Witam.
Jakim klejem skleić gumę do tworzywa? Dostępne na rynku tzw. ,,kropelki,, jedna drugiej nie równa, miałem już taki przypadek że sklejałem tworzywo do tworzywa i ,,kropelka,, po prostu rozpuściła trochę tego tworzywa i wyszło to beznadziejnie, dlatego teraz nie chciał bym ryzykować i może spróbować stary poczciwy- butapren- ?
Koszyczek na baterie
Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski
Koszyczek na baterie
Najlepiej stary, dobry butapren.
Koszyczek na baterie
Jeżeli to jest ta "ekologiczna" guma do której butapren nie chce się przykleić to najpierw gumę posmaruj "kropelką" a dopiero po wyschnięciu butapren
Koszyczek na baterie
Przy użyciu klejów cyjanokarylowych (przeróżnych "kropelek") trudno będzie uniknąć brzydkich, białych wykwitów. A dodatkowo możliwe są wżery w tworzywie.
Można próbować skleić to butaprenem, po wstępnym przygotowaniu powierzchni za pomocą primera wchodzącego w skład tego zestawu: https://autochemia.pl/product-pol-8709- ... gIA5_D_BwE - jednak nie ma gwarancji, że uda się to skutecznie skleić.
To jest zdaje się koszyczek do Nikona F100, którego dolna płytka jest odkręcana. Sprawdź czy aby uszczelka nie wysunęła się spomiędzy poluzowanych części - być może ona wcale nie jest klejona, tylko wymaga wsunięcia na miejsce i dokręcenia wkrętów, powodujących dociśnięcie i ustabilizowanie uszczelki przez dolną płytkę.
Jednak szanse na sklejenie tego są marne, bo uszczelka wygląda na "spuchniętą", jej obwód jest większy niż obwód elementu który ma opasywać - jak dociśniesz w jednym miejscu, to w drugim się wybrzuszy. Taka niestety jest uroda tych gum, że z czasem "puchną" i nie dotyczy to tylko Nikona. Może warte ryzyka jest wycięcie nadmiarowej części, tak aby pozostały fragment dało się docisnąć do plastikowej konstrukcji koszyczka.
Gumowe okleiny świetnie trzymają się (sprawdzone empirycznie), jeśli do ich przytwierdzenia użyć dwustronnej błony klejącej 3M 300LSE (do takich zastosowań jest ona przewidziana), ale nie wiem czy w tym przypadku miejsce styku koszyczka i uszczelki jest odpowiednie do wykorzystania takiej błony pod względem kształtu i powierzchni.
Można próbować skleić to butaprenem, po wstępnym przygotowaniu powierzchni za pomocą primera wchodzącego w skład tego zestawu: https://autochemia.pl/product-pol-8709- ... gIA5_D_BwE - jednak nie ma gwarancji, że uda się to skutecznie skleić.
To jest zdaje się koszyczek do Nikona F100, którego dolna płytka jest odkręcana. Sprawdź czy aby uszczelka nie wysunęła się spomiędzy poluzowanych części - być może ona wcale nie jest klejona, tylko wymaga wsunięcia na miejsce i dokręcenia wkrętów, powodujących dociśnięcie i ustabilizowanie uszczelki przez dolną płytkę.
Jednak szanse na sklejenie tego są marne, bo uszczelka wygląda na "spuchniętą", jej obwód jest większy niż obwód elementu który ma opasywać - jak dociśniesz w jednym miejscu, to w drugim się wybrzuszy. Taka niestety jest uroda tych gum, że z czasem "puchną" i nie dotyczy to tylko Nikona. Może warte ryzyka jest wycięcie nadmiarowej części, tak aby pozostały fragment dało się docisnąć do plastikowej konstrukcji koszyczka.
Gumowe okleiny świetnie trzymają się (sprawdzone empirycznie), jeśli do ich przytwierdzenia użyć dwustronnej błony klejącej 3M 300LSE (do takich zastosowań jest ona przewidziana), ale nie wiem czy w tym przypadku miejsce styku koszyczka i uszczelki jest odpowiednie do wykorzystania takiej błony pod względem kształtu i powierzchni.
_________________________________________________________________________________
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Warto mieć małego bzika i go pielęgnować - żeby dużego nie dostać.
Koszyczek na baterie
Co do samego klejenia... w przypadku plastików ostrym nożykiem zeskrobujesz (z mniej widocznego miejsca) kilka naprawdę maleńkich kłaczków i dajesz kropelkę rozpuszczalnika (po kolei: aceton, toluen, ksylen, nitro). W zależności od rodzaju tworzywa, któryś z nich zacznie powoli rozpuszczać kłaczki. Uzyskasz wtedy najlepszy klej do tego, konkretnego plastiku. A co do klejów cyjanoakrylowych, mnie pasuje Bondini. Nie zostawia charakterystycznego białego nalotu wokół klejonych miejsc.
_________________
Łatwe nie cieszy
Łatwe nie cieszy