust, ma też zbyt krótki pasek, ale to oczywiste, granaty najlepiej mieć pod ręką w razie zasadzki. plus jest taki, że chlebaczek z zawartością, bez problemu się mieści w większym plecaku "docelowym". z opinii jednego Kolegi, wiem że ponoć lepiej się sprawdza chlebak Československé lidové armády. można też spróbować z chlebakiem sanitarnym WP lub torbą na maskę p/gaz typu słoń. chlebak WP ma tę przewagę nad chlebakiem harcerskim i torbą na maskę, że jest szyty z bardzo grubego brezentu i chyba ma przegródki. i można kupić na ale-drogo za śmieszne pieniądze.
pozdrawiam!
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
- panbulimia
- -#
- Posty: 133
- Rejestracja: 23 gru 2009, 14:48
a ja dziękuję za linka do torby, zacząłem licytować, mam nadzieję, że wygram :)
Dostałem lampę błyskową do swojego olka, w starej już się ma szans wszystkiego upchnąć :(
edyta pisze:
torba kupiona :)
Dostałem lampę błyskową do swojego olka, w starej już się ma szans wszystkiego upchnąć :(
edyta pisze:
torba kupiona :)
Ostatnio zmieniony 18 lut 2012, 12:18 przez cichy70, łącznie zmieniany 1 raz.
- panbulimia
- -#
- Posty: 133
- Rejestracja: 23 gru 2009, 14:48
Miałem taki chlebak, służył mi nawet dość długo ale jako zwyczajna torba na książki. Nie ryzykowałbym taszczenia w nim obiektywu (raz się może zdarzyło). Główne wady są takie, że szybko się przeciera, tkanina jest cienka i miękka. Jak zrobisz wypełnienie, to zostanie bardzo mało miejsca, a wszystko dalej będzie takie jakieś sflaczałe ;] Mam kilka szkieł, których nie chciałbym uszkodzić więc zainwestowałem w torbę foto 200 zł (a to przecież i tak nie najwyższa półka) i jestem zadowolony. Uważam, że niemal każda torba dedykowana do sprzętu foto jest lepszym rozwiązaniem niż samoróbki, Jeżeli nie chcesz by rzucała się w oczy możesz wybrać coś najtańszego (może nie z allegro...) Np coś takiego: http://fripers.pl/product_info.php/info ... S-518.html . Myślę że nadaje się w sam raz na Twojego Olympusa a przy okazji nie dynda na ramieniu.panbulimia pisze:No to moi drodzy, do chlebaka podejście drugie :)
Jako ze poprzedni okazał się jednak za duży, to wziąłem na warsztat coś mniejszego, wymiary 18cmx24cmx10cm. spróbuje wyczarować mu jakieś wypełnienie i pokażę finalną wersje :)
Pozdrawiam
- panbulimia
- -#
- Posty: 133
- Rejestracja: 23 gru 2009, 14:48
- panbulimia
- -#
- Posty: 133
- Rejestracja: 23 gru 2009, 14:48
chciałem nosić sprzęt w osobnej torbie, że nawet jak stracę główny bagaż to nie stracę sprzętu i rolek :) chlebak był fajny bo dało rade wcisnąć 20 rolek i aparat, ale był niewygodny.Basil pisze:a ja się powtórzę: bierz plecak,zawsze coś możesz w niego wrzucić,chyba że myślisz tylko o godzinnych wypadach na miasto