Tmax 400 - podsumowanie po latach

Ciemnia fotograficzna - Wszystko o procesie wywoływania negatywów czarno-białych

Moderatorzy: rbit9n, Jerzy, zladygin, Michał Kowalski

Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10290
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

taharii pisze:Nie da się skalibrować do wszystkich możliwych warunków.
Dla tego robi się dla jednych i tych samych.
Dzisiaj w świetle 2850K skalibrujesz film X i okaże się że ma powiedzmy 125 ISO. Jutro w świetle 5500 skalibrujesz film Y i okaże się, że ma 160 ISO. Za trzy miesiące nie będziesz pamiętał kto z kim i dla czego dziecko jest czarne.
taharii pisze:Jeśli przyjąć, że temperatura światła ma znaczenie, trzeba by przeprowadzić kalibrację od 2000 do 6000 K, co ile? co 20?50?100?
Zupełnie bez sensu. To nie jest skala arytmetyczna.
taharii pisze:Tego samego negatywu/partii nie będę kalibrował drugi raz,
Ale nie będziesz po roku wiedział do jakich warunków to zrobiłeś.
taharii pisze:ale wtedy to osobna kalibracja, więc znów kalibrację robię w stałych warunkach...
Jakich stałych? Dzisiaj mierzysz odległość na stopy, a jutro na łokcie. I codziennie wychodzi Ci inna odległość z domu do pracy.
sejmajnejm pisze:jak chcesz mieć laboratoryjne warunki to zgoda. Tylko czy kazdy ich potrzebuje?
Jeśli nie potrzebuje, to na pudełku jest podana czułość. Przynajmniej wg. jednej normy.
sejmajnejm pisze:Nie przypuszczam, aby np 1000 K różnicy między cieniem latem i zimą miało aż tak kolosalne znaczenie.
Nie, ale 2850 i 5500 już ma znaczenie, w zależności od materiału od 1/3 do nawet 1,5 EV. I żeby nie było łatwo, to niektóre mają wyższą czułość w świetle żarówek.
Robiąc raz tak, raz inaczej, nigdy nie będziesz wiedział co zrobiłeś.
sejmajnejm pisze:Myślę, ze większe znaczenie może mieć stan nerwów podczas ruszania koreksem :)
W żadnym wypadu. Jeżeli jest to 10 przewrotek co 1 min, to choćbyś robił je raz z częstotliwością 10/10s, a drugi raz 10/15s różnica będzie niemierzalna densytometrem.

I już na koniec. Kalibrowanie konkretnych partii materiału to dopiero robota głupiego. A jeżeli komuś wychodzą inne czułości na tym samym filmie przy innych kalibracjach, to powinien w ogóle przestać kalibrować, bo nie umie tego robić.
Piszę o normalnych filmach, a nie pakowanych do kaset filmów z fotoradarów.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
sejmajnejm
-#
Posty: 343
Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
Lokalizacja: lodz

Post autor: sejmajnejm »

nikt nie mówi o kalibrowaniu raz w świetle żarowym raz w dziennym. Wysunąłeś tezę, ze światło dzienne nie nadaje się, z czym się nie zgadzam.
Wychodzisz z założenia, że albo wszystko, albo nic. To ten skaner to też o kant potłuc. Przesada. Chłopak chciał się pobawić, a zaraz i tak okaże się, że to bez sensu.
petelski
-#
Posty: 115
Rejestracja: 12 mar 2013, 19:00
Lokalizacja: Białystok

Post autor: petelski »

sejmajnejm pisze:Chłopak chciał się pobawić.....
Zapewniam, że choć urodę mam chłopięcą, to wiek już do miana chłopca mnie nie predysponuje :mrgreen: Niemniej dziękuję za odmłodzenie - aż poszedłem do lustra sprawdzić czy ja przypadkiem czegoś nie przeoczyłem. Ale nie- to już ten czas, gdy ziemia pachnie czekoladą.... :-P
anałogowo rzecz ujmując...
sejmajnejm
-#
Posty: 343
Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
Lokalizacja: lodz

Post autor: sejmajnejm »

mam nadzieję, ze nie uraziłem. Jeżeli jednak tak, to przepraszam.
petelski
-#
Posty: 115
Rejestracja: 12 mar 2013, 19:00
Lokalizacja: Białystok

Post autor: petelski »

Wolę swój wiek traktować jako walor, a nie powód do obrazy :-) A już obrażać się na kogoś, kto pomaga..... Mogę być stary, ale niekoniecznie durny czy niewdzięczny :-)
anałogowo rzecz ujmując...
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10290
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

sejmajnejm pisze:Wychodzisz z założenia, że albo wszystko, albo nic.
Wychodzę z założenia, że jak mam zamiar poprawiać producenta, to trzeba to zrobić porządnie.
sejmajnejm pisze:Chłopak chciał się pobawić, a zaraz i tak okaże się, że to bez sensu.
Akurat to z zabawą nie ma nic wspólnego.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
sejmajnejm
-#
Posty: 343
Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
Lokalizacja: lodz

Post autor: sejmajnejm »

J.A. pisze:Akurat to z zabawą nie ma nic wspólnego.
Dobrze, że nie każesz sprzedać aparatów 99% użytkowników tego forum.
Wszystkiego dobrego na nadchodzący rok.

petelski, wracając do tematu utrwalania TMaxów, przejrzałem materiały kodaka i faktycznie mówią o szybszym zużywaniu się utrwalacza przy tych filmach...
petelski
-#
Posty: 115
Rejestracja: 12 mar 2013, 19:00
Lokalizacja: Białystok

Post autor: petelski »

sejmajnejm pisze: chodzi o wartość z panelu ze statystyką zatytułowaną Średnia.
Jak masz wartość średnią Np. 40000 .......
Tak sobie próbując ogarnąć ową średnią zeskanowałem negatyw w rybie 16bitowym (silverfast tiff HDR). No i jakie moje zdziwko, że wartość owej średniej pokazuje ok 50. Jak to się ma do przykładowych 40 000 :shock: :?: W momencie podstawienia danych do równania wychodzi 4,12 :-/ Chyba coś "nie halo"?

