ID11 a rozcieńczenie
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
ID11 a rozcieńczenie
Witam serdecznie,
zmieniłem LC29 na ID11 i właśnie chciałem wywołać zalegające w szafie hp5+, ale zacząłem zastanawiać się w jakim stopniu rozcieńczyć. Bardzo proszę o wszelkie wskazówki i potwierdzenie/zaprzeczenie tego co napisałem poniżej. Z góry wielkię dzięki.
1+0 - podobno daje niepowtarzalne rezultaty, czy to prawda?
1+1 - bardzo nieekonomiczne rozcieńczenie (w koreksie Keiser, który wymaga 390ml do małego obrazka, wywołam zaledwie 5 rolek). Czy jest jakieś uzasadnienie takiego rozcieńczenia (jakośc, ...) ?
1+3 - bardziej ekonomiczne od poprzedniego, pytanie jakie rezultaty można otrzymać w takiej miksturze w porównaniu z poprzednimi?
1+7 - to raczej odpada, nie chce mnie się kręcić przez godzinę koreksem ;)
zmieniłem LC29 na ID11 i właśnie chciałem wywołać zalegające w szafie hp5+, ale zacząłem zastanawiać się w jakim stopniu rozcieńczyć. Bardzo proszę o wszelkie wskazówki i potwierdzenie/zaprzeczenie tego co napisałem poniżej. Z góry wielkię dzięki.
1+0 - podobno daje niepowtarzalne rezultaty, czy to prawda?
1+1 - bardzo nieekonomiczne rozcieńczenie (w koreksie Keiser, który wymaga 390ml do małego obrazka, wywołam zaledwie 5 rolek). Czy jest jakieś uzasadnienie takiego rozcieńczenia (jakośc, ...) ?
1+3 - bardziej ekonomiczne od poprzedniego, pytanie jakie rezultaty można otrzymać w takiej miksturze w porównaniu z poprzednimi?
1+7 - to raczej odpada, nie chce mnie się kręcić przez godzinę koreksem ;)
Ja o różnicy między 1+1 a 1+3 może. W małym obrazku według mnie ona występuje, zdecydowanie na korzyść tego drugiego rozcieńczenia. Ziarno jest mniej "rozplaskane", negatyw jest ostrzejszy i mniej kontrastowy. HP5+ w ID-11 1+1 dla filmu 135 nie podoba mi się w ogóle.kulka pisze:Jest jakaś rożnica w stosunku do 1+1 i 1+3?
Z tego co pamiętam to dla 1+3 najlepsze efekty miałem naświetlając HP5+ na ISO 200. Wieczorem sprawdzę notatki.
EDIT: i znalazłem - HP5+@200, ID-11 1+3, 20*C, 14 minut, mieszanie przez pierwszą minutę i pięć fikołków na początku każdej następnej. Piękne przejścia tonalne.
EDIT: i znalazłem - HP5+@200, ID-11 1+3, 20*C, 14 minut, mieszanie przez pierwszą minutę i pięć fikołków na początku każdej następnej. Piękne przejścia tonalne.
większy format - większy problem
Zmieniłem XTOL na ID11. Wołam w 1+0. Robie na HP5 4x5. Jestem pod wrażeniem! O ile nie przykładam wagi zazwyczaj do tego w czym, jak długo i co niby lepsze, o tyle porównanie wołania HP5 w XTOL i w ID-11 to kosmiczna roznica na korzysc ID-11. Obrazek wyłazi do mnie z klatki. Jakieś 3-D sie zrobiło :)
ja wczoraj mając resztkę ID-11, nie chcąc wołać w rodinalu i nie chcąc rozcieńczać ultrafinu plus, nie wiedząc kiedy go zużyć, wywołałem w ID-11 1+4, czas dobrałem interpolując i patrząc na mokry negatyw wieczorem, wszystko być w porządku. efekty wkrótce na AT.
"Cítíte to? Cítíte to? Fenidon, synku. Nic jinýho na světě takhle nevoní. Zbožňuju vůni fenidonu po ránu."
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr
Podplukovník William "Bill" Kilgore
zemsta toxycznego fotomutanta flickr