Ostrość w DURST M600

[taharii]

im większy format tym samo powiększanie jest prostsze, a odrobinę komplikuje się wywoływanie ale tylko ze względu na rozmiar nic więcej. Za to dużo przyjemniej się opracowuje samą odbitkę.
Paradoksalnie im mniejsza tym trudniejsza ;)

[rbit9n]

jeśli masz zamiar robić głównie mały obrazek, to jasna sprawa, że taka pięćdziesiątka to podstawa.

Tak, mam zamiar robić tylko mały obrazek i odbitki nie większe niż 18x25 cm.

mnie to się nie chce robić mniejszych niż 20x25cm, a i te tylko wtedy robię, jak chcę potem zeskanować powiększenie, bo tak to nie schodzę poniżej 24x30cm. a jak myślę, że trzeba by babciom i dziadkom jakieś zdjęcia wnuczki porobić, to już od samego myślenia od formacie 10x15cm mnie się nie chce.

[J.A.]

a jak myślę, że trzeba by babciom i dziadkom jakieś zdjęcia wnuczki porobić, to już od samego myślenia od formacie 10x15cm mnie się nie chce.

Od tego jest skaner i lab. No chyba, że chcemy by były takie sztywne jak to drzewiej bywało.

[rbit9n]

cz-b do labu dawać? no weź.

[J.A.]

No weź, ale co innego zrobić gdy...

się nie chce robić mniejszych niż 20x25cm

Wyjścia są tylko dwa i możliwości tylko dwie. Albo robisz pod powiększalnikiem, albo skanujesz i oddajesz do labu.

[rbit9n]

no właśnie wiem i to mnie boli, bo bym zrobił, ale mnie się nie chce.