Dopóki używałem przeterminowanego Fotonu o gradacji normalnej problemu nie było - potraktowany W-14 Fomy dawał mi ładną, miękką tonalność. Zachciało mi się nowego papieru - w sklepach foto w małych formatach (do 20x25) jest praktycznie sama Foma. Gradacja normalna zwykle jest na stanie - więc kupiłem :)
Matko, jakie to kontrastowe

Kombinacje z czasem naświetlania i moczenia nie dały nic sensownego - być może nie mogły, ale zgłębiam temat na własnych błędach, więc błądzenie traktuję jako część zabawy.
Zacząłem szukać bardziej miękkiego wywoływacza pozytywowego - Eukobrom Tetenala miał być bardziej miękki. Przetestowałem, jest, choć bez szaleństwa - odbitki ciągle za twarde.
Po sieci plączą się informacje o W-23 - jako wybitnie mdłym wywoływaczu - czy ktoś z uczonych w piśmie może to potwierdzić? Warto spróbować? Ewentualnie - zna może ktoś jego skład - bo moje umiejętności googlowania okazały się niewystarczające

Jakieś inne opcje wchodzą w grę? Filtry? Chciałbym pozostać przy powiększalnikach kondensorowych i stykach.
Wdzięczny będę za jakąś podpowiedź.
Rafał