ziarno jak ziemniaki

[shovax]

bylo juz sporo o ziarnie jak groch. a jak uzyskac ziarno jak ziemniaki? ktore z czynnikow wywolywania i jak maja na to wplyw?

mam do dyspozycji setki metrow orwo np22, a chcialbym uzyskac efekt jak najwiekszego ziarna, i nie wycinkiem negatywu:)
wszedzie pisza, jak zrobic co najmniejsze, ale ja chce wlasnie odwrotnie. z tego, co znalazlem. prawie nierozcienczony rodinal podeksponowanie i przewolanie skutkuje sporym ziarnem, cos jeszcze? temperatura? wywolywacze skladam sam, wiec jak ktos zna przepis na jakis extra gruboziarnisty to bede wdzieczny:) ew, z ktorymi skladnikami jak mozna roszyc, by zwiekszyc ziarno.
wiem tez, ze wzmacniacz miedziowy powieksza ziarno, ale chcialbym to uzyskac raczej na poziomie wywolywania, choc jesli efekt bedzie tego wart, i chemiczna obrobka negatywu. podejrzewam, ze na pozytywie juz ziarna nie powieksze :)

[J.A.]

mam do dyspozycji setki metrow orwo np22, a chcialbym uzyskac efekt jak najwiekszego ziarna, i nie wycinkiem negatywu:)

tyle, że ten materiał nie nadaje się do tego.
Do tego z założenia bierze się materiał wysokoczuły. Oczywiście nie znaczy to, że na NP22 nie da się uzyskać większego ziarna, ale na pewno będzie bardzo trudno uzyskać ziarno „jak ziemniaki”.

[Vox]

Polecam Crawley Fx-16 który został specjalnie zaprojektowany aby dawał duże i ostre ziarno. Niestety
dobry efekt osiągamy na wysokoczułych filmach. Podobno efekt dobry można było osiągnąć
na Fomie 800 ale ona już nie jest produkowana. Wywoływacz wymaga niewielkiej ilości żółcieni
pinakryptolowej a reduktorami są metol i glicyna. Skład gdzieś mam ale myślę że w sieci znajdziesz.
W razie czego mogę poszukać.

[4Rider]

Dadanmafak - tam się kieruj.

[szable]

Jak już wymieniłeś Rodinal, to duże stężenie np 1+25, przewołać, bełtać non stop.

[4Rider]

Jak już wymieniłeś Rodinal, to duże stężenie np 1+25, przewołać, bełtać non stop.

Tak przewołać i użyć osłabiacza farmera i pamiętać że i kontrast wzrośnie dość mocno, ale ziarno urośnie że hej!

[technik219]

Tyle, że ten materiał nie nadaje się do tego.

Nadaje się jak najbardziej

Wywoływacz wymaga niewielkiej ilości żółcieni
pinakryptolowej a reduktorami są metol i glicyna. Skład gdzieś mam ale myślę że w sieci znajdziesz.

Łatwiej trafić "6" w totka niż znaleźć składniki. Szczególnie ziieleń ;-

Tak przewołać i użyć osłabiacza farmera i pamiętać że i kontrast wzrośnie dość mocno, ale ziarno urośnie że hej!

