Czyli jednak wychodzi na to ze DD-X. Nie podoba mi sie duze ziarno wiec R09 odpada. Widzialem niedawno zdjecia z negatywow Ilforda wolanych w R09 i musze przyznac ze mi sie podobaly. Ale to nie byly Delty tylko FP4+ i HP5+. Czlowiek ktory mi to pokazywal mowil ze R09 jest lepszy do wolniejszych negatywow i raczej nie do T-max ani nie do Delty. Wiec to sie pokrywa z tym co mowicie Wy. A co do Delty 3200 to i tak bede ja musial swiecic na 1600 i przymykac przyslone bo moja Minolta nie pozwala ustawic wiekszej czulosci niz 1600. Z tym negatywem to sie jeszcze zastanawiam bo moze bylo by lepiej Delte 400 naswietlac na 1600. Musze pomyslec jeszcze. Dzieki za wszystkie wskazowki. A ktos mi jeszcze podpowie na ile negatywow wystarczy litr takiego DD-x ? jesli bede go robil 1+4. Gdzies przeczytalem ze na 12 ale to mi sie cos zbyt malo wydaje i mysle ze to chyba chodzilo o litr gotowego 1+4. Wtedy by wyszlo 48 z litra. To juz bardziej mi sie wydaje prawdopodobne. A no i jeszcze jedno. Co to tak naprawde oznacza 1+4 ? Czy to jest tak ze na litr potrzeba 750 ml wody i 250 wywolywacza czy moze litr wody i 250 wywolywacza ? Zapis 1+x wcale nie jest dla mnie taki oczywisty . Gdyby bylo 1:x to bym o to nie pytal. Sorki za takie oczywiste (dla was) pytania ale zaczynam z ciemnia i chce sie przygotowac teoretycznie najlepiej jak potrafie. Sporo ostatnio czytam i juz sie duzo dowiedzialem ale ciagle jest jakies ale
pozdrawiam
Bogdan
Ostatnio zmieniony 13 lut 2015, 21:24 przez ThinLizzy, łącznie zmieniany 1 raz.
Matematyka mi idzie i to nawet bardzo dobrze (swego czasu) tylko nie rozumialem tego zapisu. Poprostu nie byl dla mnie jasny. No ale wszystko juz wyjasnione. Czego nie rozumialem ? A no tego ze 1:4 to nie to samo co 1+4 a w roznych zrodlach roznie to jest opisywane. Teraz juz wiem jak ma byc. Dzieki. Niedlugo odpalam ciemnie i pewnie sie pochwale na forum efektami
ThinLizzy pisze:A co do Delty 3200 to i tak bede ja musial swiecic na 1600 i przymykac przyslone bo moja Minolta nie pozwala ustawic wiekszej czulosci niz 1600.
Ale wtedy świecisz na 3200
ThinLizzy pisze:Gdzies przeczytalem ze na 12 ale to mi sie cos zbyt malo wydaje i mysle ze to chyba chodzilo o litr gotowego 1+4.
Dokładnie o to chodziło. Wg. przepisu zrobisz z litra 5 litrów stocka i dzięki temu masz na 60 filmów. Wcale nie tak drogo, prawda?
ThinLizzy pisze:A no tego ze 1:4 to nie to samo co 1+4 a w roznych zrodlach roznie to jest opisywane.
To znaczy, że źle jest opisane, bo 1+x = 1:x w tym przypadku.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
60? Ilford podaje 50 filmów z 5 litrów i to przy wielokrotnym użyciu wywoławcza. Ostatnia partia ma mieć przedłużony czas o 90%. Nie upierałbym się przy tej metodzie jeżeli chce się mieć powtarzalne wyniki.
sejmajnejm pisze:Nie upierałbym się przy tej metodzie jeżeli chce się mieć powtarzalne wyniki.
Ja mam korex 250 ml ktory miesci dwa filmy 35 mm. Wiec dla 1+4 potrzebuje 50 ml DDx-a. Przy takim zuzyciu nie mam sie zamiaru bawic w zadne przechowywanie tego bo litr wystarczy mi na 40 filmow. Poza tym nastempnym razem bylo by to uzywane "nie wiadomo kiedy". Uwazam ze litr na 40 filmow to duzo i wcale nie wyjdzie drogo a wyniki beda bardziej powtarzalne.