Czy w momencie jak naświetlę klatkę tylko szarością to ta średnia znacząco wzrośnie???? Jakoś mi się nie chce wierzyć. Gdzie do diaska robię błąd?

Poniżej zrzut ekranu

Obrazek
anałogowo rzecz ujmując...
sejmajnejm
-#
Posty: 343
Rejestracja: 21 paź 2011, 15:24
Lokalizacja: lodz

Post autor: sejmajnejm »

no to lipa. Nie mam ani MacOsa ani Photoshopa aby to zweryfikować. Prawdopodobnie Photoshop pokazuje histogram dla wartości 8 bitowych nawet dla plików 16-bitowych.
Jedyne co mogę zaproponować to
1. Zainstalowanie narzędzia ImageMagick (imagemagick.org) i potem wykonanie polecenia w konsoli identify -verbose plik.tif
w wyniku którego zostanie wypisana pełna statystyka.
...
Channel statistics:
Pixels: 1652420
Gray:
min: 2014 (0.0307317)
max: 5807 (0.0886091)
mean: 4310.27 (0.0657706)
standard deviation: 308.97 (0.00471458)

2. Albo uporanie się z instalacją ImageJ.
3. Znalezienie narzędzia pod MacOsa, który wypisze statystykę dla obrazu.

Niestety w temacie MacOsa nie pomogę.
petelski
-#
Posty: 115
Rejestracja: 12 mar 2013, 19:00
Lokalizacja: Białystok

Post autor: petelski »

sejmajnejm pisze:...Albo uporanie się z instalacją ImageJ.
3. Znalezienie narzędzia pod MacOsa, który wypisze statystykę dla obrazu.
Udało mi się zainstalować ImageJ na windozie z 32-bitowym XP. No i chyba teraz jest tak jak trzeba, bo wartość 50,32 z Photoshopa zmieniła się w 12770,990 w ImageJ :-) Chyba trzeba będzie na czas wyliczeń przeprosić się z Windozą, ewentualnie ktoś zna i podpowie rozwiązania pod makówkę :->
anałogowo rzecz ujmując...
Awatar użytkownika
J.A.
-#
Posty: 10290
Rejestracja: 11 maja 2011, 15:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: J.A. »

Czegoś nie rozumiem.
> tu masz instalkę i instrukcję < dla Imagemagic.Po co Ci do tego w sumie prostego zadania windows?
Ściągasz "Mac Parts" ze strony: http://www.macports.org/install.php. Pobiera Ci się pakiet do normalnej instalacji w systemie. Potrzebne hasło admina. po zainstalowaniu, odpalasz Terminal i wpisujesz:
sudo port install ImageMagick
Makówa poprosi Cię o hasło admina, a potem to już zgodnie z instrukcjami. Samo się pobierze i zainstaluje co trzeba.
sejmajnejm pisze:Dobrze, że nie każesz sprzedać aparatów 99% użytkowników tego forum.
Nikt nie poprawia w nich migawek, mocowań obiektywów, gwintów pod statyw czy filtry :-P To spora różnica.
Kalibracja filmu to poprawianie producenta filmu. Warto o tym pamiętać.
Poprawianie sensytometrii, opisanych w odpowiednich normach metod pomiarowych.
M7 + 4,5/50 + 4/80 + 4,5/150
"Mędrzec uczy się nawet od głupca, głupiec nie uczy się wcale"
JaZ99
-#
Posty: 858
Rejestracja: 02 gru 2008, 15:57
Lokalizacja: Wroclaw
Kontakt:

Post autor: JaZ99 »

J.A. pisze:Kalibracja filmu to poprawianie producenta filmu. Warto o tym pamiętać.
A ile się człowiek po drodze nauczy. To nic, że zatoczy pełne koło, to nie będzie stracone doświadczenie.
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1081
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Henry »

Jak ludzie kiedyś kalibrowali bez skanerów a nawet bez densytometrów... Może zamiast kombinować to po prostu włożyć negatyw do powiększalnika i skalibrować wg niego?
petelski
-#
Posty: 115
Rejestracja: 12 mar 2013, 19:00
Lokalizacja: Białystok

Post autor: petelski »

"Etap powiększalnika" jest jeszcze przede mną :-) Póki co należę do pół-analogowców, którzy korzystają ze skanera i są na etapie kompletowania ciemni (sprzętowo i mentalnie). Pozdrawiam
anałogowo rzecz ujmując...
Awatar użytkownika
Henry
-#
Posty: 1081
Rejestracja: 24 sty 2008, 19:00
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: Henry »

No to gorzej - bo lepiej by było poczekać. Ale na szczęście w dobie materiałów MG nie musisz się tak bardzo przejmować kontrastem - zadbaj tylko o ustalenie realnej czułości żeby mieć wszystko w cieniach.
ODPOWIEDZ