Trop dobry tyle że trzeba pójść w odwrotną stronę
Negatyw należy niedowołać. Niedowołanie powinno być takie, by obraz negatywowy był na granicy możliwości kopiowania pod powiększalnikiem. Trudno mi określić ten próg użyteczności, zwłaszcza gdy chodzi o materiał przeterminowany o niezbadanych jeszcze właściwościach;chodzi o to by ne było na nim maksymalnie zaczernionych świateł a cienie nie były całkowicie przezroczyste. wywoływaczem może być rozcieńczony R_09, który działa bardziej wyrównawczo. Negatyw taki należy dobrze wypłukać a następnie wzmocnić we wzmacniaczu miedziowym. Wzmacnianie należy prowadzić nie jak zaleca instrukcja, czyli do uzyskania lekko różowej barwy, ale maksymalnie, do końca. Potem dokładne płukanie i gotowe. Oczywiście lepszy do tego celu będzie Fomapan 400, najlepsze ORWO NP 27/30, ale na starszawym NP 22 też da radę.
O co chodzi z tymi światłami negatywu? Jeśli będą za mocno kryte, to na ich granicy mogą pojawić się po wzmocnieniu nienaturalne obwódki. Dlatego nie powinny być zbyt mocno kryte.
Wielkość ziarna zależy oczywiście od powiększenia. To, co opisałem wyżej daje ziarno jak groch na powiększeniach 18x24 z całej klatki. Na powiększeniu 30x40 będzie więc jak "młode janki".
I jeszcze jedna uwaga: negatywy wzmocnione wzmacniaczem miedziowym nie są tak trwałe jak normalne. Miedź nie jest metalem tak szlachetnym jak srebro i szybciej się patynuje, co prowadzi do zmian w obrazie, jednak może mieć to swoje uroki. Na negatywach tak "ratowanych" prawie 40 lat temu pojawiło się coś przypominającego efekt izohelii.
Myślę, że jeśli dysponujesz "setkami metrów" filmu to można pokusić się o eksperymenty z modyfikacjami wywoływaczy pozytywowych, lub ich mieszaninami z R-09. Poszukaj może w starych recepturach Kodaka, może jakiś wywoływacz "prasowy" czy coś podobnego.

[Vox]

Łatwiej trafić "6" w totka niż znaleźć składniki. Szczególnie ziieleń ;-

Żółcień pinakryptolowa była dostępna na Alle. jeszcze we wrześniu w okazyjnej cenie choć nie małej.
Żółcień tą można zastąpić w przepisie Fx-16 bromkiem potasu, ale z gorszymi rezultatami.

[J.A.]

najbardziej

najbardzie jak zauważyłeś później nadaje się materiał wysokoczuły. Wiem wiem cytowanie wybiórcze się kłania.
Te NP22 nadaje się niespecjalnie.
Jakby tak gdzieś zdobyć zamrożonego NB04, to nic by nie trzeba było robić, wystarczyłby wywoływacz pozytywowy.

[shovax]

Oczywiście lepszy do tego celu będzie Fomapan 400, najlepsze ORWO NP 27/30, ale na starszawym NP 22 też da radę.

NP 27 mam chyba z 400kg bo w szklanych plytach 6x9 do 30x30 :D ale trzymane w pokojowej temperaturze, dymi jak cholera. i nie mam aparatow do tego (choc niedawno dostalem Zeiss Icon 6x9, z jakiejs piwnicy, jak mi sie uda odplesnic i wyczyscic obiektyw, i dam rade wcisnac tam szklo zamiast sredniaka to sie pobawie). ale technicznie raczej ide w strone malego obrazka.
format planuje 50x60 i wiecej. im wieksze ziarno i bardziej "plastyczny" charakter obrazu, tym lepiej.

wzmacniacz miedziowy znalazlem w dwoch wersjach, ktora masz na mysli?


pozatym dzieki wszystkim za pomysly, skorzystam :)

[BW]

- z "czterysetek" które ostatnio używałem największe ziarno ma bergger pancro 400 - szczególnie nieco przewołany. Patrafi zaziarnić prawie jak wspominana foma 800

[bakulik]

Tęskniącym za Fomą 800 polecam Retropan 320. Prawie to samo. Ziarno jak ta lala.

[figureliusz]

Z tego, co pamiętam, tmax 3200@1600 w rodinalu (stand 1:100 przez godzinkę) wyszedł mi mocno ziarnisty

[D.M.M.]

Ja osobiście jak potrzebuję wyraźnego ziarna, to stosuję Delte3200@1000 w Rodinalu 1+25, przykład poniżej (jednak ziarno bardziej przypomina dorodne wiśnie niż ziemniaki).